Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.
Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl
- System ochrony zdrowia można zmienić na lepsze kilka lat, ale ważna jest w konsekwencja w działaniach. Nastawienie się bardzo mocno na efekt końcowy. Ważna jest jakość, a nie tylko ilość - podkreśla dr Anna Rulkiewicz, prezeska Grupy LUX Med. Dr Rulkiewicz wzięła udział w sesji otwierającej IX Kongres Wyzwań Zdrowotnych, który odbywa się w dniach 7-8 marca 2024 r. w Katowicach.
Czterech na pięciu mieszkańców Polski w niedawnym sondażu IBRIS negatywnie oceniło krajowy system ochrony zdrowia. Fatalne oceny opieki zdrowotnej ze strony Polaków przyniosło też międzynarodowe Globalne Badanie Nastrojów Społecznych IRIS. A obiektywne wskaźniki wydolności opieki zdrowotnej w naszym kraju poprawiają się. Dlaczego jest tak źle, skoro jest coraz lepiej?
Z pewnością szpital nie może być przechowalnią osób schorowanych, często starszych, szczególnie w święta. Kampania społeczna #WspólneŚwięta, której celem jest uwrażliwienie na ten problem porusza jeden aspekt szerszego zjawiska: niewydolnego systemu opieki nad osobami w podeszłym wieku i z różnych przyczyn niepełnosprawnymi. Przy czym trzeba zastrzec, że inicjatorzy kampanii nie mają badań obiektywnie mierzących rzeczywistą skalę "podrzucania" przez bliskich swoich, często w złym stanie zdrowia i niesamodzielnych podopiecznych do szpitali.
Z tezą, że system opieki zdrowotnej w ich kraju należy do najlepszych na świecie, zgadza się niemal 90 proc. Hiszpanów i zaledwie 18 proc. Polaków – wynika z Globalnego Badania Nastrojów Społecznych IRIS. Co na to wskaźniki OECD dotyczące zdrowia publicznego i wydolności systemu w obu krajach? Porównajmy.
KOS-zawał to program, który pozwala pacjentom po zawale żyć nie tylko dłużej, ale też w dobrym zdrowiu i choć może być wzorem do naśladowania na skalę światową, to nadal w Polsce objęto nim jedynie ponad 20 proc. osób po zawale, ale są i takie województwa, gdzie ten odsetek jest dwukrotnie, trzykrotnie wyższy. Skąd te różnice? Wyjaśniają eksperci na załączonym wideo.
Kardiologia to nie tylko przywracanie życia wielu pacjentom, ale też finansowany przez NFZ program KOS-zawał, który się opłaca w wielu wymiarach. Wydłużenie o jeden rok życia w dobrej jakości pacjentowi po zawale kosztuje NFZ ok.14,4 tys. zł - 10 razy mniej niż dopuszcza próg opłacalności leczenia pacjenta przyjęty przez AOTMiT – wynika z analizy programu pod kierunkiem dr hab. n. med. prof. KAAFM Piotra Buszmana.
W utyskiwaniu na stan opieki zdrowotnej ginie to, że jeśli chodzi kardiochirurgię, kardiologię naprawczą, zwłaszcza pomoc w razie zawału serca, Polska znajduje się w ścisłej światowej czołówce. Coraz lepiej jest też z opieką po zawale. Ale polscy kardiolodzy nie mają wątpliwości, że wciąż jest sporo do zrobienia. Dlatego przygotowali dekalog kardiologicznych spraw do załatwienia.
9 mld zł na nieco ponad 200 tys. pacjentów – to w Polsce koszt leków innowacyjnych. Podobna kwota przypada na generyki, które leczą miliony osób. Skąd bierze się cena leku? Dlaczego ludna Polska to nie kraj, w którym firmy składają pierwszy wniosek o refundację? Co z patentami? -opowiada Grzegorz Rychwalski, wiceprzewodniczący sekcji zdrowia Doradczego Komitetu Biznesu i Przemysłu OECD.
WHO ma prawo działać i reagować na terenie danego państwa członkowskiego tylko i wyłącznie na jego prośbę/wniosek – przypomina Ministerstwo Zdrowia w kontekście artykułu pt. „WHO wyciąga wnioski z COVID-19. Ale są kontrowersje”, który ukazał się 16.11.2023 w Serwisie Zdrowie. MZ dodaje, że choć negocjacje nad poprawkami do tzw. traktatu pandemicznego prowadzą przedstawiciele UE, to nie wyklucza to możliwości zabierania głosu przez państwa członkowskie.
Pacjenci chcą, by ich głos na Miodowej był nadal słyszany. Dlatego 60 organizacji pacjentów zwróciło się do Ministerstwa Zdrowia, ale też do sejmowej Komisji Zdrowia, o utrzymanie dotychczasowej polityki lekowej, dzięki której wielu z nich ma dostęp do innowacyjnych leków. Liczą na to, że w styczniowym obwieszczeniu refundacyjnym, za który będzie już odpowiadał nowy minister zdrowia, pojawią się kolejne nowoczesne terapie. A decyzje będą zapadać ponad podziałami, bo - jak podkreślają - polityka jest ważna, ale zdrowie i życie nadrzędne.
W Polsce około 28 proc. osób w wieku powyżej 20 lat choruje na otyłość. To ciężka choroba, która wymaga najczęściej interwencji chirurgicznej, choć coraz częściej, by z nią walczyć, sięga się po farmakologię. Eksperci zaś podkreślają, że najważniejsza jest kompleksowa opieka nad pacjentem - połączenie oddziaływań lekarskich kilku specjalizacji z psychodietetyką, rehabilitacją i fizjoterapią. Czy polscy pacjenci mają na nią szansę? Odpowiedzią mam być KOS-BMI 30 PLUS, który ma przybliżyć nas do francuskich i hiszpańskich wzorców.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.