Co warto wiedzieć o interakcjach leków z żywnością?

Popicie leku sokiem czy kawą, przyjęcie leku razem ze śniadaniem złożonym z jajek i bekonu może skończyć się łagodnymi lub groźnymi powikłaniami. W interakcje wchodzą nie tylko leki między sobą, ale leki i żywność.

Fot. PAP
Fot. PAP

Interakcja to wzajemne oddziaływanie składników pokarmowych i leków zarówno na wchłanianie, metabolizm i wydalanie leków, jak i różne przemiany składników pokarmowych w organizmie.

Wskutek połączenia posiłku z lekiem może on mieć mniejsze działanie lub – przeciwnie – spotęgować je, co z kolei zagraża zwiększeniem jego toksyczności.

Szacuje się, że skutki interakcji między żywnością i lekami w co najmniej 30 proc. w istotny sposób zaburzają proces leczenia (np. brak skuteczności) i narażają na poważne powikłania (np. komorowe zaburzenia rytmu serca).

Instytut Żywności i Żywienia podaje, że z 481 losowo wybranych pacjentów przyjmujących co najmniej jeden lek narażenie na interakcję wystąpiło u 300 z nich – czyli ponad 60 proc. Problem jest zatem poważny, zwłaszcza jeśli chory przyjmuje kilka leków.

Zasady przyjmowania leków:

  • Zawsze czytaj ulotkę dołączoną do leku. Jeśli czegoś nie rozumiesz, zapytaj lekarza lub farmaceutę.
  • Popijaj leki wodą. Kawa, herbata, sok czy mleko mogą zmniejszać wchłanianie leku - nie będzie skuteczny, lub zwiększyć jego toksyczność.
  • Nie mieszaj leku w gorącym napoju, gdyż wysoka temperatura może zmniejszyć jego skuteczność.
  • Nie zażywaj preparatów witaminowo-mineralnych w tym samym czasie co leku, bo mogą zaburzać ich wchłanianie, chyba że zalecił to lekarz.
  • Nigdy nie zażywaj leków z alkoholem.
  • Jeśli nie jest to zalecone przez lekarza, nie przyjmuj leków razem z posiłkiem, bezpośrednio przed lub po nim. Odczekaj co najmniej godzinę z posiłkiem po przyjęciu leku lub zażyj lek dwie godziny po jedzeniu.

 

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

    Dieta w chorobie onkologicznej jest szczególnie ważna, by układ immunologiczny miał siłę przejść terapię, która potrafi trwać miesiącami. Mali pacjenci nie dość, że mają swoje upodobania kulinarne, to pobyt w szpitalu najczęściej odbiera apetyt i trzeba przestrzegać pewnych zasad. Jak sprawić, by dziecko z ochotą zjadało wartościowe posiłki – radzi Katarzyna Stankow, dietetyczka kliniczna, której doświadczenie z chorobą onkologiczną córki podpowiedziało wiele przepisów, które znalazły się w dwóch częściach książeczki pt. „JedzONKO”.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Marzenie o lataniu

  • Od opiatów do makowca

  • Antybiotyk to nie lek na przeziębienie

  • Adobe Stock

    Ryby – ile i które jeść?

    Ryby to nieocenione źródło makroskładników, szczególnie kwasów omega-3 i pełnowartościowego białka. Ich spożycie buduje, uodparnia, usprawnia nie tylko ciało, ale też umysł. Jakie są zalecane porcje i dlaczego trzeba uważać, by nie zjadać ich w nadmiarze, szczególnie będąc w ciąży.

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

  • Bunt nastolatka może przykrywać jego problemy

Serwisy ogólnodostępne PAP