Roślinne margaryny nowej generacji - aktualne zalecenia żywieniowe

Masło często gościło na stołach, jednak gdy wyniki badań naukowych wykazały, że wysoki poziom tłuszczów nasyconych oraz izomerów trans kwasów tłuszczowych (TFA) powiązany jest z podwyższonym ryzykiem chorób serca, zaczęliśmy szukać zdrowszych zamienników. Wiele osób zgodnie z zaleceniami zaczęło stosować margaryny. Wciąż jednak wokół zalecanych roślinnych tłuszczów do smarowania krąży wiele mitów.

Fot. Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców
Fot. Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców

Aby je rozwiać, do rozmowy zaprosiliśmy dr Katarzynę Wolnicką, Kierownik Zakładu Edukacji Żywieniowej w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH - PIB. 

Zgodnie z zaleceniami żywieniowymi warto zamieniać tłuszcze zwierzęce (smalec, boczek, tłuste wędliny, tłuste mięsa, śmietana) na tłuszcze pochodzenia roślinnego (oleje roślinne, miękkie margaryny oraz produkty takie jak orzechy, nasiona czy pestki). 

- W prewencji chorób sercowo-naczyniowych do smarowania pieczywa zaleca się ograniczenie masła oraz innych tłuszczów zwierzęcych, np. smalcu, na rzecz margaryn miękkich lub stosowania past kanapkowych z warzyw czy nasion roślin strączkowych z dodatkiem olejów roślinnych. Ewentualnie można zastosować same oleje roślinne np. oliwę z oliwek w bardzo niewielkiej ilości, tj. poniżej 1 łyżeczki – tłumaczy dr Wolnicka. 

- Margaryny miękkie mają korzystny dla zdrowia skład kwasów tłuszczowych. Zawierają korzystne dla zdrowia wielonienasycone i jednonienasycone kwasy tłuszczowe a mniej nasyconych. Dla porównania: masło zawiera 52 g nasyconych kwasów tłuszczowych na 100 g, natomiast margaryna - 11 g na 100 g – dodaje dr Wolnicka. 

Warto wiedzieć, że w maśle znajdziemy naturalnie występujące kwasy tłuszczowe trans - stanowią one około 2-3 proc. wszystkich kwasów tłuszczowych. Tymczasem według Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (ang. EFSA) nie ma znaczenia dla zdrowia czy kwasy typu trans mają pochodzenie naturalne czy powstałe w wyniku produkcji - w obu produktach niekorzystnie wpływają na zdrowie. 

Starsze margaryny miękkie zawierały kwasy tłuszczowe trans, ponieważ były produkowane metodą częściowego utwardzania oleju roślinnego mającą na celu zmianę konsystencji tłuszczu na stałą. Jednak ze względu na fakt, iż kwasy tłuszczowe trans mają negatywny wpływ na zdrowie, zmieniono sposób przygotowywania margaryn. Dzięki metodzie estryfikacji, otrzymujemy pożądana konsystencję do smarowania, ale nie powstają kwasy tłuszczowe typu trans, jak w przypadku częściowego uwodornienia. 

- Wyniki badania margaryn w Polsce pokazują, że dostępne aktualnie na rynku margaryny miękkie zawierają tylko 0,02-0,6 g /100 g (przeciętnie 0,09 g/100 g) kwasów tłuszczowych typu trans - zatem są one praktycznie nieobecne – zauważa dr Wolnicka. 

- Aktualnie dostępne na polskim rynku margaryny mają niską zawartość tłuszczów nasyconych, wysoką zawartość tłuszczów nienasyconych, są wolne od tłuszczów trans i są zalecane w zapobieganiu chorobom serca i układu krążenia, o ile nie używamy ich w zbyt dużej ilości, gdyż nadal są bogate w kalorie – podsumowuje dr Wolnicka.

Polecamy zapoznanie się z artykułem pt. „Zalety i znaczenie w codziennej diecie roślinnych margaryn nowej generacji”, który szerzej omawia zagadnienie:
http://dobretluszcze.pl/zalety-i-znaczenie-w-codziennej-diecie-roslinnych-margaryn-nowej-generacji/ 

Dr Katarzyna Wolnicka - Kierownik Zakładu Edukacji Żywieniowej w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH - PIB, dietetyk. Wieloletni ekspert Instytutu Żywności i Żywienia. Współautorka wielu publikacji i poradników dotyczących roli żywienia w profilaktyce i terapii chorób dietozależnych. Autorka nowych zaleceń żywieniowych w postaci talerza i materiału "W 3 krokach do zdrowia". Zajmuje się m.in. opracowywaniem i upowszechnianiem zaleceń żywieniowych, koordynacją projektów z zakresu edukacji żywieniowej, oceną stanu odżywienia i sposobu żywienia.
 

Źródło informacji prasowej: Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców  

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Słodziki mogą pogarszać funkcje poznawcze. Szczególnie u osób z cukrzycą.

    Choć nie ma jednoznacznych dowodów, że słodziki w ilościach dopuszczonych do spożycia są szkodliwe dla zdrowych dorosłych, coraz więcej badań wskazuje, że mogą mieć pewne niekorzystne skutki - zwłaszcza przy długotrwałym, nadmiernym spożyciu lub u osób z zaburzeniami metabolicznymi. Jak dowiedli brazylijscy naukowcy wysokie spożycie słodzików może wpływać na myślenie i pamięć w średnim wieku.

  • Czy suplementy na wątrobę pomagają schudnąć?

    W aptekach zajmują całe półki: preparaty z sylimaryną, fosfolipidami, karczochem, ostropestem, kurkumą. Reklamy przekonują, że oczyszczają, regenerują i chronią wątrobę, a przy okazji „pomagają w odchudzaniu”. Czy to możliwe, by leki i suplementy powodowały utratę wagi?

  • Adobe

    Addio pomidory, witaj likopenie

    Koniec sezonu na świeże pomidory nie oznacza, że przestajemy korzystać z dobrodziejstw tego warzywa. Przeciwnie – jesień i zima to najlepszy czas, by sięgnąć po przetwory pomidorowe, które mają do zaoferowania nawet więcej niż świeży owoc prosto z krzaka. To właśnie w sosach, przecierach i koncentratach kryje się największe stężenie likopenu – jednego z najsilniejszych antyoksydantów, jakie zna nauka.

  • Adobe Stock

    Dieta a ryzyko demencji

    Niedożywienie w późniejszym wieku sprzyja demencji i ubytkom zdolności poznawczych – wykazało nowe badanie. O zdrowie mózgu, także z pomocą diety, warto jednak zadbać dużo wcześniej. Zalecenia nie są skomplikowane. Najnowsze ustalenia komentuje dla Serwisu Zdrowie neurolożka prof. Maria Barcikowska.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Światło w nocy szkodzi sercu

    Ekspozycja na światło w ciągu nocy zwiększa ryzyko różnych problemów z sercem i układem krążenia – w tym zawałów czy niewydolności – wskazują badania. Niekorzystnie działa również brak światła w ciągu dnia.

  • Spacer w stylu retro

  • Leczenie SMA w Polsce: walka o każdy motoneuron

  • Słodziki mogą pogarszać funkcje poznawcze. Szczególnie u osób z cukrzycą.

  • Grzybice układowe – niedoceniane zagrożenie

  • Adobe Stock

    Morze hartuje ciało i psychikę

    Uprawianie ekstremalnego żeglarstwa pozwoliło podejść do raka piersi zadaniowo. Po roku od wycięcia guza Hanna Leniec-Koper opłynęła Antarktydę; w następnych latach przerwała, za zgodą onkologów, hormonoterapię, by urodzić dziecko. Teoretycznie nie miała też szansy przeżyć wypadnięcia w nocy za burtę na Atlantyku. Morze ocaliło ją i wciąż daje siłę – opowiada żeglarka, która wraz z załogą Katharsis II zapisała się w Księdze Rekordów Guinnessa.

  • Eksperci: wciąż za mało pacjentów z chorobami jelit objętych nowoczesnym leczeniem

  • Co się dzieje z naszymi genami po śmierci?

Serwisy ogólnodostępne PAP