Cynk wzmacnia układ odpornościowy, ale jego suplementacja nie leczy

W ostatnim czasie pojawiły się informacje o protekcyjnym wpływie cynku na w kontekście zakażenia HPV. Warto więc wyjaśnić: cynk poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego, ale ma tylko działanie wspierające, nie leczące. Dzięki suplementacji cynku nie unikniemy zakażenia HPV, co sugerują niektórzy. Ochronę przed onkogennymi szczepami tego wirusa dają zaś szczepienia.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Nie ma żadnego badania, którego wyniki pozwoliłyby sądzić, że suplementacja cynku zapobiega zakażeniu HPV. W 2022 r. grupa irańskich naukowców zbadało natomiast wpływ suplementacji cynku na już istniejące zakażenie HPV. 

Badanie przeprowadzono wśród 80 kobiet, u których stwierdzono nieprawidłowy wynik cytologii – zmiany małego stopnia i obecność HRHPV (typy wysokoonkogenne). Podawano im wysokie dawki cynku i przez okres 3 miesięcy obserwowano. Stwierdzono istotną regresję zmian u pacjentek z suplementacją cynku. 

- Wyniki tego badania sugerują, że podawanie cynku przyspiesza "pozbycie" się HPV z organizmu i ustępowanie zmian w obrębie szyjki macicy, stąd hipoteza, że cynk może wspierać eliminację wirusa. Jednak badanie to przeprowadzono na tak małej grupie pacjentek, że nie pozwala to na wyciągnięcie wiążących wniosków, raczej wskazuje kierunek dalszych badań. I oczywiście te wyniki mają się nijak do profilaktyki zakażenia HPV – uważa dr Ewa Talarek z Kliniki Chorób Zakaźnych Wieku Dziecięcego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Cynk jest ważny dla odporności

Cynk jest niezbędnym pierwiastkiem śladowym, który ma kluczowe znaczenie dla wzrostu, rozwoju i utrzymania funkcji odpornościowych. Warto zauważyć, że niedobór cynku jest powszechny i dotyka nawet jedną czwartą populacji w krajach rozwijających się, ale nie tylko. Okazuje się, że w wyniku stylu życia, wieku i czynników związanych z chorobami jego niedobory zauważalne są także w populacjach krajów rozwiniętych. 

Zdaniem australijskich naukowców „poziom cynku może być czynnikiem krytycznym, który może wpływać na odporność przeciwwirusową, zwłaszcza że populacje z niedoborem cynku są często najbardziej narażone na infekcje wirusowe, takie jak HIV lub wirus zapalenia wątroby typu C” – czytamy  w przeglądzie opublikowanym w 2019 r. w Sience Direct, który podsumowuje badania naukowe i dowody kliniczne badające cynk jako bezpośredni środek przeciwwirusowy, a także środek stymulujący odporność przeciwwirusową.

Grafika PAP/Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Odkryj podwójne oblicze selenu i cynku

Cynk i selen to jedne z najbardziej popularnych składników suplementów diety. W reklamach podkreśla się, że wzmacniają włosy i paznokcie, zwiększają płodność, a nawet „oczyszczają organizm z toksyn”. Prawda jest inna.

Wygląda na to, że suplementacja cynkiem może poprawić odpowiedź na leczenie HCV i zapalenie wątroby spowodowane przewlekłą infekcją. Suplementacja cynku została również oceniona jako możliwe wsparcie terapii lekami przeciwretrowirusowymi u pacjentów z HIV. 

„Podsumowując, dane te wskazują, że niedobór cynku jest związany z większą aktywnością choroby w kontekście przewlekłej infekcji wirusowej. Doustna suplementacja cynku może działać synergistycznie, gdy jest podawana razem z terapią przeciwwirusową i przyczyniać się do poprawy wyników klinicznych” – czytamy w podsumowaniu analizy.

Wciąż musimy jednak pamiętać, że choć cynk być może modyfikuje przebieg niektórych chorób, to wciąż nie zapobiega im.

- Cynk poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego, wspiera naprawę DNA, spermatogenezę. Ale… jest to tylko terapia wspierająca – w dawkach dużo niższych niż te stosowane w badaniu. Dlatego trzeba sobie z całą stanowczością powiedzieć, że cynk nie zmniejsza możliwości zarażenia HPV, a być może modyfikuje jego przebieg - mówi lek. Elżbieta Filipczak, specjalista ginekolog, Centrum Medyczne Damiana.

Lekarka podkreśla, że jak dotąd jedynym potwierdzonym profilaktycznym działaniem przed zakażeniem wirusem HPV jest szczepionka, która od tego roku jest bezpłatna dla wszystkich dziewczynek i chłopców w wieku 12-13 lat (kalendarz szczepień). 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Z podwójną dawką magnezu – czy słusznie?

- Stosowanie suplementów diety, mikroelementów nie powinno zastępować profilaktyki pierwotnej – szczepień – ostrzega specjalistka.

W kontekście cynku warto też przypomnieć badania polskiego zespołu naukowców pod kierunkiem prof. Jana Lubińskiego z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, które wykazały korelację między zbyt wysokim poziomem cynku a ryzykiem rozwoju raka. Mało tego – okazało się, że prawie 70 proc. kobiet w wieku 60 lat i więcej miało zbyt wysoki poziom tego pierwiastka, a w podobnej sytuacji było ponad połowa mężczyzn.

Cynk jest powszechnie występującym pierwiastkiem z spożywanych przez nas produktach; m.in. w wołowinie, wieprzowinie, drobiu, produktach zbożowych. Profesor apeluje, by w pierwszej kolejności zbadać poziom pierwiastków we krwi, w razie niedoboru zmodyfikować dietę, a jeśli to nie zadziała – pod kontrolą lekarską przyjmować suplementy.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródła: 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9375629/
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2161831322004112

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Adobe

    Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

    Choć dietetycy zniechęcają do jedzenia czerwonego mięsa, jednocześnie przestrzegają, że niedobory żelaza w organizmie mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Zamiast suplementacji, którą ze względu na toksyczność żelaza najlepiej prowadzić pod kontrolą lekarza, lepiej starannie bilansować dietę.

  • Kiełki cenniejsze nie tylko od ziarna

    Jednym z najlepszych źródeł witamin i mikroelementów, zwłaszcza zimą i wczesną wiosną, są kiełki.  W tej pierwszej fazie rozwoju rośliny zawierają skoncentrowane ilości witamin, minerałów oraz antyoksydantów. W dodatku, w przeciwieństwie do wielu warzyw i owoców, nie zdążyły jeszcze wchłonąć zanieczyszczeń ze środowiska. 

  • Adobe Stock

    Karmienie piersią jak dodatkowy trymestr ciąży

    Karmienie piersią jest jak dodatkowy trymestr ciąży, bo mleko chroni jak płyn owodniowy, dostarczając niezbędnych składników do rozwoju dziecka. O leczniczym działaniu mleka kobiecego, jak również o bezpieczeństwie karmienia, opowiada dr hab. Aleksandra Wesołowska kierująca Uniwersytecką Pracownią Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją przy Regionalnym Banku Mleka Kobiecego w warszawskim Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Wyzwania medycyny: choroby neuronu ruchowego

  • Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

  • Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

  • Adobe

    Medycyna uczy się na swoich błędach

    Współczesna medycyna wyrosła na historii wielu spektakularnych pomyłek. Do dziś są one analizowane przez naukowców i podawane studentom ku przestrodze. Niestety dawne teorie mogą też inspirować szarlatanów doby internetu, którzy wciąż próbują „leczyć” lewatywami, oczyszczającymi miksturami, pestkami moreli czy nawet ropuszym jadem.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi