Bądź zawsze na bieżąco
z Serwisem Zdrowie!

Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.

Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl

Do góry
08.01.2024 , 12:04 Aktualizacja: 09.01.2024, 13:39

Energia w puszce? Już tylko dla dorosłych

Klaudia Torchała

O szkodliwości w kontekście dzieci i młodzieży tandemu - kofeina i tauryna, który znaleźć można w napojach energetycznych wiadomo od dawna. Może zaburzać rozwój kości, pracę serca, obniżać jakość snu, podnosić ciśnienie krwi. Jednym słowem wpływać na zdrowie psychiczne i fizyczne. Dlatego od 1 stycznia 2024 r. żadne dziecko lub nastolatek w sklepie lub sklepiku szkolnym, automacie czy punkcie gastronomicznym nie kupi już „energetyka”. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Przepisy wprowadzające zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem kofeiny w proporcji przewyższającej 150 mg/l i tauryny, w tym sprzedaży na terenie szkół oraz innych jednostek systemu oświaty, jak również w automatach weszły w życie 1 stycznia 2024 r. Złamanie tego zakazu może kosztować sprzedawcę lub osobę prowadząca gastronomię nawet 2 tys. zł.  Warto, by o tym wiedzieli, tym bardziej, że w razie wątpliwości dotyczącej pełnoletności  klienta mogą zażądać okazania dokumentu, by zweryfikować jego wiek. Dodatkowo nowelizacja ustawy o zdrowiu publicznym nakłada na producentów i importerów takich napojów obowiązek umieszczenia na każdym opakowaniu widocznej i czytelnej informacji: „napój energetyzujący” lub „napój energetyczny”. A jeśli opakowanie nie spełnia wymogów określonych w prawie, grozi im grzywna do 200 tys. zł lub kara ograniczenia wolności, albo nawet łącznie obie te kary.  

O co tyle hałasu?

Nie jest żadnym zaskoczeniem dla nikogo, że napoje energetyczne są uznawane za produkt szkodliwy dla zdrowia, szczególnie jeśli chodzi o najmłodszych konsumentów. Nie tylko zawierają taurynę i kofeinę, ale również ogromną ilość cukrów prostych (ale o tym za chwilę). Picie tego rodzaju napojów wśród młodzieży nie należało - czas przeszły być może jest w tej chwili już uzasadniony - wcale do rzadkości. Co więcej, ich smak poznawały już trzylatki. 

„(…) 2,1 proc. dzieci w Polsce w wieku 3-9 lat regularnie spożywało napoje energetyzujące, natomiast w przypadku młodzieży (w wieku 10-17 lat) było to odpowiednio 35,7 proc. chłopców i 27,4 proc. dziewcząt” - wynika z raportu przygotowanego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PIB i poświęconego sposobowi żywienia i stanu odżywienia populacji polskiej. Przytacza go projektodawca w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym.

Jeśli zaś chodzi o skutki zdrowotne spożywania „energetyków” wśród młodzieży to zwraca on dalej uwagę - za European Cardiac Arrhythmia Society – na powikłania sercowo-naczyniowe.

„Zaburzenia ze strony układu krążenia obejmują: zwiększony krótkotrwały wzrost ciśnienia krwi i częstość uderzeń serca oraz spadek mózgowego przepływu krwi z powodu spożytej kofeiny (Levy i wsp., 2019). Chociaż większość wymienionych zaburzeń wiązana jest ze spożyciem kofeiny, to inny składnik napojów energetyzujących – tauryna, ma także potencjalny wpływ na pracę serca poprzez modulację uwalniania wapnia. Co więcej, jej działanie nasila się, gdy tauryna i kofeina są przyjmowane razem (Baum i Weiss, 2001), co może stanowić problem, biorąc pod uwagę, że sama tauryna może zarówno podwyższać jaki obniżać ciśnienie krwi” – napisano w uzasadnieniu.

Co kryje puszka?

To nie tylko wspomniane składniki, czyli kofeina i tauryna, ale obok m.in. inozytolu, witamin z grupy B, substancji aromatyzujących, konserwujących i regulatorów również też cukry proste. W puszcze 250 ml znajdziemy nawet 27 gr węglowodanów (upraszczając to 5 łyżeczek cukru). Tymczasem zalecane przez Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci spożycie cukrów wolnych przez dziewczynki w zależności od wieku nie powinno przekraczać 15-28 g (3,5-7 łyżeczek), a u chłopców: 16-37 g (4-9 łyżeczek). Przez cukry wolne rozumie się monosacharydy (glukoza, fruktoza, galaktoza) i disacharydy (sacharoza, maltoza, laktoza, trehaloza), które dodawane są do żywności w czasie produkcji lub przygotowywania potraw oraz cukry występujące w miodzie, sokach, koncentratach soków owocowych, syropach.

Źródło:
https://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/ustawy-z-podpisem-prezydenta,73559

https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?id=69B15867D8FDC1DDC12589B80043068C

Dziechciarz P., Horvath A., Socha P., Gajewska D., Rachtan-Janicka J., Mazur A., Kułaga Z.: Cukry w żywieniu dzieci i młodzieży – stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci.

Copyright

Wszelkie materiały PAP (w szczególności depesze, zdjęcia, grafiki, pliki wideo) zamieszczone w portalu "Serwis Zdrowie. Postaw na Wiedzę" chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Treści publikowane na portalu „Serwis Zdrowie. Postaw na Wiedzę!” mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media pod warunkiem spełnienia postanowień regulaminu „Serwisu Zdrowie. Postaw na Wiedzę!”. „Portal Serwis Zdrowie. Postaw na Wiedzę” ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie może być traktowany jako źródło porad medycznych. W sytuacji problemów ze zdrowiem należy udać się po pomoc do odpowiedniego profesjonalisty medycznego.
Id materiału: 3608

TAGI:

Najnowsze

 

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA

Co tydzień dostaniesz: najciekawsze artykuły, wywiady i filmy z Serwisu Zdrowie, a także zapowiedzi - materiałów na następny tydzień, konferencji i wydarzeń.

Postaw na wiedzę!

Regulamin

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.