Geny to nie wyrok

Chociaż geny silnie determinują zdrowie, kolejne badania pokazują, że naprawdę wiele zależy od osobistych decyzji i prowadzonego stylu życia. Dzięki odpowiednim, sprzyjającym zdrowiu nawykom mimo genetycznego obciążenia można znacząco zmniejszyć ryzyko różnych chorób, w tym najgroźniejszych.

Fot. vitstudio/Adobe Stock
Fot. vitstudio/Adobe Stock

Żyjmy dłużej niezależnie od genów

Wspierające zdrowie nawyki mogą zmniejszyć szkodliwy wpływ genów przyczyniających się do skracania życia o bagatela 60 proc. – wynika z artykułu opublikowanego pod koniec kwietnia w „BMJ Evidence-Based Medicine”.

Naukowcy z Chin i Szkocji doszli do swoich wniosków po przeanalizowaniu danych na temat ponad 350 tys. uczestników projektu badawczego UK Biobank obserwowanych średnio przez 13 lat. Uwzględnili przy tym m.in. takie elementy życia, jak unikanie tytoniu, ograniczanie spożycia alkoholu, regularną aktywność fizyczną, utrzymywanie odpowiedniej masy ciała, wysypianie się i zdrową dietę.

Osoby prowadzące niezdrowy tryb życia, a przy tym obciążone negatywnymi predyspozycjami genetycznymi, były dwa razy bardziej zagrożone przedwczesną śmiercią niż osoby z równie niesprzyjającymi genami, ale dbające o zdrowie.

Szczególnie istotne wśród dobrych nawyków okazały się: rezygnacja z palenia, regularny ruch, odpowiednia ilość snu w nocy oraz zdrowa dieta.

Badanie miało charakter obserwacyjny i jako takie nie ustalało związków przyczynowo-skutkowych. Według badaczy można jednak założyć, że to wspomniane nawyki pomagają wydłużyć życie przy genetycznym obciążeniu.

„Badanie to wskazuje na kluczową rolę zdrowego stylu życia w ograniczaniu wpływu genetycznych czynników skracających życie. Strategie z zakresu zdrowia publicznego nacelowane na poprawę związanego ze zdrowiem stylu życia ludzi będą potężnym elementem uzupełniającym konwencjonalną opiekę zdrowotną i ograniczą negatywny wpływ genów na długość życia” – stwierdzili autorzy opracowania.

Zdrowe nawyki mogą być nawet ważniejsze od genów

Do najczęstszych przyczyn śmierci należą choroby układu krążenia. Od wielu lat specjaliści namawiają wobec tego do zmiany nawyków na zdrowsze. Z dbania o serce i tętnice z pewnością nie powinny rezygnować osoby obciążone ryzykiem genetycznym w tym obszarze.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Mężczyźni i kobiety. Czy genetycznie bardzo się różnimy?

Na niektóre choroby częściej zapadają kobiety (jak na przykład na migrenę), a na inne – mężczyźni (np. chorobę Parkinsona). To kwestia genów czy innych czynników? Czy to od genów zależy, że wśród kobiet diagnozuje się więcej chorób autoimmunologicznych niż u mężczyzn? Hormony?

Jak pokazali badacze z University of Cambridge z kolegami z różnych krajów, w przypadku obecności genów sprzyjających chorobom układu krążenia odpowiedni styl życia znacząco może zmniejszyć ryzyko udaru.
Ten zespół także przeanalizował dane pochodzące z UK Biobank, które tym razem dotyczyły ponad 300 tys. białych mieszkańców Wielkiej Brytanii w wieku od 40 do 73 lat obserwowanych przeciętnie przez siedem lat. Uwzględniono najważniejsze elementy tzw. zdrowego stylu życia oraz 90 sprzyjających udarom genów.

Ryzyko udaru u osób z niekorzystnymi wariantami genów było średnio o 35 proc. wyższe niż u osób z genami sprzyjającymi zdrowiu. Jak się jednak okazało, niezależnie od genów, niekorzystny styl życia wiązał się z zagrożeniem wyższym o 66 proc. Połączeniu ryzyka genetycznego ze szkodliwymi nawykami towarzyszyło natomiast ponad dwukrotnie większe zagrożenie udarem.

„Pokazuje to, jak ważny jest dla nas wszystkich styl życia, nawet dla osób bez oczywistych obciążeń genetycznych. Niektóre osoby są na gorszej pozycji ze względu na «złe» geny, które zwiększają ryzyko udaru. Jednak nawet one mogą skorzystać, jeśli zrezygnują z palenia czy też będą zdrowo się odżywiać” – ocenił prof. Hugh Markus z University of Cambridge.

Zdrowy tryb życia obniża ryzyko raka

Główne miejsca w czołówce „zabójców” w krajach rozwiniętych zajmują rozmaite nowotwory. Tymczasem m.in. według obszernego badania przeprowadzonego na Uniwersytecie w Nankinie także osoby z genami sprzyjającymi rozwojowi różnych rodzajów raka mogą wiele zrobić, aby zmniejszyć zagrożenie.
Naukowcy na podstawie różnych analiz obejmujących cały genom opracowali ogólny wskaźnik zagrożenia nowotworami: CPRS, tj. poligeniczny wskaźnik ryzyka rozwoju nowotworów. Następnie odnieśli go danych medycznych ponad 200 tys. osób – także uczestników projektu UK Biobank.

Wyniki pokazały po pierwsze, że mężczyźni z najwyższym CPRS mieli aż dwa razy większe ryzyko zachorowania na raka, niż ci z najniższym, a kobiety - 1,6 razy wyższe. Jednocześnie okazało się, że aż 97 proc. osób miało genetycznie uwarunkowane wysokie ryzyko rozwoju przynajmniej jednego nowotworu.
Jednak mężczyźni z silnie niesprzyjającymi genami prowadzący niezdrowy tryb życia byli aż trzykrotnie bardziej zagrożeni chorobą, niż uczestnicy z „dobrym” genotypem i dbający o zdrowie. W przypadku kobiet wzrost tego ryzyka wynosił natomiast 2,4. W ciągu pięciu lat zachorowało 7,23 proc. mężczyzn z genami zwiększającymi zagrożenie i szkodliwym stylem życia i 5,77 proc. z trybem życia korzystnym dla zdrowia. W przypadku kobiet współczynniki te wyniosły odpowiednio 5,51 proc. i 3,69 proc.

„Nasze wyniki wskazują, że każdy powinien dbać o zdrowy tryb życia, aby zmniejszyć ogólne ryzyka raka” – stwierdził prof. Guangfu Jin, autor badania opisanego na łamach magazynu „Cancer Research”. „Jest to ważne w szczególności dla osób z wysokim ryzykiem genetycznym raka. Mamy nadzieję, że nasz wskaźnik CPRS pozwoli na zwiększenie świadomości ludzi odnośnie odziedziczonej podatności na nowotwory i skłoni ich do podejmowania działań chroniących zdrowie” – dodał.

źródło: AdobeStock

Dwie kopie tego genu to ryzyko choroby Alzheimera w młodszym wieku

Naukowcy odkryli, że u prawie wszystkich osób z dwiema kopiami genu ApoE4 rozwijają się objawy choroby Alzheimera. W dodatku następuje to wcześniej, niż u innych. Zdaniem badaczy może to być odrębna postać genetyczna choroby – i jedna z najczęstszych chorób genetycznych na świecie.

Dbałość o zdrowie zmniejsza ryzyko Alzheimera u osób obciążonych genetycznie

Chorób z silną komponentą genetyczną, przed którymi można się w niemałym stopniu chronić poprzez zmianę trybu życie, jest więcej. Zespół z University of Exeter odkrył, że wspierające zdrowie nawyki o ponad 30 proc. obniżają ryzyko rozwoju choroby Alzheimera u osób z obciążeniem genetycznym.
Kombinacja niekorzystnych genów i szkodliwego trybu życia oznaczało aż trzykrotnie wyższe ryzyko choroby niż w przypadku osób dbających o zdrowie (przestrzegających odpowiedniej diety, niepalących, unikających alkoholu i uprawiających sport) i cieszących się „dobrymi” genami.

