Powstaną specjalistyczne ośrodki leczenia endometriozy

Według badań nawet dziesięć na sto kobiet w wieku rozrodczym choruje na endometriozę. Dzięki pracom ministerialnego zespołu mają powstać skuteczne modele walki z tą chorobą. Powstaną też specjalistyczne ośrodki leczenia endometriozy.

Grafika PAP/ T. Klepczyński
Grafika PAP/ T. Klepczyński

Endometrioza to choroba przewlekła, polegająca na występowaniu komórek błony śluzowej macicy, czyli endometrium, poza jamą macicy. Skupiska endometriozy rozsiane są po jamie otrzewnej ale spotykamy je również w innych narządach. Endometrioza powoduje wyjątkowo bolesne miesiączki, ból podczas stosunku.

- Choroba w wielu wypadkach nie daje się skutecznie leczyć. Niesie ze sobą poważne skutki społeczne, bo odczuwanie bólu w okresie okołomiesiączkowym eliminuje kobiety z życia zawodowego, społecznego, rodzinnego. Choroba ta często prowadzi także do niepłodności - wyliczał prof. Krzysztof Czajkowski, konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii.

Endometrioza jest problemem zauważanym przez cały świat.

- Zajmujemy się przede wszystkim dwoma głównymi zespołami chorób, które powodują najwięcej zgonów - kardiologią i nowotworami. A endometrioza występuje równie często, tylko nie mamy precyzyjnych danych, ponieważ nie potrafimy szybko jej diagnozować. Ale pamiętajmy, że endometrioza nie zabija od razu, a niszczy populację młodych kobiet - przekonywał Bogumił Paweł Siekierski, kierownik Kliniki Ginekologii, Medicover.

Paweł Basta, zastępca kierownika kliniki Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, zauważył, że lekarze są przyzwyczajeni do tego, żeby wszystkie schorzenia diagnozować według jednego schematu. W przypadku endometriozy tak nie jest, bo w jej diagnostyce podstawowe narzędzia np. USG trzeba mieć opanowane na poziomie eksperckim.

Dochodzi do tego brak znajomości choroby wśród personelu medycznego. Studenci medycyny, ale i lekarze wiedzą o endometriozie za mało, nie doceniają też skomplikowania choroby.

- Niedługo ukażą się rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wskazujące najważniejsze problemy pomagające diagnozować endometriozę - zapowiadał Paweł Basta.

Lucyna Jaworska-Wojtas, prezeska Fundacji Pokonać Endometriozę, opowiadała o odczuciach chorej kobiety.

- Endometrioza powoduje u kobiet ogromne spustoszenia. Zanim dowiemy się, że chorujemy musimy długo tułać się po gabinetach lekarskich. Choroba to nie tylko ból fizyczny, ale i niemożność posiadania dziecka. To powoduje, że kobieta jest wycofana, nie radzi sobie i musi szukać pomocy u innych specjalistów - wspominała Lucyna Jaworska-Wojtas.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Bolesne miesiączki – objaw endometriozy

Silne bóle miesiączkowe? Nie lekceważ ich! To może być endometrioza. Wczesne wykrycie tej choroby to nie tylko szansa na zmniejszenie dolegliwości, ale też zapobieżenie powikłaniom.

Jest jednak szansa na poprawę sytuacji chorych na endometriozę. Lekarze, pacjentki i urzędnicy Ministerstwa Zdrowia działają w ministerialnym zespole, który ma opracować modele postępowania z chorobą, rozwiązania systemowe mogące ulżyć chorym.

„Do końca roku przedstawimy działania, które jak najszybciej odniosą skutek, przyniosą poprawę sytuacji pacjentek. Jesteśmy w fazie przygotowania założeń do wprowadzenia testu pokazującego skłonność do zachorowania na endometriozę. W ministerstwie pracujemy też nad powołaniem ośrodków referencyjnych, w których będą zatrudnieni specjaliści w tej dziedzinie” - wyliczała Dominika Janiszewska-Kajka, zastępca dyrektora, Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia.

Prace urzędników pozytywnie ocenia środowisko chorujących na endometriozę. „Najpierw potrzebujemy fundamentu - to centra referencyjne, które mają powstać, potem dołożymy kolejne cegiełki” - podsumowała Lucyna Jaworska-Wojtas.

Panel dyskusyjny „Czy można wygrać z endometriozą?” odbył się podczas XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu, które trwało od 5 do 7 września 2023 r.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock

    Szkodliwy pocałunek? Czasem lepiej go unikać.

    Podczas pocałunku partnerzy wymieniają się mniej więcej 80 milionami bakterii – policzyli to holenderscy naukowcy z muzeum mikroorganizmów Micropia w Amsterdamie i Netherlands Organisation for Applied Scientific Research (TNO). Taki kontakt z innym, zdrowym mikrobiomem buduje naszą odporność. Niestety, czasami „w pakiecie” dostajemy chorobotwórcze drobnoustroje.

  • Adobe Stock

    Mięśnie dna miednicy – nieodkryta część ciała

    Mięśnie dna miednicy wymagają ćwiczeń. Świadomość tego miejsca w ciele okazuje się nieoceniona, gdy mierzymy się z chorobami ginekologicznymi. Kiedy i jak ćwiczyć dno miednicy – wyjaśnia mgr Katarzyna Grodzica, fizjoterapeutka uroginekologiczna.

  • AdobeStock

    Nie tylko kobiety mają latem problem z pęcherzem

    Wakacje to okres, w którym znacząco rośnie liczba problemów urologicznych: odwodnienie, nadmierne pocenie się i zmiany nawyków higienicznych tworzą idealne warunki do rozwoju bakterii w układzie moczowym. I choć fizjologicznie kobiety częściej narażone są na zakażenia, latem problem ten często dotyczy także mężczyzn.

  • fot. Łukasz Kamiński

    Potrzeba większej edukacji w sprawie HIV

    Materiał promocyjny

    Polska potrzebuje edukacji, większego zainteresowanie testami w kierunku HIV i szerszego dostępu do profilaktyki przedekspozycyjnej - wnioski z panelu eksperckiego „Profilaktyka skojarzona jako odpowiedź na współczesne wyzwania związane z HIV/AIDS w Polsce”

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Czy dieta wpływa na ADHD?

    Choć nadal brakuje jednoznacznych naukowych dowodów łączących zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD) ze sposobem odżywiania, coraz więcej przesłanek skłania badaczy do uważniejszego przyglądania się temu zagadnieniu.

  • Polskie dzieci z szansą na refundację ultranowoczesnego leczenia białaczki

  • Zanim kupisz przeczytaj skład

  • Proste sposoby na upały

  • Kiedy rozpocząć ćwiczenia po porodzie?

  • Adobe Stock

    Jak rzucić palenie

    Wychodzenie z nałogu nikotynowego bywa długotrwałe, ponieważ nikotyna silnie uzależnia – pobudza mózgowy układ nagrody, wyzwalając dopaminę, czyli tzw. hormon szczęścia. To sprawia, że organizm zaczyna kojarzyć palenie z przyjemnością i ulgą, a zerwanie z tym mechanizmem wymaga czasu i zmiany nawyków. Trzeba nauczyć się zajmować i mózg, i ręce czymś innym oraz radzić sobie w sytuacjach, które uruchamiają odruch sięgania po nikotynę. O sposobach wychodzenia z nikotynizmu opowiada dr n. med. Magdalena Cedzyńska z Narodowego Instytutu Onkologii – PIB.

  • Afazja – odbiera język, zostawia rozum

  • Lato z komarami, swędzące lato

Serwisy ogólnodostępne PAP