Czy czkawka może być objawem poważnej choroby?

To FAKT! Choć najczęściej jest ona czymś zupełnie niegroźnym i chwilowym, to jednak zdarza się, że jest uporczywa i trudna do zatrzymania. Wtedy może być symptomem poważnej choroby.

Czkawka to w języku medycznym ponawiające się mimowolne skurcze przepony, po których dochodzi do nagłego zamknięcia się głośni (części krtani zawierającej struny głosowe). Takie skurcze przerywają przepływ powietrza i powodują wydawanie charakterystycznego odgłosu czkawki. Co ciekawe, dolegliwość ta częściej występuje u mężczyzn.

W większości przypadków, czkawka jest zjawiskiem niegroźnymi i przelotnym. Zdarza się jednak, że epizody czkawki są bardziej dokuczliwe. W niektórych przypadkach mogą utrzymywać się przez ponad dwa dni, a w cięższych przypadkach nawet ponad miesiąc.

Najczęściej przyczyny czkawki są banalne. Należą do takich: przepełnienie żołądka, spożycie alkoholu lub połknięcie gorącej czy też drażniącej potrawy.

Uporczywa i trudna do zatrzymania czkawka (którą należy poddać badaniu i leczyć), może mieć jednak zdecydowanie poważniejsze przyczyny. Może być spowodowana m.in.: refluksem lub innymi zaburzeniami funkcjonowania przełyku, chorobami jelit, chorobami pęcherzyka żółciowego, zapaleniem trzustki, zapaleniem płuc, guzem lub udarem mózgu, a także ciążą. Może też być skutkiem przebytej operacji - w obrębie jamy brzusznej lub klatki piersiowej.

Na szczęście, według ekspertów, czkawka bardzo rzadko jest objawem poważnego schorzenia.

vik (www.zdrowie.pap.pl)

Źródło:

„The Merck Manual: objawy kliniczne”, pod red. Roberta S. Portera, Justina L. Kaplana i Barbary P. Homeier.

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

    Już w pierwszych tygodniach życia dziecka w ciele pojawia się fizjologiczna asymetria, która niekontrolowana może się utrwalić, a niewychwycona prowadzić do powstania wad postawy, zmiany wzorców ruchowych, a nawet wpływać na jakość wymowy. Dlatego profilaktyka powinna zaczynać się od narodzin. Fizjoterapeuci posiadają unikalną wiedzę w zakresie profilaktyki, ale wciąż czują się pomijani. Można zacząć od włączenia ich w wizyty domowe u kobiety po porodzie, w bilans zdrowotny lub coroczną ocenę postawy ciała w szkołach – przekonuje dr hab. Agnieszka Stępień, prezeska Krajowej Rady Fizjoterapeutów.

  • Antybiotyk to nie lek na przeziębienie

  • Bunt nastolatka może przykrywać jego problemy

  • Liszaje – wspólna nazwa, odmienne mechanizmy

  • Tej zimy grypa ma być groźniejsza niż w poprzednich sezonach

  • Od opiatów do makowca

    Wigilijny makowiec to symbol świąt i nieodłączny element rodzinnych spotkań, ale makowa masa skrywa tajemnicę, która może zaskoczyć – spożycie większej porcji nasion maku bywa przyczyną fałszywie dodatnich wyników testów na opioidy. Mak jest bowiem niezwykłą rośliną. To z jego soku wyizolowano jedne z najważniejszych leków przeciwbólowych, a jednocześnie to on odpowiada za jeden z najpoważniejszych problemów zdrowia publicznego - epidemię uzależnień.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP