Jak zdiagnozować long-covid?

Teraz long-covid diagnozowany jest na podstawie objawów zgłaszanych przez pacjenta - nie ma specyficznego testu. Ale być może taki się wkrótce pojawi. Jeśli potwierdzą się rezultaty uzyskane przez naukowców z kilku wiodących ośrodków w Stanach Zjednoczonych, będzie można opracować prosty test z krwi. Wyniki ich pracy badawczej zostały właśnie opublikowane w Nature.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Po każdej ostrej infekcji wirusowej może rozwinąć się zespół objawów, które skutecznie upośledzają jakość życia. Przed pandemią wywołaną SARS-CoV-2 najbardziej znane były powikłania grypy dotykające układ krążenia. Natomiast w miarę postępu pandemii COVID-19 pojawiła się rosnąca grupa pacjentów, którzy po przechorowaniu tej choroby zgłaszali szereg niepokojących objawów, m.in. męczliwość, przewlekłe zmęczenie, problemy z pamięcią, zaburzenia snu.

W grudniu 2022 roku WHO przyjęła definicję zespołu symptomów, które świadczą o long-covid. Zgodnie z nią o long-covid możemy mówić wtedy, kiedy u pacjenta, który przeszedł infekcję, trzy miesiące później wciąż obserwowane są objawy będące następstwem infekcji, albo też w przeciągu trzech miesięcy od zakażenia pojawiają się nowe objawy, przy czym muszą się one utrzymywać przez okres co najmniej dwóch miesięcy; we wszystkich powyższych przypadkach tych objawów nie można wyjaśnić innymi przyczynami niż COVID.

Long-covid jest zatem rozpoznawany na podstawie objawów klinicznych zgłaszanych przez pacjenta. Naukowcy z kilku ośrodków w USA, kierowani przez zespoły z Icahn School of Medicine at Mount Sinai i Yale School of Medicine postanowili sprawdzić, czy da się wyróżnić jakieś markery biologiczne, które pozwolą uściślić diagnozę. To pierwsze tego rodzaju badanie.

Long-covid da się uchwycić w badaniu krwi?

Badacze analizowali dane od 271 uczestników zrekrutowanych pomiędzy styczniem 2021 a czerwcem 2022 roku w trzech ośrodkach medycznych. Każdy z pacjentów musiał wypełnić dokładne kwestionariusze z pytaniami na temat odczuwanych objawów, historią zdrowia i jakością życia związaną ze stanem zdrowia. Od wszystkich pobrano też próbki krwi, by sprawdzić szereg parametrów. 

Fot. Kadr z materiału wideo

Post-COVID może być większym ciosem niż COVID

Weszliśmy w erę post-COVID, czyli konsekwencji zdrowotnych związanych z przebyciem zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Jest już definicja tego zespołu, ale przed nami wiele niewiadomych, szczególnie w kontekście jesieni. Co nas czeka? Dlaczego post-COVID może okazać się większym ciosem niż COVID? – wyjaśniają prof. Andrzej M. Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego oraz dr Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych.

Pacjenci zostali podzieleni na trzy grupy: tych z objawami long-covid (od co najmniej czterech miesięcy), tych, którzy nie mieli infekcji SARS-CoV-2 oraz tych, którzy chorowali na COVID-19, ale w pełni wyzdrowieli bez „ogona” long-covidu.

Wszystkie pobrane dane zostały następnie podane algorytmowi analizy uczenia maszynowego, aby wychwycić te z biomarkerów, które charakteryzują się najlepszą trafnością w znalezieniu w badanej grupie pacjentów z long-covid.

Okazało się, że algorytm, na podstawie próbek krwi, z 96-proc. dokładnością potrafił odróżnić pacjentów z long-covid od tych, którzy go nie mieli, a najbardziej wyraźne różnice dotyczyły układu odpornościowego i hormonalnego: u tych, którzy cierpieli z powodu long-covid naukowcy zaobserwowali nadaktywność limfocytów T, reaktywację utajonych wirusów (łącznie z wirusem Epstein-Barra i innymi wirusami opryszczki – wielu z nas jest nimi zainfekowanych, ale niejako pozostają „uśpione”) oraz istotny spadek poziomu kortyzolu.

- Nasze ustalenia pokazują, że ludzie z long-covid doświadczają procesu chorobowego, który da się wychwycić za pomocą badań krwi, niemniej zróżnicowanego w zależności od indywidualnej historii medycznej pacjenta – powiedział jeden z autorów publikacji dr David Putrino, cytowany przez portal Medical Xpress.

Jego zdaniem, konieczne są dalsze badania, ale już teraz warto, by lekarze zbierali dokładny wywiad u pacjentów, których objawy sugerują long-covid i zlecali im zestaw badań laboratoryjnych. Zaznaczył, że na razie nie ma magicznej tabletki na long-covid, w związku z tym trzeba terapię dopasowywać do konkretnego pacjenta. Ustalenia amerykańskich naukowców trzeba sprawdzić na większych grupach pacjentów.

Fot. PAP

COVID już nie ekscytuje, ale post-covid ma się nieźle

Przestaliśmy się przejmować covidem, bo zachorowania są, ale łagodne. Nie zniknęło jednak ryzyko post-covid – dokuczliwych objawów, które mogą się pojawić w następstwie infekcji. O tym, co to jest post-covid, jakie są jego dominujące objawy, i jak ryzyko jego rozwoju można zmniejszyć, mówili w studio PAP eksperci: lekarz prof. Andrzej M. Fal z Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego i biolog prof. Piotr Rzymski z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Niemniej jednak dr Putrino uważa, że badanie, w którym wziął udział, pozwoli na opracowanie wiarygodnego testu wykrywającego long-covid. 

W rozmowie z Serwisem Zdrowie latem profesor Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu Piotr Rzymski powiedział, że z dostępnych badań wynika, iż trudno jest oszacować skalę występowania long-covid – wyniki różnią się w zależności od badania oraz okresów dominacji rożnych wariantów SARS-CoV-2 (np. ok. 45 proc. na początku pandemii przy wariancie alfa do kilku-kilkunastu procent przy omikronie).

Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Źródło:

Doniesienie prasowe o publikacji w Nature: People with long COVID have distinct hormonal and immune differences to those without the condition (medicalxpress.com)

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

NAJNOWSZE

  • Konferencja o zdrowiu mózgu

    We wtorek, o godz. 10.00 zapraszamy na konferencję i debatę pt. „Zdrowie mózgu niezbędnym priorytetem polskiej polityki zdrowotnej”. Zapraszamy do Centrum Prasowego PAP lub transmisję w Serwisie Zdrowie.

  • Otyłość – przez żołądek do…mózgu

  • "Kamizelki" mocujące głowę do ciała dla dwóch chłopców

  • Kongo zmaga się z nową epidemią, ale służby uspokają

  • Sztuczna inteligencja pomaga w operacjach oczu

  • AdobeStock

    Sezon chorobowy w pełni

    To, że w okresie jesienno-zimowym odnotowujemy wzrost zachorowań na nieżyt górnych dróg oddechowych to żadna nowość. W tym roku zaskakujące są jednak liczby zachorowań – wielokrotnie większe niż analogicznie w ubiegłych sezonach. „Osoby wrażliwe, które idą w tłum, w kolejkę, w szaleństwo zakupów powinny uważać” – ostrzega prof. Joanna Zajkowska.

  • Zgryz ze zgryzem, czyli jak prostowano zęby

  • Enzybiotyki – następcy antybiotyków?