Osoby pijące kawę żyją dłużej?

To FAKT! Picie dwóch-trzech filiżanek kawy dziennie zmniejsza o 18 proc. ryzyko przedwczesnej śmierci z powodu sześciu groźnych chorób

Naukowcy z University of Southern California przeanalizowali dane dotyczące stylu życia i stanu zdrowia ponad 180 tys. osób, aby zbadać wpływ spożycia kawy na śmiertelność i ryzyko zachorowania na różnego rodzaju choroby. Z analizy tej wynika, że regularne picie kawy wiąże się z mniejszą śmiertelnością z powodu chorób serca, raka, udarów, cukrzycy, chorób układu oddechowego oraz chorób nerek.

Badanie wykazało, że picie dwóch-trzech filiżanek kawy dziennie zmniejsza ryzyko śmierci z powodu wymienionych sześciu rodzajów chorób aż o 18 proc., a picie jednej filiżanki dziennie o 12 proc., w porównaniu do osób niepijących kawy.

V.Wendy Setiawan, jedna z głównych autorek badania, podkreśla, że dłuższe życie i mniejsze ryzyko wystąpienia wymienionych chorób wiąże się zarówno z piciem kawy kofeinowej jak i bezkofeinowej. To nie kofeina odpowiada bowiem za jej prozdrowotny efekt, ale zawarte w niej antyoksydanty i związki fenolowe.

Na koniec warto dodać, że opublikowane niedawno wyniki innego badania dotyczącego wpływu kawy na zdrowie (zrealizowanego na populacji europejskiej przez International Agency for Research on Cancer oraz Imperial College London) są bardzo podobne. Naukowcy wykazali w tej analizie, że picie trzech filiżanek kawy dziennie wiąże się z mniejszym ryzykiem śmierci, szczególnie z powodu chorób układu krążenia i układu pokarmowego.

vik

Źródła:

Setiawan,V.Wendy, „Association of coffee consumption with total and cause-specific mortality among nonwhite populations”, Annals of Internal Medicine.

Marc J. Gunter , "Coffee drinking and mortality in 10 European countries: a multinational cohort study", Annals of Internal Medicine.

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Adobe

    Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

    Choć dietetycy zniechęcają do jedzenia czerwonego mięsa, jednocześnie przestrzegają, że niedobory żelaza w organizmie mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Zamiast suplementacji, którą ze względu na toksyczność żelaza najlepiej prowadzić pod kontrolą lekarza, lepiej starannie bilansować dietę.

  • Kiełki cenniejsze nie tylko od ziarna

    Jednym z najlepszych źródeł witamin i mikroelementów, zwłaszcza zimą i wczesną wiosną, są kiełki.  W tej pierwszej fazie rozwoju rośliny zawierają skoncentrowane ilości witamin, minerałów oraz antyoksydantów. W dodatku, w przeciwieństwie do wielu warzyw i owoców, nie zdążyły jeszcze wchłonąć zanieczyszczeń ze środowiska. 

  • Adobe Stock

    Karmienie piersią jak dodatkowy trymestr ciąży

    Karmienie piersią jest jak dodatkowy trymestr ciąży, bo mleko chroni jak płyn owodniowy, dostarczając niezbędnych składników do rozwoju dziecka. O leczniczym działaniu mleka kobiecego, jak również o bezpieczeństwie karmienia, opowiada dr hab. Aleksandra Wesołowska kierująca Uniwersytecką Pracownią Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją przy Regionalnym Banku Mleka Kobiecego w warszawskim Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Wyzwania medycyny: choroby neuronu ruchowego

  • Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

  • Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

  • Adobe

    Medycyna uczy się na swoich błędach

    Współczesna medycyna wyrosła na historii wielu spektakularnych pomyłek. Do dziś są one analizowane przez naukowców i podawane studentom ku przestrodze. Niestety dawne teorie mogą też inspirować szarlatanów doby internetu, którzy wciąż próbują „leczyć” lewatywami, oczyszczającymi miksturami, pestkami moreli czy nawet ropuszym jadem.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi