Zdrowe nawyki wymagają czasu

Nowe badanie australijskich naukowców sugeruje, że wyrobienie zdrowych nawyków zajmuje o wiele więcej czasu, niż myśleliśmy. Dotychczas uważano, że wyrobienie u siebie nowego nawyku codziennej rutyny zajmuje około 21 dni.

AdobeStock/bnorbert3
AdobeStock/bnorbert3

Mit ten wywodzi się z książki „Psycho-Cybernetics” autorstwa Maxwella Maltza, chirurga plastycznego. Zauważył on, że jego pacjenci zazwyczaj potrzebowali około trzech tygodni, aby przyzwyczaić się do nowego wyglądu po operacji. 

Obecnie naukowcy są zdania, że okres niezbędny do ukształtowania nawyków jest różny i wpływa na niego wiele czynników, takich jak konkretne zachowanie i osoba. Według ostatnich badań University of South Australia (UniSA) potrzebujemy na to około dwóch miesięcy, a nawet znacznie dłużej.

Naukowcy przeanalizowali 20 wcześniejszych badań opublikowanych między 2008 a 2023 r., w których łącznie wzięło udział ponad 2600 osób. Mierzono w nich zachowania nawykowe, aby znaleźć ogólny trend w czasie potrzebnym do ukształtowania się zdrowych nawyków. Obejmowały one ćwiczenia fizyczne, picie wody, przyjmowanie witamin i nitkowanie zębów.

Badanie opublikowane w czasopiśmie Healthcare wykazało, że mediana czasu potrzebnego na wyrobienie sobie nowych, zdrowych nawyków wynosi 59–66 dni. Bywa jednak, że trwa to nawet 335 dni.

„Czasami odkrywaliśmy, że proste zachowania – np. codzienne nitkowanie zębów – mogą zająć komuś tydzień, zanim wejdą w nawyk. Ale już bardziej złożone zachowania, takie jak zmiana diety czy aktywności fizycznej, mogą zająć znacznie więcej czasu” – mówił w CNN współautor badania Ben Singh z UniSA Allied Health & Human Performance.

Jego zdaniem powtarzanie tezy o 21 dni może zniechęcać i demotywować, jeśli po wskazanym czasie nie widać efektów. „Te badania i dane dostarczają bardziej realistycznych punktów odniesienia osobom próbującym zmienić styl życia” – uważa badacz. 

Zdaniem badaczy w kształtowaniu nowych, zdrowych nawyków pomagają praktyczne strategie. Jednym ze skutecznych podejść jest integrowanie nowych nawyków z już istniejącymi, tworząc w ten sposób rutynę. 

Wiedza, że nawyki zdrowotne wymagają czasu, może pomóc utrzymać motywację na wczesnych etapach pracy nad sobą. Krótkoterminowe „trzytygodniowe wyzwania” są często niewystarczające do trwałej zmiany, szczególnie w przypadku złożonych zachowań, takich jak ćwiczenia i zdrowe odżywianie. 

Piotr Szpakowski/Adobe Stock

Nawyki w dzieciństwie decydują o zdrowiu w dorosłości

Sposób, w jaki traktowany jest organizm w pierwszych latach życia, silnie rzutuje na zdrowie nawet dużo później. Dotyczy to zarówno ciała, jak i psychiki – wskazują badania.

„Do ukształtowania nawyku potrzebna jest konsekwentna praktyka przez kilka miesięcy. Dla pracowników służby zdrowia wyniki te sugerują, że interwencje powinny być dłuższe i oferować stałe wsparcie. Strategie takie jak poranne rutyny, umożliwienie wyboru i osadzanie nawyków w codziennych czynnościach mogą poprawić rezultaty” – sugerują australijscy naukowcy. 

Ich zdaniem rolą pracowników służby zdrowia powinno być doradzanie, jak wytrwać w postanowieniach, a także wspieranie pacjentów w samokontroli i braniu odpowiedzialności za postanowienia. W programach zdrowia publicznego należy kłaść nacisk na stałe wysiłki wykraczające poza krótkoterminowe interwencje i wspierać długoterminową zmianę zachowania. 

„Rozpoczynanie od skromnych, osiągalnych i ograniczonych czasowo celów zwiększa prawdopodobieństwo ukształtowania nawyku. Skupienie się na prostych, powtarzalnych zachowaniach z jasnymi wskazówkami i natychmiastowymi nagrodami może przynieść wczesne zwycięstwa, budując dynamikę dla trudniejszych nawyków. Proces kształtowania nawyków rozwija się dzięki konsekwencji i powtarzalności” – czytamy w podsumowaniu badania.

Jego autorzy dają konkretne wskazówki dotyczące kształtowania zdrowych nawyków. 

„Jeśli chcemy zacząć zdrowiej się odżywiać lub więcej ćwiczyć, to wdrażanie nowych nawyków rano jest zazwyczaj skuteczniejsze niż próby wdrażania ich później w ciągu dnia, ponieważ ludzie mają tendencję do tracenia motywacji lub są bardziej zajęci w późniejszych godzinach. Jest zatem mniej prawdopodobne, że będą przestrzegać tego zachowania” – tłumaczył we wspomnianym wywiadzie dla CNN Ben Singh.

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • zdj. Campaign for TobaccoFree Kids

    Młodzi nie chcą być pionkami w rękach przemysłu tytoniowego

    Narastająca fala uzależnienia od nikotyny, szczególnie wśród młodych ludzi, nielegalny handel oraz nowe zasady dotyczące produktów nikotynowych - to wiodące tematy obrad, które odbędą się w ciągu najbliższych dni w Genewie podczas trwającej właśnie 11. sesji Konferencji Stron Ramowej Konwencji WHO o Ograniczeniu Użycia Tytoniu (COP11). Pokolenie młodych reprezentuje Julia Nowicka-Janik z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

  • Adobe Stock

    Ciężkie skutki choroby alkoholowej

    Choroba alkoholowa może powodować m.in. marskość wątroby, ostre zapalenie trzustki, uszkodzenia mózgu. Zmiany można zatrzymać, ale są w zasadzie nieodwracalne. Do szpitala trafia wiele młodych osób z ciężkimi uszkodzeniami, wynikającymi z picia alkoholu. Pomimo wysiłków lekarzy, nie udaje się ich często uratować – wyjaśnia prof. dr hab. n.med. Leszek Czupryniak, kierownik Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

  • Adobe Stock

    Alkohol to neurotoksyna, która niszczy komórki nerwowe

    Alkohol jest neurotoksyną, która niszczy komórki nerwowe, a każdy kolejny kieliszek zwiększa prawdopodobieństwo uzależnienia. Kiedy kończy się nawyk, a zaczyna nałóg, na czym polega różnica w piciu kobiet i mężczyzn oraz jak leczy się chorobę alkoholową, wyjaśniają lekarze specjaliści.

  • AdobeStock

    Za dużo social mediów zaburza sen i może prowadzić do kłopotów psychicznych

    Badania wykazały, że zbyt krótki i zaburzony sen u młodzieży prowadzi do stresu, zwiększonego zagrożenia chorobami psychicznymi i ryzykownych zachowań, np. nadużywania narkotyków. Jednym z powodów tych kłopotów jest nadmierne korzystanie przed snem z social mediów.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Dlaczego czytanie z ruchu warg ma sens

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Czytanie z ruchu warg jest wsparciem dla osób starszych, mających problem z niedosłuchem, ale też w warunkach, gdy panuje hałas. Już niemowlęta i małe dzieci potrafią śledzić mimikę dorosłych. Kiedy oczy wspierają słuch, wyjaśniła Martyna Bryłka, psycholożka, logopedka, badaczka z Naukowego Centrum Obrazowania Biomedycznego Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach.

  • Klinicyści UCK WUM: gdzie nowoczesna technologia spotyka się z człowiekiem

  • Ocena efektów promocji zdrowia personelu

    Materiał partnerski
  • Syndrom siniejących palców

  • Psy na ratunek seniorom

  • Adobe Stock

    Różne twarze demencji

    Termin „demencja” (otępienie) nie odnosi się do jednej choroby, lecz do zespołu objawów: pogorszenia pamięci, myślenia, orientacji, komunikacji, a także zdolności do wykonywania codziennych czynności. Wiele różnych chorób i uszkodzeń mózgu — neurodegeneracyjnych, naczyniowych, urazowych — może leżeć u podstaw demencji.

  • Chat to nie psycholog

  • Psychiatra: dobre samopoczucie to jeden z kluczowych czynników w walce z chorobą nowotworową

Serwisy ogólnodostępne PAP