Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.
Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl
Zaczyna się zwykłą infekcją. W kilka godzin może zabić. Sepsa to nie choroba, a zespół objawów towarzyszących ogólnoustrojowemu zakażeniu patogenem – może być to wirus, bakteria czy grzyb. Dostępny jest już filmik pokazujący historię Kacpra, który był leczony z powodu sepsy meningokokowej.
To nie choroba, a sieje śmierć. Może dopaść każdego. Ratunkiem jest świadomość istnienia sepsy i znajomość jej objawów, co daje szansę na szybkie podanie leków. Każda godzina zwłoki zmniejsza szanse pacjenta na zdrowie i życie.
Szczepienia to nieidealny, ale najskuteczniejszy sposób zapobiegania wielu chorobom zakaźnym. Na to są liczne dowody: na świecie nie ma już na przykład ospy prawdziwej, a w Europie nie widać młodych osób po przechorowaniu polio. To nie wszystkie.
Już niedługo zaobserwujemy tzw. efekt populacyjny wprowadzonych od tego roku obowiązkowych szczepień przeciwko pneumokokom: będzie mniej chorób wywoływanych przez te patogeny.
Szczepienia przeciwko pneumokokom od 1 stycznia 2017 roku znajdą się w kalendarzu szczepień obowiązkowych dla najmłodszych dzieci. O tym, dlaczego zaszczepił się przeciwko temu patogenowi, i czy inne grupy wiekowe niż małe dzieci mogą skorzystać z takiego szczepienia, mówi główny inspektor farmaceutyczny Marek Posobkiewicz w rozmowie z Justyną Wojteczek.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.