Ile NFZ zapłacił w 2024 roku za zdrowie jednego pacjenta?

W 2024 roku koszt leczenia pacjenta wyniósł średnio 5250 zł. Łącznie na świadczenia i leki Narodowy Fundusz Zdrowia wydał w tym czasie blisko 169 mld zł, a na najdroższe terapie 100 chorujących przeznaczył 357 mln zł – wynika z analizy kosztów przygotowanej przez płatnika.

Adobe Stock
Adobe Stock

Dobiega końca 2025 rok, a Narodowy Fundusz Zdrowia podsumował wydatki na refundację świadczeń medycznych i leków w roku poprzednim. Zgodnie z udostępnionymi przez NFZ danymi, w ubiegłym roku wydał on łącznie na ten cel 169 mld zł, czyli o ponad 24,5 mld zł więcej niż w 2023 roku. Włączono w to również wydatki na pacjentów placówek POZ. Fundusz przypomina, że są one rozliczane inaczej niż większość świadczeń. Jest to ryczałt za każdego pacjenta zapisanego w tej placówce. 

Najwięcej kosztuje, jak podają analitycy NFZ, leczenie pacjentów w wieku 75-79 lat. 

„Średnia wartość refundacji leczenia mężczyzn jest nieznacznie wyższa niż kobiet, odpowiednio ponad 5,3 tys. zł i niemal 5,1 tys. zł. W grupie wiekowej 75-79 lat wartości te wynoszą odpowiednio: 13,63 tys. zł oraz 10,58 tys. zł” – wynika z wyliczeń płatnika.

Środki na leczenie pacjentów pochodzą w znacznej części ze składki zdrowotnej podatników. Zakład Ubezpieczeń Społecznych z tego tytułu przekazał w 2024 roku ponad 153,7 mld zł, a Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego – 4,2 mld zł. NFZ zasilany jest również dotacjami z budżetu.

Zasada 80/20

Fundusz przypomina, że w finansowaniu ochrony zdrowia widać tzw. zasadę Pareta, czyli większość środków (80 proc.) przeznaczana jest na niewielką liczbę pacjentów (20 proc.). 

„Aby jeszcze lepiej zobrazować, jak rozkładają się wydatki NFZ na leczenie »najdroższych« pacjentów, wyodrębniliśmy populację takich pacjentów, których leczenie kosztowało powyżej 100 tys. i 250 tys. zł” – zaznacza Filip Urbański, dyrektor departamentu analitycznego w NFZ.

NFZ wyjaśnia, że pojęcie „najdroższy” pacjent powstało na potrzeby raportu i oznacza tych pacjentów, którzy otrzymują najbardziej kosztowne terapie lekowe. Koszt leczenia 100 takich pacjentów wyniósł w 2024 roku 357 mln zł. To o 43 mln zł więcej niż w 2023 r.

Jak zauważa Filip Urbański, pacjentów, których terapia w latach 2020-2024 wyniosła 100 tys. zł i więcej, było 756 tys., a koszty ich leczenia stanowiły 31,5 proc. wydatków NFZ, podczas gdy 14,4 proc. wydatków płatnika przeznaczono na pacjentów, których leczenie pochłonęło ponad 250 tys. zł. 

„Ponad 47 mld zł przeznaczamy na świadczenia dla – uwaga – 1 proc. populacji (mieszkańców Polski)” – podkreśla Filip Urbański.

 

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

Źródła

Komunikat prasowy NFZ pt. „Ile kosztuje zdrowie? NFZ podaje nowe dane o wydatkach na refundację świadczeń i leków” (15 grudnia 2025 r.)

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock/Robert Ruidl

    Wojna to wyzwanie dla systemu ratownictwa. Lepiej być przygotowanym.

    Wojna w Ukrainie uświadamia, jakie znaczenie ma przygotowanie szpitali, służb ratowniczych i administracji zdrowotnej na sytuacje ekstremalne – od braków personelu, leków i sprzętu, po konieczność podejmowania dramatycznych decyzji dotyczących priorytetów medycznych i logistycznych. Czy jesteśmy na to gotowi?

  • Adobe Stock

    Niepełnosprawności często nie widać

    Co dziesiąta osoba w Polsce posiada ważne orzeczenie o niepełnosprawności lub jej stopniu. U wielu osób bywa niewidoczna, ale daje o sobie znać na co dzień. Jest skutkiem urazów i chorób m.in. neurologicznych, psychicznych, metabolicznych, krążenia. Większość osób z niepełnosprawnościami nie rzuca się w oczy, choć nie oznacza to, że funkcjonuje normalnie. Zawodzi je nie tylko system, ale też często niewrażliwość społeczna.

  • Canvy

    Ocena efektów promocji zdrowia personelu

    Materiał partnerski

    Jak w zakładach pracy wyjść z pułapki „robimy, bo modne” i zacząć mierzyć realne rezultaty działań prozdrowotnych?

  • Adobe/Fotokon

    Dyrektorka UCK WUM: sukces naszych szpitali to efekt doskonałej współpracy

    W tym szpitalu dzieją się cuda - zbudowaliśmy system ochrony zdrowia, który jest odpowiedzią na wyzwania i zapotrzebowanie naszych pacjentów. Naszym potencjałem są ludzie, którzy to wszystko tworzą – mówiła w czwartek z okazji jubileuszu dyrektorka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM Marzena Kowalczyk.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

    Już nawet minimalna konsumpcja alkoholu może sprzyjać poważnym chorobom. Jego wpływ na zdrowie bada się trudno, więc doniesienia o tym, że nieduże ilości pomagają, lepiej traktować z rezerwą.

  • Nosiciele Li-Fraumeni: skazani na nowotwór

  • Zawał serca – stan nagły, na który możemy pracować latami

  • Jelita wpływają na odporność i nastrój

  • Arytmia arytmii nierówna

  • AdobeStock/Robert Ruidl

    Wojna to wyzwanie dla systemu ratownictwa. Lepiej być przygotowanym.

    Wojna w Ukrainie uświadamia, jakie znaczenie ma przygotowanie szpitali, służb ratowniczych i administracji zdrowotnej na sytuacje ekstremalne – od braków personelu, leków i sprzętu, po konieczność podejmowania dramatycznych decyzji dotyczących priorytetów medycznych i logistycznych. Czy jesteśmy na to gotowi?

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP