Stres niszczy męską płodność

Długotrwały stres obniża ruchliwość plemników. By zwiększyć szanse na ojcostwo, trzeba wyluzować… i jeść zdrowo, w ten sposób uzupełniając witaminy C, E i B6 oraz mikroelementy – cynk i selen.

Grafika K. "Rosa" Rosiecki
Grafika K. "Rosa" Rosiecki

Staraniom o dziecko zawsze towarzyszą wielkie emocje i oczekiwanie, że poczęcie powinno nastąpić dość szybko. Jeśli test ciążowy, pomimo regularnego współżycia bez antykoncepcji (cztery – pięć razy w tygodniu) nie pokazuje pozytywnego wyniku przez dłużej niż rok, czas na wizytę pary u lekarza. Czasami potrzebna jest bowiem  interwencja medyczna. Badaniom poddaje się i kobieta, i mężczyzna.

Kiedyś sądzono, że przyczyna niepłodności leży po stronie kobiety. To mit. Czynnik męski leży po stronie około 40 -60 proc. niepowodzeń z poczęciem dziecka. Coraz częściej okazuje się, że po stronie panów podstawą trudności z zajściem pary w ciążę jest zbyt niska liczba plemników w nasieniu, albo/i ich mała ruchliwość. 

Przed II wojną światową przeciętny Europejczyk miał prawie dziesięciokrotnie więcej plemników w jednym mililitrze nasienia niż współcześni mężczyźni. Do niedawna za prawidłową liczbę plemników uznawano 20 mln, ale wskutek powiększającego się problemu z jakością nasienia u mężczyzn normy obniżono – za minimum konieczne do zapłodnienia uważa się 14 mln w jednym mililitrze nasienia.

Jakie są przyczyny męskiej niepłodności?

Przyczyną pogarszania się jakości nasienia u mężczyzn może być długotrwały stres – dowodzą badania izraelskich naukowców z Uniwersytetu Ben-Guriona i Centrum Medycznego Soroka. Zaprezentowane niedawno na International  Summit on Assisted Reproduction and Genetics wyniki ujawniły bowiem, że stres psychiczny znacząco obniża ruchliwość plemników. 

Fot. PAP

Niepłodność da się leczyć

– Stres może generalnie negatywnie wpływać na płodność, ale niewiele jest badań nad wpływem stresu na jakość nasienia. Nasze badania pokazują, że długotrwały stres znacząco na nią wpływa – mówi dr Eliahu Levitas, szef działu in vitro w Centrum Medycznym Soroka. 

Jego zespół zajmował się oceną jakości nasienia ponad 10,5 tys. próbek ofiarowanych centrum w latach 2009-2017, w chwilach, gdy w Izraelu trwał pokój. Porównał ją do 659 próbek pobranych w czasie i do dwóch miesięcy po dwóch militarnych konfliktach między Izraelem a Strefą Gazy w 2012 i 2014 roku. Średnia wieku dawców wynosiła 32, a ok. 44 proc. z nich paliło papierosy. 

Okazało się, że w okresie wojny, a więc zwiększonego niepokoju wśród mieszkańców Izraela, prawdopodobieństwo kiepskiej ruchliwości plemników było większe o 47 proc. 37 proc. próbek pobranych w tym okresie oznaczało się niską jakością nasienia. Mniejsza ruchliwość plemników przekłada się automatycznie na mniejsze prawdopodobieństwo zapłodnienia. 

- Sądzimy, że każdy mężczyzna, który tylko słyszał syreny ostrzegające przed atakiem rakietowym w czasie tego konfliktu, doświadczał stresu przez cały ten dzień a nawet później. Byliśmy jednak zaskoczeni odkryciem, że istnieje powiązanie między poczuciem bezpieczeństwa a jakością nasienia – mówi dr Levitas.  

Jak polepszyć jakość nasienia?       

Długotrwały stres związany z trudną sytuacją życiową może mieć więc niszczycielski wpływ na ludzkie życie, także to dopiero będące w planach. Jakość nasienia można jednak polepszyć. Jak wynika z ustaleń Anny Jeznach-Steinhagen i  Anety Czerwonogrodzkiej-Senczyny, z Zakładu Żywienia Człowieka WUM odpowiednio zbilansowana dieta, połączona w niektórych przypadkach z suplementacją wybranych składników odżywczych, może mieć znaczenie wspomagające w poprawie płodności.

Infografika/PAP

Przyczyny męskiej niepłodności

Bezpłodność dotyczy ok. 15 proc. par. O kłopotach z poczęciem dziecka można mówić wtedy, kiedy para uprawia seks bez zabezpieczenia przez rok i kobieta nie zachodzi w ciążę. Mniej więcej w połowie przypadków problemem jest męska niepłodność.

Badaczki sugerują, że w diecie przyszłego taty powinny się znaleźć:

  • L-karnityna — zawarta w mięsie (wołowinie, rybach), przetworach mlecznych i orzechach; 
  • witamina C — obecna w czerwonych porzeczkach, kiwi, ananasach, melonach, truskawkach, jagodach, pomidorach, brokułach, kapuście, pomarańczach, cytrynach, 
  • beta-karoten — czyli marchew, szpinak, pomidory, wiśnie, melony, brzoskwinie; 
  • witamina E — zawarta w oliwie z oliwek, sałacie, orzechach ziemnych, migdałach, kukurydzy, zarodkach pszenicy,  
  • resweratrol — obecny w czerwonym winie, owocach i soku z czerwonych winogron, orzechach ziemnych, granatach i soku z granatów; 
  • likopen — czyli świeże pomidory, sok pomidorowy, ketchup, koncentrat pomidorowy; 
  • koenzym Q10 — makrela, łosoś, sardynki, algi morskie; 
  • selen — ryby morskie, pestki dyni, wody mineralne, ziarno pszenicy, owsa, jęczmienia, kukurydzy, brązowy ryż; 
  • cynk — szparagi, ziemniaki, grzyby, jaja, śledzie, zarodki i kiełki zbóż, 
  • N-acetylo-cysteina — produkty mleczne, produkty zbożowe, jaja,
  • witamina B6 — chude mięso, mleko, jaja, produkty zbożowe, drożdże, warzywa (kapusta, zielony groszek, fasolka szparagowa, kalafior, marchew), owoce (banany), orzechy (włoskie, ziemne). 

Różne przyczyny męskiej  niepłodności

Powodów z męską niepłodnością jest wiele. Na jakość nasienia wpływa dieta i regularność współżycia. Czynniki, które obniżają płodność to także przyjmowanie anabolików (może to prowadzić do nieodwracalnych zmian w męskiej płodności), a także palenie tytoniu oraz zarówno siedzący tryb życia jak i… nadmierne uprawianie sportu.

Anna Piotrowska, zdrowie.pap.pl

 Anna Jeznach-Steinhagen, Aneta Czerwonogrodzka-Senczyna: Postępowanie dietetyczne jako element leczenia zaburzeń płodności u mężczyzn z obniżoną jakością nasienia, ViaMedica 2013
 

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Paradontoza - zabójca zębów

    Paradontoza to przewlekłe zapalenie tkanek przyzębia — dziąsła, więzadła przyzębia, kości wokół zęba. To nie to samo co zwykłe zapalenie dziąseł (gingivitis), które bywa odwracalne — parodontoza to moment, w którym bakterie i stan zapalny zaczynają uszkadzać struktury podporowe zębów. 

  • Muchomor sromotnikowy - najbardziej trujący grzyb w Polsce

  • Dermatoskop w aplikacji i u lekarza POZ?

  • Jak radzić sobie z niepokojem wywołanym działaniami wojennymi

  • Ostra białaczka szpikowa – przeszczep szpiku dał mi drugie życie

  • AdobeStock

    Kremy nie wystarczą - AZS wymaga kompleksowego podejścia

    Na AZS najczęściej patrzymy przez pryzmat zmian, które wymagają intensywnej pielęgnacji skóry. Tymczasem leczenie atopowego zapalenia skóry wymaga kompleksowego podejścia, które łączy terapię miejscową, ogólnoustrojową, pielęgnację skóry oraz modyfikację stylu życia, a nie tylko sięgania po różnego rodzaju kosmetyki. O tym jak dziś leczy się AZS mówi dr n. med. Piotr Sobolewski, dermatolog i wenerolog, starszy asystent i Kierownik Centrum Dermatochirurgii i Nowotworów Skóry w Klinice Dermatologii PIM MSWiA w Warszawie.

  • Zakażenie paciorkowcem może być groźne dla dzieci

  • Dynia – co mówi nauka o jej wpływie na zdrowie

Serwisy ogólnodostępne PAP