Dążenie do perfekcji szkodzi młodym

Doskonałość nie istnieje, ale zawsze można do niej dążyć – takie motto zdaje się przyświecać milionom młodych ludzi, którzy dopiero wkraczają w dorosłe życie. Perfekcjonizm może być niebezpieczny, prowadząc m.in. do izolacji społecznej i negatywnie wpływając na psychikę.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

W globalnej wiosce internetu, w której każdego dnia tysiące pięknych dziewczyn wrzuca swoje wystylizowane zdjęcia na Instagrama i zawsze znajdzie się ktoś, kto ten sam test online wypełnił lepiej niż my, łatwo wpaść w pułapkę nieustannego samodoskonalenia. Młodzi ludzie czują zarówno wewnętrzną jak i zewnętrzną presję. Wyniki badań angielskiego zespołu opublikowane niedawno w „Psychological Bulletin” są w tej kwestii jednoznaczne: poczucie przymusu bycia doskonałym w wzrosło znacząco w ostatnich latach.

Dr Thomas Curran z University of Bath oraz dr Andrew P. Hill York St John University postanowili sprawdzić, na ile w ciągu ostatnich lat dążenie do perfekcji zwiększyło się wśród młodych ludzi. Według nich perfekcjonizm to „irracjonalne pragnienie osiągnięć, któremu towarzyszy nadmierny krytycyzm wobec siebie i innych”.   
 

W ramach swoich badań, uczeni przeanalizowali wyniki ankiet przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii w latach 1989-2016 wśród osób w wieku od 18 do 25 lat. W sumie było to 164 grup ankietowanych, obejmujących swoim zasięgiem ponad 41,5 tys. osób.
 

Perfekcjonizm w trzech wymiarach
 

Fot. Kuba Kamiński/PAP

Kiedy z dzieckiem do psychologa?

Uczestnicy tych badań wypełniali Wielowymiarowy Kwestionariusz Perfekcjonizmu. To narzędzie stworzone na początku lat 90. XX wieku przez Paula Hewitta i Gordona Fletta pozwalające mierzyć poziom perfekcjonizmu w trzech różnych wymiarach.

Po pierwsze: perfekcjonizm zorientowany na siebie - wyznaczanie sobie rygorystycznych standardów wykonania zadania połączeniu z dokonywaniem surowych i kategorycznych ocen odnoszących się do jakości własnej pracy, jak również wyglądu, zachowań, etc.

Po drugie: perfekcjonizm zorientowany na innych. Przejawia się on w wyznaczaniu nierealistycznie wysokich standardów wykonania innym, przypisywaniu dużego znaczenia temu, czy i w jakim stopniu inni są perfekcyjni oraz dokonywaniu rygorystycznej oceny poziomu wykonania przez nich pracy.

I na koniec, perfekcjonizm usankcjonowany społecznie, kiedy czujemy, że ważne dla nas osoby, mają wobec nas bardzo wysokie wymagania, innymi słowy - odczuwamy presje z ich strony.  

Po analizie zgromadzonego materiału okazało się, że pomiędzy osobami ankietowanymi w 1989 a 2016 roku istniała dość znacząca różnica w wynikach związanych z każdą formą perfekcjonizmu. Poziom perfekcjonizmu zorientowanego na siebie wzrósł o 10 procent, zorientowanego na innych - 16 procent, natomiast perfekcjonizmu usankcjonowanego społecznie aż o 33 proc. Ten ostatni przejawia się tym, że młodzi ludzie czują ogromna presję otoczenia.

Wiecznie niezadowoleni z siebie

Według Elżbiety Saneckiej, psychologa z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, która kilka lat temu opublikowała pracę poświęconą różnym typom perfekcjonizmowi, w przypadku perfekcjonizmu usankcjonowanego społecznie standardy wykonania zadania narzucone przez innych są postrzeganie jako nadmierne i niekontrolowane, wymiar ten może przyczyniać się do powstawania wielu negatywnych konsekwencji w sferze emocjonalnej. Spostrzegana niemożność zaspokojenia żądań innych i przekonanie, że stawiane przez nich wymagania są nierealistyczne, skutkują bowiem doświadczaniem poczucia porażki oraz nasileniem lęku przed oceną”.

Wzrost poziomu perfekcjonizmu wśród ludzi młodych, tzw. millenialsów (więc osób urodzonych po 1985 roku) dr Curran wiąże z kilkoma czynnikami.  Po pierwsze, porównywanie się z innymi użytkownikami mediów społecznościowych sprawia, że millenialsi nieustannie są niezadowoleni ze swojego wyglądu. Prowadzi to do społecznej izolacji, bo ludzie po prostu wstydzą się pokazywać innym.

Fot. PAP

Depresja ma różne twarze. Nie zawsze smutku.

Czytaj również

Innym obszarem, w którym do głosu dochodzi perfekcjonizm młodego pokolenia, jest nieustanny pęd do zarabiania coraz większych sum pieniędzy. Przekłada się to na presję zdobycia dobrego dyplomu i ustanowienia sobie bardzo ambitnych celów związanych z karierą zawodową. Te cele są czasami kompletnie nierealne. W związku z tym dzisiejsi studenci coraz częściej walczą o dobre stopnie i nieustannie porównują się z rówieśnikami.

Według dr Hilla, wzrost poziomu perfekcjonizmu może mieć znaczący wpływ na zdrowie psychiczne studentów, którzy znacznie częściej niż jeszcze 10 lat temu cierpią na depresję, zaburzenia lękowe i mają myśli samobójcze.

Anna Piotrowska, zdrowie.pap.pl 

Źródła:
https://www.apa.org/pubs/journals/releases/bul-bul0000138.pdf

http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.desklight-ab53fd38-6e3d-4701-83dc-a085561620cc

ZOBACZ WIĘCEJ

  • AdobeStock

    Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

    Traumatyczne zdarzenia są częstsze, niż nam się wydaje. Wywołać je może silny uraz psychiczny spowodowany przykrym i stresującym doświadczeniem, które jest na tyle przytłaczające, że prowadzi do trwałych zmian w psychice, mózgu i ciele. Większość z nas jakoś sobie z tym radzi, jednak 10–20 proc. osób rozwinie objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD). Od czego to zależy?

  • Adobe Stock

    Okres dojrzewania trwa aż do trzydziestki

    Mózg pozostaje w fazie dojrzewania aż do wczesnych lat trzydziestych, kiedy osiąga swój „szczyt” – wynika z najnowszych badań naukowców z brytyjskiego University of Cambridge.

  • AdobreStock

    W okresie okołomenopauzalnym mózg kobiety się zmienia

    Menopauza to nie tylko utrata płodności i uderzenia gorąca. Znaczny spadek estrogenów potrafi wywrócić życie kobiety do góry nogami. Wahania nastroju, drażliwość, uczucie niepokoju i objawy „mgły mózgowej” mogą spowodować utratę pewności siebie. Pojawia się też poczucie straty, które wywołuje zakończenia pewnego etapu życia. Niektóre kobiety czują się „niewidzialne”, a nawet niepotrzebne.

  • Adobe Stock

    Chat to nie psycholog

    Coraz więcej ludzi korzysta ze sztucznej inteligencji, w tym coraz popularniejszych dużych modeli językowych (LLM), takich jak np. ChatGPT, szukając pomocy sobie w kłopotach natury psychicznej. Z taką „samopomocą” lepiej jednak uważać. Eksperci znajdują liczne problemy i przestrzegają przed zagrożeniami.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Przeciwko pneumokokom mamy broń nowej generacji, której nie używamy

    Penumokoki to bakterie, przeciwko którym mamy bardzo skuteczną ochronę – szczepienia. Sęk w tym, że przeciwko najgroźniejszym serotypom, które są wielolekooporne, nie uodparniamy najmłodszych w ramach obowiązkowych szczepień. Dlaczego? – wyjaśnia dr n. med. August Wrotek, specjalista pediatrii, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.

  • Ile NFZ zapłacił w 2024 roku za zdrowie jednego pacjenta?

  • Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

  • Nosiciele Li-Fraumeni: skazani na nowotwór

  • Zawał serca – stan nagły, na który możemy pracować latami

  • Adobe

    Trąd powraca?

    Informacje o nowych przypadkach trądu w Rumunii i Chorwacji zwróciły uwagę Europy na chorobę, którą zwykło się uważać za należącą do przeszłości. Służby sanitarne w obu krajach uspokajają: nie ma zagrożenia epidemią. Jednocześnie eksperci przypominają, że trąd – dziś określany jako choroba Hansena – nigdy nie zniknął, a jego obecność w Europie jest konsekwencją globalnej mobilności i wieloletniego okresu wylęgania.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP