Bigoreksja. Mężczyźni też mają zaburzenia odżywiania

To najczęściej mężczyźni borykają się z zaburzeniem, które ma wiele wspólnego z anoreksją: fiksację na punkcie własnego ciała, zaburzone jego postrzeganie i podporządkowanie całego życia dbałości o ciało. Obsesyjne budowanie masy mięśniowej prowadzić może do poważnych kłopotów.

Fot. PAP/M. Kmieciński
Fot. PAP/M. Kmieciński

Przyczyny zaburzenia mogą być różne - niska samoocena, nieprawidłowe postrzeganie własnej męskości pod wpływ otoczenia prezentującego nierealne obrazy męskiego ciała. Problem często zaczyna się już w młodości. 

Zgodnie z danymi GUS nawet 40 proc. mężczyzn w Polsce dba o aktywność fizyczną, a 12 proc. uprawia sporty siłowe, w tym kulturystykę. Oczywiście, to w dużej mierze dobra wiadomość. Zła jest jednak taka, że pewien odsetek panów do sportu podchodzi niewłaściwie - szacuje się na przykład, że bigoreksja, rodzaj dysmorfofobii, czyli zaburzonego postrzegania własnego ciała, może dotyczyć około 10 proc. kulturystów.

Nazwa słusznie może kojarzyć się z anoreksją. Jednak, podczas gdy w anoreksji, na którą najczęściej zapadają młode kobiety i dziewczynki, jednym z objawów jest zniekształcone poczucie własnego ciała jako zbyt grubej sylwetki, w bigoreksji, która najczęściej dotyczy mężczyzn, chorobliwe postrzeganie polega na poczuciu zbyt małej masy mięśniowej, nawet jeśli jest jej tyle, co u Mariusza Pudzianowskiego czy Arnolda Schwarzeneggera.

Kult siłowni i diety

Termin „bigoreksja” powstał pod koniec XX wieku za sprawą psychiatry Harrisona Pope’a, który opisał obsesję na punkcie ciała i mięśni. Podobnie jak w anoreksji dochodzi tu do chorobliwego skupienia się na ciele przy zaburzonej samoocenie, jednak skutki fizyczne są w pewnym sensie odwrotne -  zamiast chudnięcia, celem jest zbudowanie jak największej masy mięśniowej. Taka osoba nienaturalnie dużo czasu poświęca na analizę swojego wyglądu, pomiary mięśni i tkanki tłuszczowej. Życie ogniskuje się na treningach i diecie - inne sprawy zostają im podporządkowane. Żywienie staje się nienaturalnie restrykcyjne, często wzbogacane o liczne suplementy, a niekiedy także sterydy anaboliczne.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Obsesja na punkcie wyglądu jest chorobą, którą trzeba leczyć

To ma oczywiście swoje konsekwencje jak najbardziej fizycznej natury – problemy z potencją, skórą, układami: pokarmowym, wydalniczym i krążenia.

Nie jest łatwo rozpoznać bigoreksję m.in. ze względu na jej podstępność - skutki niezdrowych zachowań mogą się wydawać pozytywne, zwłaszcza na początku - ładna sylwetka, pozornie zdrowy tryb życia (ruch, dbanie o dietę). Kiedy dochodzi do terapii, obejmuje ona zwykle różne metody - głównie psychoterapię, ale także pomoc dietetyka, czasami niezbędny jest udział psychiatry.

Niska samoocena

Geneza zaburzenia bywa przy tym złożona. Jedną z przyczyn może być niskie poczucie własnej wartości rekompensowane rozbudowaniem mięśni. Znaczenie może mieć też, m.in. postrzeganie własnej męskości. Naukowcy z Australian National University i University of Sydney zauważyli np., że ofiary bigoreksji silniej identyfikują się z przyjętymi kulturowo, stereotypowymi męskimi cechami, niż inni użytkownicy siłowni. Warto wspomnieć, że wśród mężczyzn dotkniętych anoreksją więcej było takich, którym bardziej odpowiadały role typowo kobiece.

- Nie oznacza to, że mężczyźni z anoreksją byli mniej męscy, a z dystrofią mięśniową - bardziej, niż ochotnicy z grupy kontrolnej. Wyniki wskazują jednak na rosnącą presję wywieraną na mężczyzn, aby w nowoczesnym świecie definiowali swoją męskość - mówi kierujący badaniem dr Stuart Murray.

Internet daje wzorce

Nie pomagają wszechobecne obrazy umięśnionych torsów widziane w telewizji, kinie, teledyskach, nawet komputerowych grach oraz częsty zachwyt nad nienaturalnie umięśnionym męskim ciałem. Oczywiste jest, że kulturysta nie wygląda w domu tak samo, jak na zawodach, a stosowanie sterydów to osobna sprawa. Podobnie - aktor nie wygląda poza planem tak samo, jak na filmie, tym bardziej, że coraz lepiej działają efekty specjalne. 

O tych niuansach nie zawsze się jednak myśli. Umięśnieni liderzy mediów społecznościowych mają przy tym rzesze widzów, a to kusi, aby pójść w ich ślady. Badacze z Flinders University  pokazali np., że takie przekazy mają na mężczyzn niebagatelny wpływ. 300 ochotnikom w wieku od 18 do 30 lat pokazywali losowo wybrane obrazy nagich męskich torsów, ubranych modeli lub kontrolne, neutralne obrazy. Jak się okazało, zdjęcia z muskulaturą znacząco zaniżały zadowolenie z własnego ciała, w porównaniu do zdjęć modowych czy np. krajobrazów. Jednocześnie zdjęcia dobrze wyglądających umięśnionych panów inspirowały ochotników do ćwiczeń.

Fot. PAP

Gdy zdrowa żywność staje się obsesją

Ortoreksja – tak określa się zaburzenia odżywiania polegające na patologicznym skupianiu się na prawidłowym odżywianiu. Z jej powodu może cierpieć ok. 1-2 proc. populacji.

„Pomimo wzrostu użycia mediów społecznościowych, nie przeprowadzono wielu badań ich wpływu na mężczyzn. Nasz eksperyment wskazał podobieństwa i różnice między reakcjami kobiet i mężczyzn. Mimo, że wszyscy uczestnicy wykazywali pewną podatność na zdjęcia określonego typu, wyników uzyskiwanych zwykle w pracy z kobietami nie można w prosty sposób uogólniać na mężczyzn” - podkreśla autorka badania, prof. Marika Tiggemann.

Bigoreksja często ma początek we wczesnej młodości

Na wpływ mediów i problemy z postrzeganiem swojej osoby szczególnie podatni mogą być młodzi ludzie. New York Times opublikował właśnie obszerny artykuł o niebezpiecznej, nadmiernej koncentracji nastolatków płci męskiej na punkcie budowania mięśni. Myśli takich młodych osób potrafią obsesyjnie krążyć wokół siłowni, białkowych diet i suplementów - pokazują autorzy, podając m.in. konkretne przykłady.

Potwierdzają te obserwacje badania przeprowadzone m.in. na University of California, San Francisco, według których dysmorfia mięśniowa często rozpoczyna się właśnie w okresie nastoletnim. 30 proc. uczestniczących w analizie nastolatków próbowało poprawić swoją muskulaturę, przy czym 40 proc. z nich miało prawidłową wagę. Jednocześnie zespół z University Wisconsin -La Crosse, badając osoby w wieku średnio 15 lat z różnych szkół zauważył, że aż 17 proc. ankietowanych z prawidłową wagą było z niej niezadowolonych, a 24 proc. narzekało na swoją figurę.

Co ciekawe, szczególnie źle czuli się szkolni sportowcy. W tej grupie ponad 29 proc. było niezadowolonych z wagi, a prawie 33 proc. - z wyglądu. „Osoby, które pracują z nastoletnimi chłopcami powinny być świadome, że może się u nich pojawić niezadowolenie ze swojego ciała i mogą oni brać udział w kompensujących aktywnościach, potencjalnie szkodliwych dla ich zdrowia rozwoju”-  twierdzą naukowcy. „Wspieranie pozytywnego obrazu ciała i zdrowej samooceny, świadomość potencjalnie szkodliwych zachowań i wczesna interwencja są kluczowe” - dodają, podkreślając podstawową rolę trenerów, nauczycieli, lekarzy i opiekunów.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła (dostęp na dzień publikacji artykułu w portalu):

Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej - witryna na temat bigoreksji

Urszula Kluczyńska, "Bigoreksja, czyli kłopoty męŜczyzn z ciałem", Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu

Główny Urząd Statystyczny, Uczestnictwo w sporcie i rekreacji ruchowej w 2021 r.

Doniesienie na temat znaczenia postrzegania męskości

New York Times, "What Is ‘Bigorexia’?"

Doniesienie na temat wpływu mediów społecznościowych

Praca na temat postrzegania podejścia do wyglądu u nastolatków

Praca na temat dysmorfii mięśniowej u nastolatków

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock, Seventyfour

    Wysokie dawki witaminy D3 nie poprawiają wyników leczenia raka jelita grubego

    Od wielu lat toczą się dyskusje nad wpływem witaminy D3 na wyniki leczenia raka jelita grubego. Ostatnie ustalenia naukowe gaszą entuzjazm wywołany wcześniejszymi doniesieniami. Wyniki badania SOLARIS wskazują, że dużej dawki witaminy D3 nie można zalecać jako leczenia pacjentów z nieleczonym przerzutowym rakiem jelita grubego.

  • Robot Rosa pomógł naprawić kolano 75-latka

  • Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

  • Apiterapia: pszczoły i leczenie nowotworów

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Przezroczyste nakładki zamiast aparatu

  • Adobe Stock

    Szkorbut – czy na pewno choroba przeszłości? Pamiętajmy o witaminach

    Szkorbut wywoływał dawniej potworne cierpienia, a wystarczyłby choćby sok z cytryn, aby się przed nim uchronić. Dzięki postępowi nauki i większej dostępności świeżych warzyw i owoców dzisiaj choroba jest już bardzo rzadka, chociaż nadal zdarzają się jej przypadki. Szczególnie wyczuleni na to ryzyko powinni być pacjenci dializowani oraz po operacji bariatrycznej.

  • Dekalog zdrowych piersi

  • Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę