O leki i korytarze humanitarne apelują ukraińscy psychiatrzy

Chorującym psychicznie w Ukrainie brakuje leków i podstawowych środków do życia, zmuszeni do izolacji w schronach często nie rozumieją, co się dzieje. To jedna z najbardziej wrażliwych grup doświadczających wojny. Dlatego musimy upomnieć się o ich podstawowe prawa i zorganizować systemową pomoc – podkreślali specjaliści podczas konferencji zorganizowanej 17 marca przez Serwis Zdrowie.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

- Los pacjentów psychiatrycznych w Ukrainie jest w tej chwili dramatyczny. Dosłownie chwilę temu dostałem telefon z informacją, że jeden ze szpitali psychiatrycznych w okolicach Czernichowa został zajęty. Placówka w samym Czernichowie nadal jest otoczona. Obecnie przebywa tam około 300 pacjentów, którzy chronią się w piwnicy. Nie mają dostępu do leków ani odpowiednich warunków. Nie ze wszystkimi kolegami mam kontakt, ale ci, z którymi udało mi się skontaktować, zgodnie mówią, że w tej chwili dwie największe potrzeby to dostawy leków i pomoc w ewakuacji pacjentów z terenów, na których toczą się działania wojenne – mówił dr Jurij Zakała, dyrektor ds. lecznictwa szpitala w Kulparkowie, wiceprzewodniczący Ukraińskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

Udało się, przynajmniej na razie, zabezpieczyć pacjentów z Borodzianki w obwodzie kijowskim. Były doniesienia, że 5 marca siły rosyjskie przejęły kontrolę nad tamtejszym szpitalem i zakładem opiekuńczo-leczniczym wskutek czego uwięzionych bez dostępu do leków i jedzenia zostało kilkuset pacjentów. Już po konferencji Jurij Zakał poinformował Serwis Zdrowie, że pacjenci wraz z personelem zostali ewakuowani do Żytomierza.

Fot. Jacek Turczyk/PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Po kryzysie psychicznym życie normalnej jakości

Co najmniej 1/4 dorosłych mieszkańców Polski doświadcza przynajmniej jednego kryzysu psychicznego w życiu. Ale jest możliwy powrót do życia normalnej jakości – przekonują psychiatrzy. 

Zakał poinformował, że Lwów stał się hubem pomocy humanitarnej dla całej Ukrainy – jeśli gdzieś pojawia się trudność w bezpośrednim dostarczeniu leków czy innych środków pomocowych, trafiają one do Lwowa, skąd różnymi kanałami dostarczane w odpowiednie miejsca, o ile oczywiście jest taka możlwość.

Lekarz wskazał, że w samym Lwowie znajduje się wielu uchodźców, którzy potrzebują pomocy, nie tylko psychiatrycznej, ale często też materialnej i socjalnej. Choć w mieście działają specjalne służby, które zajmują się uchodźcami zaczyna już brakować ludzi do pracy i środków, w tym przede wszystkim leków. 

Rozpaczliwy apel o pomoc

O pomoc dla pacjentów i ich rodzin zaapelowała również Lidia Martynowa, przewodnicząca ukraińskiej organizacji pacjentów i ich rodzin „Psychoability”. 

- To najbardziej wrażliwa kategoria pacjentów, którzy często nie rozumieją co się dookoła nich dzieje. Wielu z nich jest w stanie kryzysowym. Ci najciężej chorzy, którzy są na leczeniu stacjonarnym, ale i ci którzy pozostają w rodzinach - nie rozumieją, że nie można wychodzić, bo trwa godzina policyjna, nie rozumieją dlaczego muszą zbiegać do schronów. Z wieloma utraciliśmy kontakt i nic nie wiemy o ich losie – opowiadała drżącym głosem Lidia Martynowa.

Następnie odczytała dramatyczny apel, prosząc o wsparcie i zabezpieczenie życia pacjentów i ich rodzin w tragicznej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Zaapelowała o szeroko pojętą pomoc humanitarną i zorganizowanie korytarzy do ewakuacji z miejsc niebezpiecznych osób z zaburzeniami psychicznymi oraz o zamknięcie nieba nad Ukrainą dla rosyjskich samolotów. Apel ma być przesłany do organizacji międzynarodowych.

Jak można pomóc chorującym psychicznie w Ukrainie

Dr Zakał działania Rosji na terenie Ukrainy wobec pacjentów z zaburzeniami psychicznymi nazywa bez ogródek wojenną zbrodnią.

- Mówimy o tym głośno. To musi być usłyszane w Polsce, Europie i świecie - powiedział.

Dziękował społeczności medycznej za pomoc w organizowaniu transportów leków do Ukrainy.

Fot. PAP/P. Werewka

Jak zrozumieć psychozę

Przypomnij sobie najstraszniejszy koszmar, jaki Ci się przyśnił. Przypomnij sobie też ulgę, kiedy okazało się, że to tylko sen. Wyobraź sobie, że osoba, która doświadcza psychozy, z tego koszmaru nie jest w stanie się obudzić. Ten koszmar to jej rzeczywistość. Namacalna.

Środowisko psychiatrów na całym świecie stara się bowiem pomóc pacjentom ich lekarzom znajdującym się w Ukrainie. Polskie Towarzystwo Psychiatryczne jest w stałym kontakcie z ukraińskimi towarzystwami psychiatrycznymi oraz Europejskim Towarzystwem Psychiatrycznym, które monitoruje sytuację na Ukrainie pod kątem dostępności opieki psychiatrycznej. EPA wystosowało apel, który podpisało 37 z 39 europejskich towarzystw (w tym także towarzystwo białoruskie oraz jedno niezależne towarzystwo rosyjskie) potępiające agresję na Ukrainę, nawołujące do zaprzestania działań wojennych i pomocy pacjentom psychiatrycznym i kolegom psychiatrom.

Polscy lekarze od początku wojny włączyli się w zbiórkę pieniędzy, opatrunków, środków higieny osobistej i organizują ich wysyłkę na Ukrainę. Prof. Samochowiec poinformował, że zgodnie z sugestiami lekarzy ukraińskich została przygotowana lista koniecznych leków stosowanych w psychiatrii, które trzeba pilnie dostarczyć za wschodnią granicę. Przekazana została do polskiego Ministerstwa Zdrowia. W takiej sytuacji, jak obecnie, konieczna jest bowiem pomoc agend rządowych.

- Dyrektorzy ukraińskich szpitali, z którymi mamy kontakt, proszą głównie o dostarczenie leków, dlatego wystosowaliśmy do Ministerstwa Zdrowia apel o umożliwienie dostarczenia tych leków. Chodzi głównie o neuroleptyki i leki przeciwdepresyjne. Muszą to być jednak rozwiązania systemowe – podkreślał prof. Samochowiec.

Dodał, że Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że wkrótce systemowe rozwiązanie zostanie stworzone i wdrożone w życie.
    
Poinformował, że polskie i europejskie towarzystwa psychiatryczne ustanowiły pięciopunktowy plan solidarności z Ukrainą. W jego ramach tworzone są repozytoria wiedzy na temat doświadczenia traumy wojennej w różnych językach, w tym polskim, ukraińskim i rosyjskim. Organizowane są webinary i szkolenia psychologów, psychiatrów i psychoterapeutów oraz dla zwykłych ludzi zainteresowanych niesieniem pomocy uchodźcom. Wesprzeć to przedsięwzięcie zdecydowało się Royal College of Psychiatrists. Opracowywana jest także lista ośrodków, w których zatrudnieni są psychiatrzy i psychologowie znający język ukraiński i rosyjski, chętni do pomocy. Szczegółowe informacje na ten temat znajdują się m.in. na stronie Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

Prof. Samochowiec poinformował też o możliwości przyjęcia części pacjentów z Ukrainy do polskich placówek. 

- Zresztą już wcześniej pacjenci z Ukrainy byli leczeni w Polsce i jest personel, który zna ten język, co ułatwia kontakt. W niektórych szpitalach zatrudniono tłumaczy na dyżury, jednak w obliczu rozmiarów potrzeb obecnie na pewno konieczne są rozwiązania systemowe – mówił prof. Samochowiec. 

Wskazał, że należy ponadto przygotować szybką ścieżkę nostryfikowania dyplomów, aby lekarze, psycholodzy i pedagodzy z Ukrainy mogli włączyć się w proces leczenia. 

Stygmatyzacja osób z zaburzeniami psychicznymi działa i w czasie wojny

Uczestnicy konferencji byli zgodni co do tego, że choć wszyscy doświadczający działań wojennych są dotknięci ich skutkami, to osoby chorujące psychicznie, zwłaszcza jeśli przebywają w placówkach opiekuńczych, są grupą której tej katastrofa humanitarna dotyka jeszcze dotkliwiej.

Fot. PAP

Stygmatyzacja osób z zaburzeniami psychicznymi szkodzi nam wszystkim

Czas skończyć ze stygmatyzacją osób z zaburzeniami psychicznymi. To choroby jak inne, z tą istotną różnicą, że przez wieki narosło wokół nich mnóstwo krzywdzących stereotypów. Nie powielajmy ich.

- Myśląc o grupach społecznych, które wojna dotyka najbardziej – w pierwszej kolejności wymieniamy dzieci do 7. roku życia i osoby starsze. Tymczasem osoby z doświadczeniem kryzysu psychicznego wymagają szczególnej troski, również ze względu na łatwą stygmatyzację, której doświadczają. Prowadzi to do ich „znikania z pola zainteresowania” – mówił na konferencji dr Marek Balicki, współinicjator pierwszej polskiej ustawy przyznającej prawa pacjentom psychiatrycznym.

Przypomniał o Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych.

- W artykule 11 mówi ona o obowiązku zapewnienia szczególnej ochrony tym osobom w sytuacji konfliktu wojennego. Musimy upomnieć się o podstawowe prawa osób chorujących psychicznie. Rzeczą podstawową są korytarze humanitarne, systemowy dostęp do leków oraz pomoc na miejscu, szczególnie uchodźcom doświadczającym kryzysu psychicznego i tym już chorującym psychicznie. To nasz moralny obowiązek – dodał dr Marek Balicki.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Bądź wdzięczny, a będziesz żył dłużej

    Naukowcy udowadniają, że odczuwanie wdzięczności ma realny wpływ nie tylko na szczęście, pozytywne relacje międzyludzkie, radzenie sobie z przeciwnościami, ale też na zdrowie psychiczne i fizyczne, a nawet… na długość życia.

  • Adobe Stock

    Te techniki zmniejszają poziom stresu u chorych na raka

    Wielu pacjentów, którzy przeżyli raka, zmaga się z wysokim poziomem stresu i objawów psychospołecznych. Dwie interwencje umysłowo-fizyczne stosowane w leczeniu tych problemów to leczenie oparte na uważności oraz tai chi/qigong. W Journal of Clinical Oncology opublikowano wyniki badania obejmującego blisko 600 chorych, którzy zakończyli leczenie onkologiczne, porównującego obie te metody.

  • AdobeStock

    Po operacji – żal czy satysfakcja?

    Cele operacji chirurgicznych są różne. Często jest to ratowanie zdrowia, a nawet życia. Nierzadko jednak chodzi o poprawianie jego jakości pod różnymi względami. We wszystkich przypadkach kluczowe znaczenie ma dla pacjentów satysfakcja z zabiegu.

  • AdobeStock

    Uwaga – w upał trudniej się myśli

    Zbyt wysokie temperatury pogarszają zdolności poznawcze – wskazują badania. Cierpi m.in. czas reagowania czy prędkość przetwarzania informacji. Najsilniej odczuwają to osoby starsze. Jak sugerują naukowcy, zmiany są na tyle wyraźne, że mogą wpływać na wydolność w pracy.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Przeciwciała monoklonalne w profilaktyce wścieklizny

    Przeciwciała monoklonalne coraz częściej wykorzystywane są w profilaktyce chorób, na przykład wścieklizny. W połączeniu ze szczepionkami mogą tworzyć skuteczniejszy system ochrony: zarówno budować długoterminową odporność, jak i chronić w momencie ekspozycji.

  • Spojówka na straży wzroku

  • Bądź wdzięczny, a będziesz żył dłużej

  • Przeciw 11 chorobom zaszczepisz się w aptece

  • Jelita rozmawiają nie tylko z mózgiem

  • AdobeStock

    Zaskakujące efekty wad postawy

    To, że godziny spędzone przed komputerem czy z telefonem w ręku powodują wady kręgosłupa, to żadna nowość. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że długotrwałe korzystanie z urządzeń elektronicznych w zgarbionej pozycji może prowadzić też do… problemów ze zgryzem.

  • Porada laktacyjna powinna być odrębnym świadczeniem

  • Efekt nocebo – faktyczne pogorszenie zdrowia?

Serwisy ogólnodostępne PAP