Sauna – sposób na zdrowie

Skandynawski sposób na ciężką zimę to sauna.  Chodzi się do niej nie tylko dla relaksu, ale także dla zdrowia i odporności. Tamtejsi naukowcy wymieniają coraz więcej zdrowotnych korzyści saunowania : od mniejszego ryzyka sercowego zgonu po większą wrażliwość tkanek na insulinę.

„Wszystko inne jest niepotrzebne, z wyjątkiem sauny" – mówi jedno z najpopularniejszych fińskich powiedzonek. W tym kraju w saunach toczy się życie towarzyskie, tam zapadają ważne decyzje, odbywają się wielopokoleniowe spotkania rodzinne. Propozycja wspólnego saunowania jest fińskim odpowiednikiem naszego zaproszenia na herbatę – to miły gest, który oznacza, że chcemy z kimś porozmawiać, spędzić trochę czasu. Sauny w Finlandii są czymś więcej niż tylko miejscem relaksu – są częścią narodowej tożsamości.

Historia saunowania sięga dawnych wieków. Gorące łaźnie były znane w wielu kulturach, od antycznych Rzymian po tureckie hammamy. Jednak to właśnie fińska sauna zdobyła światową popularność i wprowadziła pojęcie saunowania jako sztuki. Dawniej uważano, że sauna jest miejscem, gdzie można pozbyć się chorób, oczyścić umysł i ciało, a także zrelaksować się po ciężkim dniu. W średniowieczu łaźnie były jednym z najważniejszych miejsc publicznych. Służyły  nie tylko higienie, ale także leczeniu wielu dolegliwości.

Sauna jest dobra nawet na serce

Dziś wiemy, że sauna ma realne korzyści zdrowotne - potwierdzone naukowo. W Finlandii, czyli w kraju, gdzie na 5,5 mln mieszkańców przypadają 2 mln saun, gruntownie przebadano niemal każdy możliwy aspekt saunowania, zarówno pod kątem zagrożeń, jak i korzyści. Jedną z nich jest poprawa odporności. Wysoka temperatura w saunie stymuluje produkcję przeciwciał, co wzmacnia system immunologiczny. Regularne seanse saunowe zmniejszają ryzyko infekcji -przeziębienia czy grypy. Ponadto sauna pomaga oczyścić drogi oddechowe, ułatwiając oddychanie i redukując objawy astmy oraz przewlekłego zapalenia oskrzeli. Ciepło sauny wspiera także odbudowę błon śluzowych, co jest szczególnie korzystne w okresach zimowych, gdy infekcje są bardziej powszechne.  Badania przeprowadzone na dużej grupie saunujących przez naukowców z  University of Eastern Finland, Kuopio potwierdziły, że regularne korzystanie z gorąca może zmniejszać ryzyko zapalenia płuc dzięki poprawie funkcji układu oddechowego.

Jednym z najbardziej znanych efektów korzystania z sauny jest jej wpływ na układ krążenia. W saunie serce pracuje intensywniej, a naczynia krwionośne rozszerzają się, co poprawia przepływ krwi i obniża ciśnienie tętnicze. Badania przeprowadzone w Finlandii pokazały, że osoby, które regularnie korzystają z sauny, mają znacznie niższe ryzyko zawału serca i innych chorób sercowo-naczyniowych. W jednym z badań stwierdzono, że korzystanie z sauny 4–7 razy w tygodniu zmniejsza ryzyko śmierci z powodu chorób serca aż o 48 proc. To imponujący wynik, który pokazuje, jak potężne mogą być efekty regularnego saunowania.
Sauna ma także pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne. W dzisiejszym świecie pełnym stresu i napięcia sauna oferuje chwilę wytchnienia i relaksu. Podczas seansu w saunie nasz organizm uwalnia endorfiny – hormony szczęścia – które poprawiają nastrój i redukują poziom stresu. Regularne saunowanie może także poprawić jakość snu, co jest niezwykle ważne dla regeneracji organizmu. W Finlandii zauważono, że osoby, które często korzystają z sauny, mają niższe ryzyko wystąpienia depresji oraz chorób neurodegeneracyjnych, takich jak demencja czy choroba Alzheimera.

Na piękną cerę i detoksykację

Nie można też zapomnieć o wpływie sauny na urodę. Ciepło stymuluje krążenie krwi, co poprawia kondycję skóry. Regularne korzystanie z sauny sprawia, że skóra staje się bardziej elastyczna, nawilżona i pełna blasku. Sauna pomaga także w walce z trądzikiem, łuszczycą i innymi problemami dermatologicznymi. Intensywne pocenie się podczas seansu pomaga usunąć toksyny i produkty przemiany materii. 

Detoksykacja to kolejny ważny aspekt saunowania. Wysoka temperatura sprawia, że nasze ciało intensywnie się poci, co pomaga pozbyć się szkodliwych substancji; metali ciężkich czy wolnych rodników. Dzięki temu skóra staje się czystsza, a my czujemy się lżej. Specjaliści zalecają, aby dla pełnej detoksykacji korzystać z sauny co najmniej trzy razy w tygodniu. Ważne jest jednak, aby pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmu, gdyż podczas saunowania tracimy dużą ilość wody. Bez uzupełniania płynów proces detoksykacji nie będzie w pełni efektywny.

Michele Ursi/Adobe

Krioterapia – zimno ratujące życie 

Nagłe zatrzymanie krążenia, złośliwe nowotwory, także w stadium nieoperacyjnym, skomplikowane wady serca, ale także brodawki, pieprzyki czy bolące stawy – to wszystko leczy się zimnem. Krioterapia, choć znana od wieków, nie odchodzi w zapomnienie, a nawet zyskuje nowe zastosowania.


Sauna wspiera również regenerację mięśni i tkanek. Suche, gorące powietrze pomaga rozluźnić napięte mięśnie, co jest szczególnie korzystne po intensywnym wysiłku fizycznym. Regularne korzystanie z sauny zmniejsza bóle mięśniowe, redukuje zakwasy i przyspiesza gojenie mikrourazów. To sprawia, że sauna jest idealnym uzupełnieniem treningu, szczególnie dla sportowców i osób aktywnych fizycznie. Najnowsze badania wykazały też, że regularne saunowanie może poprawiać wrażliwość tkanek na insulinę, co czyni saunę potencjalnie korzystną dla osób z cukrzycą typu 2.

Fińska, parowa i na podczerwień

Wybór odpowiedniego rodzaju sauny może mieć znaczenie dla komfortu i korzyści zdrowotnych. Najpopularniejsza jest sauna fińska, znana jako sauna sucha, która charakteryzuje się wysoką temperaturą i niską wilgotnością. Istnieją także sauny parowe, które oferują większą wilgotność, oraz sauny na podczerwień, które działają na głębsze warstwy skóry. Każda z tych opcji ma swoje unikalne zalety, a wybór zależy od indywidualnych preferencji. Sauna na podczerwień to nowoczesna odmiana tradycyjnych saun, która zyskuje coraz większą popularność. Promienie podczerwone docierają głęboko w tkanki, co pozwala na bardziej efektywne działanie detoksykacyjne i regeneracyjne. Ta forma sauny jest szczególnie polecana osobom, które mogą mieć trudności z tolerowaniem wysokich temperatur klasycznej sauny.

Mimo licznych korzyści, sauna nie jest odpowiednia dla każdego. Osoby z poważnymi problemami sercowymi, kobiety w ciąży czy osoby z ostrymi stanami zapalnymi powinny skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem saunowania. Ważne jest także, aby unikać spożywania alkoholu przed wizytą w saunie, gdyż może to zwiększyć ryzyko odwodnienia i innych problemów zdrowotnych.
 

Autorka

Luiza Łuniewska - Dziennikarka, reportażystka, redaktorka. Pisuje o wielkich triumfach medycyny i jej wstydliwych sekretach. Lubi nowinki z dziedziny genetyki. Była dziennikarką Życia Warszawy i Newsweeka, pracowała też w TVN i Superstacji. Jest absolwentką Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW. Wielbicielka kotów dachowych i psów ras północnych.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe

    Plaga niewydolności serca

    Niewydolność serca rośnie do rangi epidemii XXI wieku – problem dotyka już prawie 1,3 miliona Polaków. Chorych przybywa wraz ze starzeniem się społeczeństwa i nasileniem się chorób metabolicznych. To nie tylko kwestia medyczna, ale także ogromne wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej, społeczeństwa i decydentów.

  • Adobe

    Nie musisz biegać

    Bieganie wydaje się oczywistym wyborem, gdy chcemy zadbać o zdrowie, kondycję czy schudnąć. Jednak nie każdy może, chce czy powinien biegać. Zresztą istnieje wiele alternatyw, które oferują porównywalne korzyści zdrowotne bez obciążania stawów i ryzyka kontuzji: nordic walking, slow jogging, marszobiegi czy trening funkcjonalny.

  • zdj. AdobeStock

    Złe nawyki w toalecie prowadzą do dysfunkcji

    Stres i pośpiech jaki towarzyszy nam we współczesnym życiu źle wpływają na dno miednicy. Dodatkowo znaczna część społeczeństwa praktykuje złe nawyki w toalecie. Te oraz inne czynniki powodują, że mięśnie dna miednicy pracują na zwiększonych obrotach. Są permanentnie przeciążone. Nauczyliśmy się funkcjonować w biegu i ta nasza ciągła gotowość do działania stopniowo nas oddala od pełnego odczuwania naszych ciał, zaburza jego świadomość i powoduje chroniczne napięcie mięśni. Często dzieje się to do tego stopnia, że w końcu „zapominamy”, jak to jest umieć się rozluźniać – mówi fizjoterapeutka uroginekologiczna Barbara Forczek-Iwon.

  • Adobe Stock

    Endoprotezy – od cementu po druk 3D i sensory

    Endoprotezy to jedno z najważniejszych osiągnięć współczesnej medycyny, łączące w sobie najnowsze zdobycze chirurgii oraz inżynierii biomedycznej, czerpiące też z technologii kosmicznych. Stałe implanty wszczepiane do wnętrza ciała mogą zastąpić nie tylko uszkodzone stawy lub kości, ale nawet zniszczoną chorobą krtań czy drogi żółciowe

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Chrzan – świąteczny superfood

    Gdy w Wielkanoc zasiadamy do stołu, chrzan pojawia się w wielu domach jako konieczny dodatek do jaj, białej kiełbasy czy żurku. Ten ostry, wyrazisty w smaku korzeń ma właściwości, którym zawdzięcza uznanie nie tylko smakoszy, lecz także lekarzy i naukowców. 

  • Komórki macierzyste – nadzieja w leczeniu cukrzycy

  • Czy rządzi nami „gadzi mózg”?

  • Równowaga energetyczna klucz do zdrowia

  • Etykiety alkoholu powinny ostrzegać o ryzyku raka

  • AdobeStock

    Trendy na TikToku: szkodliwe, a nawet niebezpieczne

    Obserwujemy dziś 10 tys. dzieci w wieku od 10 do 18 lat, które publikują niepokojące i niebezpieczne treści w aplikacji TikTok. Ich wspólne motto to „nie radzę sobie z życiem". Dzielą się smutkiem, żalem, treściami autoagresywnymi czy suicydalnymi. Gdy sytuacja jest krytyczna (np. dziecko siedzi na moście lub na torach), zawiadamiamy odpowiednie organy – mówi Kinga Szostko, twórczyni portalu bezpiecznedziecko.org, w którym edukuje rodziców przed zagrożeniami czyhającymi na najmłodszych w sieci.

  • Wielkanocna rzeżucha kontra złogi amyloidu

  • Bullying karmi się ciszą i samotnością