Przyczyna niepłodności najczęściej leży po stronie kobiet? 

To MIT! Statystyki Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii wskazują, że niemal w połowie przypadków, źródeł problemu niepłodności należy poszukiwać po stronie mężczyzn, m.in. w jakości ich nasienia. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Problemy prokreacyjne dotykają coraz więcej par. Wbrew powszechnej opinii, to jednak wcale nie zdrowie intymne kobiet jest za ten stan rzeczy w największym stopniu odpowiedzialne. 

Płodność mężczyzny, podobnie jak i kobiety, może zmieniać się z czasem, także w zależności od np. zanieczyszczenia środowiska czy stylu życia” – podkreśla, prof. Robert Jach, kierownik Oddziału Klinicznego Endokrynologii Ginekologicznej i Ginekologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Szukając możliwych przyczyn niepłodności, panowie powinni m.in. wykonać badania seminologiczne, oceniające jakość ich nasienia. Taka analiza pozwala ocenić nie tylko liczbę, budowę i ruchliwość plemników, ale też objętość i jakość samego nasienia, a także parametry genetyczne plemników. 

„Jeżeli podczas badania wykryje się nieprawidłowości, nie świadczy to od razu o niepłodności pacjenta. Niepłodny jest dopiero mężczyzna, u którego nie stwierdza się ani jednego plemnika w nasieniu, co jest sytuacją niezwykle rzadką” - uspokaja prof. Robert Jach. 

Fot. PAP

Niepłodność da się leczyć

Specjalista wyjaśnia, że najczęściej w przypadku mężczyzn mamy do czynienia z ograniczeniem płodności, czyli subfertylnością. Stwierdza się ją na podstawie norm Światowej Organizacji Zdrowia czy też Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii. 

„Te wytyczne regularnie podlegają aktualizacji, która zazwyczaj polega na obniżaniu standardów jakości nasienia. Plemniki współczesnej populacji mężczyzn są coraz mniej ruchliwe i gorszej jakości, ale mimo to wciąż są zdolne do zapłodnienia” – zaznacza ekspert. 

Według WHO, aby w ciągu 12 miesięcy regularnego współżycia doszło do zapłodnienia kobiety, liczebność plemników u jej partnera powinna wynosić powyżej 15 mln na ml nasienia, bądź powyżej 39 mln w całym ejakulacie. Kolejną ważną kwestią jest żywotność plemników. W nasieniu powinno być ponad 58 proc. żywych plemników, przy czym minimum 32 proc. powinno poruszać się „ruchem postępowym”. Aby mężczyzna został uznany za w pełni płodnego, wystarczy jednak, że w jego ejakulacie występować będzie zaledwie 4 proc. prawidłowych plemników. 

Mężczyźni mogą mieć problemy z płodnością z bardzo wielu powodów. Należą do nich m.in.: zaburzenia wydzielania i działania hormonów steroidowych, hormonów tarczycy, gonadotropin przysadkowych, a także niezdrowy styl życia (palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, stosowanie narkotyków, nadmierne spożycie cukru, niedobór ruchu). Płodności u panów może również szkodzić otyłość, cukrzyca oraz szereg wrodzonych lub nabytych zaburzeń budowy i działania jąder. Wreszcie, warto wspomnieć również o tym, że czasem przyczyną problemów z prokreacją jest po prostu zbyt niska częstotliwość współżycia.

W rozwiązaniu problemu niepłodności konieczne może być więc skorzystanie przez parę z fachowej pomocy różnego rodzaju specjalistów: endokrynologa, urologa, androloga, ginekologa lub/i seksuologa. 

Vik, zdrowie.pap.pl 

Źródło: 

Komunikat prasowy dotyczący różnych przyczyn niepłodności, opublikowany przez Centrum Medyczne Superior, współpracujące z prof. Robertem Jachem.

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock/Thanawadee

    Autofagia i post

    Autofagia promowana jest jako sposób na „oczyszczenie” i „uleczenie” organizmu. Pojawiają się głosy, że wystarczy kilkadziesiąt godzin postu, by ją uruchomić. Tymczasem te złożone procesy komórkowe trwają nieprzerwanie. Nie można nimi tak po prostu sterować. To mrzonka, co więcej – potencjalnie niebezpieczna, bo autofagia nie zawsze oznacza korzyści zdrowotne – wyjaśnia dr n. o zdr. Damian Parol, dietetyk i psychodietetyk.

  • Dziecko ze spektrum autyzmu u pediatry

  • Warto rzucić palenie przed planowanym leczeniem operacyjnym

  • „Zbyt dobre” wyniki badań nie powinny cieszyć

  • Nieleczona jaskra odbiera wzrok

  • Adobe

    Glejak wielopostaciowy – nowotwór z setkami mutacji

    Glejak wielopostaciowy (glioblastoma multiforme, GBM) pozostaje jednym z najbardziej śmiercionośnych nowotworów złośliwych, mimo dekad intensywnych badań i coraz bardziej zaawansowanych technologii diagnostycznych i terapeutycznych. Zdaniem specjalistów to nowotwór, który wymyka się logice klasycznego leczenia onkologicznego.

  • Nikotyna i zaburzenia psychiczne tworzą błędne koło

  • Wiosenne porządki mogą zaszkodzić