Samobójstwa – może być ich dużo mniej

Nie ma jednej przyczyny samobójstwa, takim śmierciom można zapobiegać, a w kryzysie psychicznym mogą pomóc proste słowa drugiego człowieka. Takie jest przesłanie konferencji z okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom, która odbyła się w PAP.

Fot.PAP/P.Werewka
Fot.PAP/P.Werewka

- Samobójstwa to problem globalny. Rocznie 800 tysięcy ludzi na świecie ginie z powodu targnięcia się na swoje życie. Co roku miliony ludzi cierpią z powodu samobójczej śmierci kogoś bliskiego – mówił dr Krzysztof Ostaszewski, pedagog z Instytutu Psychiatrii i Neurologii.

W Polsce z powodu samobójstw ginie więcej ludzi niż w wypadkach drogowych. Zgodnie z najnowszymi statystykami Komendy Głównej Policji w 2017 roku życie odebrało sobie 5276 osób (w wypadkach zginęło 2831 osób). W ubiegłym roku co 47 minut dochodziło do zamachu samobójczego (łącznie odnotowano ponad 11 tysięcy prób samobójczych i samobójstw).

Jednak zarówno dokonanych samobójstw, jak i prób samobójczych, jest znacznie więcej. Szacuje się, że liczba prób samobójczych w populacji osób dorosłych jest ponad 20-krotnie wyższa niż samobójstw, podczas gdy w populacji nastolatków – stu- a nawet dwustukrotnie wyższa. W przypadku nastolatków, co piąta śmierć następuje właśnie w wyniku samobójstwa. W grupie osób dorosłych samobójstwa stanowią 1,2 proc. ogółu zgonów; przeważają tu mężczyźni, najczęściej z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym.

Fot. PAP / JP

Zapobieganie samobójstwom: ty też możesz pomóc!

Osoby myślące o samobójstwie często wysyłają sygnały świadczące o tym, że są w kryzysie. Nie można ich zignorować. Zwykła, życzliwa rozmowa może wtedy uratować komuś życie.

- Policja rejestruje tylko zdarzenia zgłoszone. Bardzo wiele dzieci trafia po próbach samobójczych na oddziały intensywnej terapii i wypadają ze statystyki, bo nie są często zgłaszane do rejestru prób samobójczych i samobójstw – mówiła prof. Agnieszka Gmitrowicz, psychiatra kierująca I Katedrą Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Dlaczego ludzie targają się na swoje życie

- Nie ma jednej przyczyny samobójstwa. Badam młodzież od 25 lat, jeżdżę na  konferencje poświęcone temu problemowi, czytam literaturę i mogę powiedzieć jedno: te wszystkie badania nie dają odpowiedzi, dlaczego ludzie popełniają samobójstwa. Samobójstwo jest zjawiskiem złożonym i wielowymiarowym  – podkreślała prof. Gmitrowicz.

Wpływ na liczbę samobójstw mają liczne uwarunkowania zewnętrzne, m.in.: klimatyczne (jak na przykład cykliczne zjawiska pogodowe, w tym silne wiatry takie jak halny), geopolityczne (konflikty, niski poziom dochodów na mieszkańca) czy kulturowe.
Profesor wskazuje, że odrębnym, obszernym zagadnieniem są indywidualne (osobiste) czynniki ryzyka samobójstwa, charakterystyczne dla konkretnej osoby, na którą oddziałuje jej rodzina, środowisko i społeczeństwo, w tym również obciążenia dziedziczne (tzw. podatność) czy przebyte urazy mózgu. 

- Każde targnięcie się na własne życie ma swoją historię, jest wpisane w proces narastania ryzyka - podkreśliła. 

Bardzo istotnym czynnikiem ryzyka samobójstwa jest wcześniejsza próba targnięcia się na swoje życie. Na przykład, średnio co trzeci nastolatek po próbie samobójczej ponownie próbuje odebrać sobie życie w ciągu roku.

Jak pomóc osobie, która jest w kryzysie psychicznym

Eksperci podkreślają, że każdy może doświadczyć kryzysu psychicznego i każdy może pomóc osobie cierpiącej.

- Samobójstwo to proces i można pomóc na każdym etapie. Myśli samobójcze mogą się wygasić pod wpływem wsparcia. To mogą być czasem proste słowa, jak na przykład: „Jestem przy tobie” – podkreśliła prof. Gmitrowicz.

Fot. PAP

Kryminolog: zwykła życzliwość ratuje życie

Czasem potrzebna jest pomoc specjalistyczna i wtedy pierwszym kontaktem może być telefon do instytucji zajmującej się takimi problemami, jak na przykład działające przez całą dobę Centrum Wsparcia dla Osób w Stanie Kryzysu Psychicznego, dostępne pod numerem telefonu 800 70 22 22. Z Centrum Wsparcia można jednak kontaktować się nie tylko telefonicznie, lecz również za pomocą e-maila i przez czat, za pośrednictwem strony internetowej: liniawsparcia.pl.

- Warto być uważnym na to, co mówią nasi bliscy, jak i na nagłą zmianę ich zachowania. Nie należy lekceważyć słów o tym, że ktoś nie chce już żyć. Nie należy bać się pytań o myśli samobójcze, które mogą pojawić się np. w momencie, kiedy ktoś czuje, że obecnie przerastają go jego problemy lub też gdy wynikają one z choroby. To znak, że trzeba jak najszybciej zwrócić się o pomoc do specjalisty. Zdarza się, że osoby doświadczające problemów natury psychicznej wstydzą się zwrócić do specjalisty psychologa czy lekarza psychiatry. Bywa też, że ich bliscy boją się albo nie potrafią zareagować. Ale tak naprawdę powodem do wstydu jest niezwracanie się o pomoc w momencie, kiedy wsparcie psychologiczne i konsultacja psychiatryczna są potrzebne i dostępne. To tak jakby np. chodzić z zapaleniem płuc czy ze złamaną nogą i nie zgłosić się do przychodni albo w nagłym wypadku nie udać się na szpitalną izbę przyjęć – podkreślił Sulimir Szumielewicz, psycholog  i koordynator Centrum Wsparcia.

Dodał, że Centrum świadczy pomoc na odległość i jest to jedyne miejsce w Polsce, w którym przez całą dobę dyżurują specjaliści z różnych dziedzin: psycholodzy, terapeuci, pedagodzy, ale także lekarze psychiatrzy, prawnicy oraz pracownicy socjalni.

- Zaletą kontaktu z Centrum Wsparcia jest możliwość zachowania całkowitej anonimowości. W tak komfortowej i bezpiecznej relacji ze specjalistą można wykonać często pierwszy, najważniejszy krok w szukaniu dla siebie pomocy - podkreślił.

Centrum działa od grudnia 2017 roku. W tym czasie dyżurujący już 120 razy wzywali służby ratunkowe do osób, które potrzebowały natychmiastowej pomocy medycznej. W takich sytuacjach psycholodzy Centrum prowadzą rozmowę i utrzymują kontakt telefoniczny z osobą dzwoniącą aż do przybycia służb ratunkowych. 

112 także ratuje ludzi w kryzysach psychicznych

- Każdy operator numeru 112 pośród wszelakich zgłoszeń (wypadki, pobicia, zgony, głupie żarty, pomyłki, porwania, gwałty, zawały, omdlenia) odbiera również zgłoszenia dotyczące prób samobójczych – mówiła Natalia Bielak, psycholog z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi.

Fot. Rosa

Czego NIE mówić osobie cierpiącej na depresję

Osobie cierpiącej z powodu depresji potrzebne jest wsparcie. Są jednak takie słowa, których lepiej takiej osobie nie mówić.

Jak wskazywała, choć operatorzy numeru alarmowego nie są zwykle psychologami, muszą potrafić przeprowadzić rozmowę z osobą, która deklaruje chęć odebrania sobie życia, jest w trakcie realizowania tego zamiaru, jest świadkiem samobójstwa, bądź też znalazła osobę, która targnęła się na własne życie. Wynika to ze świadomości, że mogą być ostatnim człowiekiem, który ma szanse wpłynąć na przebieg wydarzeń.

- Ludzie przekazują w czasie zgłoszeń bardzo poruszające treści, czasem traumatyzujące słuchacza, na długo pozostające w pamięci – mówiła Natalia Bielak.

Podstawowym zadaniem operatora numeru alarmowego jest pozyskanie od zgłaszającego danych niezbędnych do tego, aby pomoc dla niego była szybka i skuteczna. Dzięki temu, już w trakcie rozmowy operatorzy mogą powiadamiać niezbędne do interwencji służby – Ratownictwo Medyczne, Policję lub Straż Pożarną. Aby zyskać pewność, że pomoc dotarła na miejsce, w przypadku zgłoszeń dotyczących samobójstw, operator podtrzymuje aktywnie rozmowę ze zgłaszającym, aż do przyjazdu służb na miejsce.

- Dzięki prowadzonym rozmowom operatorzy numerów alarmowych codziennie ratują zdrowie i nierzadko ratują życie. Od początku tego roku do końca lipca na numer 112 wpłynęło 24 336 zgłoszeń dotyczących prób samobójczych – to oznacza, że średnio do każdego Centrum Powiadamia Ratunkowego trafia 7-8 takich zgłoszeń dziennie. Co roku liczba ta wzrasta – powiedziała Natalia Bielak.

Jest wiele miejsc, do których można zwrócić się o pomoc

Suicydolodzy apelują też o to, żeby w relacjach medialnych o niepotrzebnych śmierciach obowiązkowo umieszczać numery telefonów oraz inne dane kontaktowe instytucji zajmujących się pomocą osobom w kryzysie. Dzięki temu pomoc może łatwiej dotrzeć do osoby potrzebującej, a to nieraz decyduje o jej życiu lub śmierci. Oto przykłady ważnych telefonów i stron internetowych:

  • 112 - numer alarmowy, który w stanach nagłego zagrożenia życia ratuje ludzkie życie
  • 800 70 2222 - całodobowy telefon Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym, depresji i z myślami samobójczymi, prowadzony przez Fundację ITAKA
  • 116 111 - całodobowy Telefon Zaufania dla Dzieci Młodzieży, oraz 800 100 100 - telefon dla Rodziców i Nauczycieli w Sprawie Bezpieczeństwa Dzieci, prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę (czynny od poniedziałku do piątku w godz. 12.00 – 15.00)
  • 800 120 002 - całodobowy, bezpłatny telefon Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska linia” 
  • Strony internetowe, np.: www.pokonackryzys.pl czy www.liniawsparcia.pl. Można za ich pośrednictwem porozmawiać przez czat internetowy lub uzyskać odpowiedzi na pytania drogą e-mailową.

Wskazówki dla mediów, jak informować o tragedii samobójstwa

Infografika PAP/Serwis Zdrowie

Komplet materiałów prasowych z konferencji znajduje się TU

Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)
 

ZOBACZ PODOBNE

  • mjowra/Adobe Stock

    Muzykoterapia – od ciszy do dźwięku

    Muzykoterapia ma spory potencjał terapeutyczny i nie jest – jak się potocznie zwykło myśleć – umuzykalnianiem pacjentów. Może być wsparciem rehabilitacji słuchu lub rozwoju mowy. To także realna pomoc w przepracowaniu traumy związanej z krzywdzącymi relacjami. Muzyka otwiera, ale po drugiej stronie musi być wykwalifikowany specjalista, który ma określone cele terapeutyczne.

  • Ilona/Adobe Stock

    Psychoterapeuta po budownictwie?

    Psychoterapeuta nie musi wcale mieć bazowego wykształcenia psychologicznego. Zgodnie z prawem takie usługi świadczyć może magister dowolnej dziedziny np. polonista, geolog, dziennikarz, ekonomista. Czy takie liberalne podejście ma uzasadnienie? Co sądzą o tym Polacy i eksperci, którzy dyskutowali o tym przy okazji ogłoszenia raportu pt. „Psychoterapia w Polsce... co dalej?”.

  • AdobeStock

    Dobrostan nauczyciela przekłada się na uczniów

    Wypalenie zawodowe, stres, przewlekłe zmęczenie odczuwa aż 67 proc. nauczycieli, spośród 7 tys. którzy wzięli udział w badaniu Akademii Librus. Tymczasem eksperci nawołują: jeżeli nauczyciele nie będą sobie radzić ze stresem, trudno im będzie wspierać swoich uczniów.

  • PAP/P. Werewka

    Wypalenie zawodowe, depresja dotyka szczególnie lekarzy 

    Każdy lekarz powinien mieć łatwy dostęp do pomocy psychologicznej, bo to zawód wysokiego ryzyka, którego nie omija wypalenie zawodowe, depresja czy uzależnienie. Tymczasem rzadko zwraca się o takie wsparcie. Gdzie powinien szukać pomocy? – odpowiada lekarka, rezydentka psychiatrii Julia Pankiewicz.

NAJNOWSZE

  • P. Werewka

    Aromaterapia na pewno przyjemna

    Inhalacje z olejków eterycznych znane są od wieków, a i we współczesnych czasach mają wielu zwolenników. Na temat aromaterapii prowadzi się badania naukowe, ale często są one bardzo słabej jakości metodologicznej, a zatem nie można z nich wyciągać kategorycznego wniosku, że „działa” lub „nie działa”. Pewne jest zaś to, że o ile nie mamy alergii na jakiś olejek, aromaterapia nam nie zaszkodzi, a mamy duże szanse, że poprawi nam samopoczucie. To już coś.

  • Cukrzyca lubi sport

  • Jak zdrowo zbierać grzyby

  • Energiczny spacer to też forma ćwiczeń

  • Rozmowy online – mózg ich nie lubi

  • P.Werewka/PAP

    Psychodeliki z grzybów – zagrożenie większe niż myślisz

    Psychodeliczne substancje znajdują się w grzybach występujących w Polsce. Eksperci od uzależnień zwracają uwagę, że nie tylko dorośli, ale i dzieci, podążając za instrukcjami z internetu, sięgają po chemiczne wrażenia. To niebezpieczne dla dorosłych, a skrajnie niebezpieczne dla rozwijającego się nastolatka.

  • Jak zaradzić epidemii uzależnienia od ekranów?

  • Spastyczność w porażeniu mózgowym – terapia jest, ale…