Korzystne nawyki zmniejszały przy tym ryzyko zachorowania u osób z różnym poziomem genetycznych predyspozycji. Naukowcy także tym razem przeanalizowali dane z UK Biobank dotyczące prawie 200 tys. uczestników w wieku od 60 lat.

„Badanie to dostarcza naprawdę ważnych informacji, które przeczą fatalistycznemu spojrzeniu na demencję. Niektórzy wierzą, że jej rozwój może być nieunikniony ze względu na geny. Jednak wydaje się, że można w znaczący sposób zredukować zagrożenie z pomocą zdrowego stylu życia” – podkreśla dr David Llewelly, współautor badania.

Warto z pewnością z tej wiedzy korzystać, tym bardziej, że zwykle wystarczą tak proste metody, jak odpowiednia dieta, regularny ruch, unikanie nałogów czy wysypianie się w nocy.

Marek Matacz, zdrowie.pap.pl

Źródła:

Doniesienia na temat wpływu na długość życia i oryginalny artykuł

Doniesienie na temat ryzyka udarów i oryginalny artykuł

Doniesienie na temat ryzyka zachorowania na nowotwory i oryginalny artykuł

Doniesienie na temat ryzyka choroby Alzheimera i oryginalny artykuł

Autor

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • zdj. AdobeStock/JeanLuc

    Nobel w medycynie za odkrycie mikroRNA i jego roli w regulacji genów

  • zdj.motortion, AdobeStock

    Opisano nową predyspozycję genetyczną do otyłości związaną z grupą krwi

  • źródło: AdobeStock

    Dwie kopie tego genu to ryzyko choroby Alzheimera w młodszym wieku

  • zdj. AdobeStock

    Co Polacy mają w genach?

    Materiał promocyjny

    Choć dla większości osób oczywiste jest, że cechą łączącą ludność danego obszaru jest wspólne pochodzenie, rzadziej myślimy o wpływie genów na nasze predyspozycje zdrowotne. Okazuje się, że nasz portret genetyczny to nie tylko przodkowie oraz historia regionu, ale także cechy wpływające na zdrowie. Nowe dane rzucają światło na predyspozycje zdrowotne mieszkańców Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polaków.

NAJNOWSZE

  • P. Werewka

    Aromaterapia na pewno przyjemna

    Inhalacje z olejków eterycznych znane są od wieków, a i we współczesnych czasach mają wielu zwolenników. Na temat aromaterapii prowadzi się badania naukowe, ale często są one bardzo słabej jakości metodologicznej, a zatem nie można z nich wyciągać kategorycznego wniosku, że „działa” lub „nie działa”. Pewne jest zaś to, że o ile nie mamy alergii na jakiś olejek, aromaterapia nam nie zaszkodzi, a mamy duże szanse, że poprawi nam samopoczucie. To już coś.

  • Cukrzyca lubi sport

  • Jak zdrowo zbierać grzyby

  • Energiczny spacer to też forma ćwiczeń

  • Rozmowy online – mózg ich nie lubi

  • P.Werewka/PAP

    Psychodeliki z grzybów – zagrożenie większe niż myślisz

    Psychodeliczne substancje znajdują się w grzybach występujących w Polsce. Eksperci od uzależnień zwracają uwagę, że nie tylko dorośli, ale i dzieci, podążając za instrukcjami z internetu, sięgają po chemiczne wrażenia. To niebezpieczne dla dorosłych, a skrajnie niebezpieczne dla rozwijającego się nastolatka.

  • Jak zaradzić epidemii uzależnienia od ekranów?

  • Spastyczność w porażeniu mózgowym – terapia jest, ale…