Uwaga na domową chemię

Substancje pochodzące z domowych środków czystości, kosmetyków i innych produktów mogą niekorzystnie wpływać na zdrowie. Wielu z potencjalnie szkodliwych związków można uniknąć, stosując naturalne zamienniki. Naukowcy radzą też m.in. dokładne odkurzanie i częste mycie rąk.

Fot. PAP
Fot. PAP

American Chemical Society i PBS Digital Studios udostępniły niedawno nieco straszny film. Pięciominutowe nagranie (można je znaleźć pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=FH1h0oWjark&feature=youtu.be) przestrzega przed mieszaniem zwykłych, domowych środków czystości. Autorzy filmiku przestrzegają, że aby pojawiły się kłopoty, wystarczyć może umycie tej samej powierzchni dwoma różnymi preparatami (tj. dwoma preparatami o różnym składzie, ale przeznaczonych do tego samego celu). 

Jeśli na przykład podczas mycia umywalki połączymy preparat z wybielaczem z preparatem zawierającym amoniak, wytworzy się toksyczny gaz - chloroamina, z której powstaną jeszcze inne szkodliwe substancje. Ucierpieć mogą oczy i układ oddechowy. 

Podobnych kombinacji jest więcej, więc warto uważać i stosować się do instrukcji użycia. Jednak, jak ostrzegają różne zespoły naukowe, w domach często pojawiają się także inne chemiczne zagrożenia, których nie widać, ani nie czuć. Prawdopodobnie nie zrobią one nikomu od razu krzywdy, ale dłuższa ekspozycja na ich działanie może przynieść wiele szkód.

Nic dziwnego, że w większości krajów obowiązują restrykcyjne przepisy dotyczące zawartości określonych związków w produktach oraz zakaz stosowania niektórych z nich. Wciąż jednak można je znaleźć w tych przedmiotach, które na przykład zostały wyprodukowane wiele lat temu, kiedy restrykcji nie było.

Groźny kurz

A pozostałości szkodliwych substancji można znaleźć na przykład w domowym kurzu, czego dowiodła przeprowadzona przez zespół z George Washington University analiza badań, w których sprawdzano próbki pochodzące z domów w różnych częściach USA. 

W największych ilościach naukowcy znajdowali ftalany, które, jak się sądzi, mogą m.in. zaburzać gospodarkę hormonalną, a stosuje się je m.in. w kosmetykach, winylowych wykładzinach, farbach, tkaninach, płynach do płukania i wielu innych produktach. Na drugim miejscu znalazły się fenole stosowane m.in. w środkach do czyszczenia. Za nimi uplasowały się substancje uniepalniające, w tym tris (1,3-dichloro-2-propylo) fosforan (TDCPP), który, jak ostrzegają autorzy opracowania, ma działanie rakotwórcze. Znajdowane też były szkodliwe związki fluorowane uwalniające się z naczyń z nieprzywierającą powierzchnią. Badacze zalecają zakup silnego odkurzacza z silnym filtrem, częste mycie rąk i unikanie produktów ze szkodzącymi chemikaliami. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Smog a mieszkania: jak dbać w nich o czyste powietrze

Jeśli w obawie przed smogiem powstrzymujesz się od wietrzenia mieszkania albo myślisz o zakupie oczyszczacza powietrza - ten tekst jest dla Ciebie.

- Jeśli chodzi o Polskę, to nie jesteśmy wyjątkiem w skali Europy ani świata i kiedy w naszej katedrze przeprowadzamy badania domowego kurzu, znajdujemy te same substancje. Wydzielają się one z różnych, obecnych w domu materiałów, np. ftalany mogą uwalniać się w czasie ścierania się plastiku. Kurz w dużej mierze składa się m.in. właśnie z mikrodrobin plastiku czy mikroskopijnych włókien syntetycznych tkanin. W tkaninach często można spotkać np. substancje uniepalniające i związki perfluorowane. Często nie są one bezpośrednio toksyczne, ale kumulują się w organizmie, a ich długoterminowe działanie jest słabo poznane - opowiada dr hab Magda Caban z Katedry Analizy Środowiska, Wydziału Chemii, Uniwersytetu Gdańskiego, ekspertka uczestnicząca w międzynarodowym projekcie NonHazCity (miasto bez szkodliwych substancji) i odbywającej się w Gdańsku kampanii „Miasto na detoksie” (koordynowanej przez Gdańską Infrastrukturę Wodno-Kanalizacyjną Sp. z o.o.).

Nowe odkrycia - inteligencja i płodność

Naukowcy, którzy badają różne, obecne w naszym otoczeniu substancje, niestety cały czas znajdują nowe zagrożenia. 

Zdaniem badaczy z University of Nottingham dwie często występujące w domach substancje mogą wspólnie przyczyniać się do obserwowanego od wielu lat spadku płodności mężczyzn, a także... psów. Chodzi o jeden z ftalanów - ftalan bis(2-etyloheksylu) - DEHP często spotykany w dywanach, wykładzinach, materiałach tapicerskich, ubraniach czy zabawkach oraz o polichlorowany bifenyl 153. Choć polichlorowane bifenyle (PCB) zostały wycofane ze względu na ich m.in. rakotwórcze działanie, to wykrywa się je powszechnie w środowisku i jedzeniu (np. w rybach). 

Zespół z Columbia University odkrył natomiast, że ekspozycja na cztery związki z grupy ftalanów (MnBP, MiBP, MBzP i MEP) w wieku trzech lat wpływała na pracę hormonów tarczycy u dziewczynek. 

Fot. PAP

Śmiertelna trucizna może czaić się w domowych przetworach

Wiesz, że gotowanie przetworów z owoców czy warzyw co najmniej trzy razy w odpowiednich odstępach czasu może uratować Ci życie?

- Tarczyca działa jak główny ośrodek kontrolujący rozwój mózgu. Zaobserwowane odchylenia od normalnej pracy tarczycy, mimo że mieszczą się w normalnym zakresie, mogą wyjaśniać niektóre problemy intelektualne u dzieci wystawionych na działanie ftalanów - podkreśla autorka badania prof. Pam Factor-Litvak. Wcześniej jej zespół zauważył już korelację między ekspozycją na ftalany w okresie płodowym a niższym IQ, astmą oraz zaburzeniami rozwoju ruchowego u dzieci. 

- Rodzice małych dzieci powinni unikać zawierających ftalany produktów takich jak szampony, lakiery do paznokci czy winylowe podłogi - radzi ekspertka.

W Europie jest to o tyle łatwiejsze, że Unia Europejska zaklasyfikowała np. cztery ftalany (DEHP, DIBP, DIDP, BBP) jako substancje endokrynnie czynne i nałożyła ograniczenia dla ich stosowania, choć prawo zostało wprowadzone stosunkowo niedawno. Lepiej więc uważać. 

- Oczywiście istnieją regulacje odnośnie stosowanych substancji chemicznych. W Europie dużo wniosło w tym względzie rozporządzenie REACH (ang. Registration, Evaluation and Authorisation of Chemicals - Rejestracja, Ewaluacja, Autoryzacja i Restrykcja Substancji). Jest jednak wiele problemów. Na przykład plastikowa zabawka może być dla dziecka bezpieczna, ponieważ jest w niej naprawdę niewiele ftalanów, jednak do organizmu mogą one trafiać jednocześnie z różnych źródeł i bardzo trudno jest oszacować całkowite narażenie. Kolejny, mało poznany problem jest taki, że niektóre substancje działając na organizm jednocześnie, często nasilają swoje oddziaływanie. Praktycznie nie do oszacowania jest, co pod tymi względami dzieje się w domowych warunkach – uważa dr Caban.

Zaznacza, że kampania 'Miasto na detoksie” z udziałem gdańskich rodzin pokazała, że proste działania zaradcze znacząco zmniejszyły ilość potencjalnie szkodliwych chemikaliów w organizmach ochotników. 

- Nie da się oczywiście usunąć całkowicie potencjalnie szkodliwej chemii z otoczenia, ale warto ograniczyć jej ilość” - wyjaśnia ekspertka z Uniwersytetu Gdańskiego.

Metod, aby sobie pomóc jest wiele - można kupić ekologiczne środki czyszczące czy w nieskomplikowany sposób zrobić je samemu, podobnie jak np. kosmetyki. Na przykład do przyrządzenia naturalnego płynu do czyszczenia wystarczy ćwierć szklanki octu, szklanka wody, kilka kropli olejku lawendowego i cytrynowego. Na stronie http://nonhazcity.eu/pl można znaleźć przystępnie opracowane materiały informacyjne, szczegółowe informacje na temat zagrożeń i opis sposobów radzenia sobie z nimi.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:
https://www.youtube.com/watch?v=FH1h0oWjark&feature=youtu.be

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2019-02/uoca-ahs021219.php

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2016-09/gwum-phc090716.php

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2017-05/cums-hcm053017.php

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2019-03/uon-cpi030119.php

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2017-08/uoc--cai081617.php

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2018-09/cmaj-hcp091118.php

https://chemicalwatch.com/72885/commission-adopts-eu-phthalates-restriction-decision 

http://nonhazcity.eu/pl

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Droga mleka kobiecego od dawczyń

    Nie zawsze kobieta po urodzeniu dziecka może zapewnić dziecku swój pokarm. Dlatego stworzono Regionalny Bank Mleka Kobiecego. To bezpieczny sposób na pozyskanie tak kluczowego dla rozwoju noworodka składnika, zapewnia dr hab. n. med. i n. o zdr. Aleksandra Wesołowska, kierująca Uniwersytecką Pracownią Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją przy Regionalnym Banku Mleka Kobiecego w warszawskim Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny.

  • Limit na żywienie

  • Medycyna uczy się na swoich błędach

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Adobe

    Nie zapomnij o zielonym do zupy

    Troska o zdrowie i zbilansowaną dietę to przede wszystkim codzienne drobne wybory i nawyki – na przykład decyzja, by dorzucić garść zielonych listków do zupy lub innej potrawy. Niepozorna zielenina kryje w sobie bogactwo witamin, minerałów i innych cennych składników.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Jaki sport i jak długo uprawiać w trosce o psyche