Kancerofobia = lęk

Wielu Polaków unika profilaktyki nowotworowej, np. „zapomina” o badaniach. Ale są tacy, którym najmniejsza dolegliwość każe myśleć: „To rak!”. W efekcie tracą czas i pieniądze na ciągłe diagnozy chorób, a nawet bez potrzeby zajmują szpitalne łóżka.

Rys. Krzysztof Rosiecki
Rys. Krzysztof Rosiecki

- Wśród wielu osób wyrasta chorobliwy lęk przed rakiem. Są ludzie, którzy boją się choroby nowotworowej tak bardzo, że wręcz paraliżuje to ich normalne funkcjonowanie – mówi prezes Fundacji Hipochond-rak Beata Banasik. 

„Takich myśli nie należy się wstydzić, ale trzeba je oswajać” – przekonuje fundacja, która zainicjowała specjalną kampanię w internecie, z myślą o osobach odczuwających nadmierny lęk przed zachorowaniem.
 

Fot. PAP

CHAD: kiedy dobry nastrój jest chorobą

Fundacja nakręciła spot filmowy o paraliżującym lęku przed rakiem. Występują w nim młodzi ludzie, na ciele których pojawiają się sugestywne napisy np. na gardle napis „wyk-rak-ałem” czy na nodze: „jestem w-rak-iem”. 

- Filmik ten opowiada osobach, które czując w swoim ciele ból, uruchamiają myślenie: „Na pewno mam raka” – mówi Beata Bansik i podkreśla, że kampania Hipochond-rak ma zwrócić uwagę na potrzebę diagnozowania nie tylko ciał pacjentów, „ale i ich dusz”. 

Lęk: kiedy warto iść do psychiatry czy psychologa

- Wiele jest osób, a ja się do tego grona także zaliczam, które bez potrzeby zajmują szpitalne łóżka lub tracą czas i pieniądze na diagnozowanie chorób, w tym nowotworów, na które wcale nie chorują – podkreśla Banasik.

Wskazuje, że korzystanie z pomocy lekarzy psychiatrów pomogłoby w problemach ludzi chorobliwie bojących się chorób – zarówno  nowotworowych, jak i innych. 

Chorobliwy, paraliżujący lęk przed rakiem to kancerofobia. 

- Sposobem na wieczne zamartwianie się, że zachoruję, jest na pewno oswojenie takiego myślenia, rozmawianie o tym. Nasza kampania to sygnał dla tej grupy ludzi, którzy boją się raka, że nie są sami, że ich sposób postrzegania zagrożenia chorobą zdarza się także u innych osób – mówi Banasik. 

- Chcemy im pokazać, że lęk przed cierpieniem, rakiem, chorobą można oswoić, że można sobie poukładać te obawy, oczywiście z pomocą innych ludzi, najlepiej psychiatrów czy psychoterapeutów – mówi szefowa Fundacji Hipochond-rak.

Zaburzenia lękowe: skąd się biorą?

To powszechny problem w każdej populacji. Jak podają Piotr Gałecki i Agata Szulc w podręczniku psychiatrii, szacuje się,  że ok. 30 proc. populacji doświadcza zaburzeń lękowych przynajmniej raz w ciągu życia. 

Fot. Jacek Turczyk/PAP

Na stres są sposoby

Przeciągający się stres rujnuje zdrowie. Są sposoby, by mu zaradzić. Może warto traktować trudności jak zadania do rozwiązania? „Wybiegać” negatywne emocje? Porozmawiać z kimś życzliwym o tym, co nas gnębi?

Naukowcy uważają, że u podłoża zaburzeń lękowych znajdują się problemy sięgające dzieciństwa, a także doświadczane traumy. Poszukanie źródła lęku jest kluczem do sukcesu terapii – dlatego najpierw trzeba wykluczyć m.in. schorzenia hormonalne lub kardiologiczne, w których lęk może być jednym z objawów, a następnie zastosować psychoterapię oraz często - farmakoterapię - by uświadomić pacjentowi, skąd się biorą jego lęki i jak można sobie z nimi poradzić.

Choć największą rolę w rozwoju tych zaburzeń odgrywają czynniki środowiskowe (problemy w dzieciństwie, traumy), to zaobserwowano predyspozycje genetyczne, które mogą leżeć u podłoża zaburzeń lękowych.

Joanna Kiewisz-Wojciechowska/jw (zdrowie.pap.pl)

Źródło: 
P. Gałecki, A. Szulc: Psychiatria, wyd. Edra Urban&Partner, Wrocław 2018 
Kampania Fundacji Hipochond-rak www.hipochondrak.pl
 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Rozmawiajmy szczerze z dzieckiem o śmierci

    Warto dziecku wyjaśniać od samego początku, czym jest śmierć, nazywając rzeczy wprost. Dziecko może nie zrozumieć, co znaczy „odeszła”, „jest w niebie” – mówi Serwisowi Zdrowie Milena Pacuda, psycholożka i psychoterapeutka zajmująca się m.in. traumą i żałobą.

  • Adobe Stock

    Niebieskie Igrzyska przekraczają Atlantyk

    Co najmniej 475 300 dzieci i 2 121 placówek oświatowych z Polski oraz 9 polonijnych weźmie udział w Niebieskich Igrzyskach, by integrować i szerzyć wiedzę o spektrum autyzmu. Jest jeszcze czas, by dołączyć.

  • Adobe Stock

    Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

    Bilans dwulatka powinien zawierać ocenę rozwoju nie tylko fizycznego, psychoruchowego, ale także psychicznego. W gabinecie pediatry można wychwycić pewne symptomy, które mogą wskazywać na spektrum autyzmu. Do tego jednak potrzebna jest wiedza, ale także poszerzona obserwacja dziecka, głównie w kontekście zachowań społecznych, oraz narzędzie – wystandaryzowany kwestionariusz. To wszystko mogłoby się zmieścić w 15 minutach.

  • Adobe

    8 powodów, by porządnie się wyspać

    Sen jest momentem wzmożonej aktywności naprawczej w organizmie. Stan wyciszenia i głębokiego odpoczynku daje ciału czas na regenerację, wzmacnia układ odpornościowy i pozwala na prawidłowe przetwarzanie informacji w mózgu.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Czego nie wiecie o wit. B

    Dlaczego witamin B jest kilka, a A i C tylko jedna? I czy potrzebujemy ich wszystkich, czy niektóre są ważniejsze? Może najlepiej suplementować „B-kompleks”? – to tylko niektóre z pytań, jakie przewijają się w internetowych dyskusjach. Warto poszerzyć wiedzę o wit. B, bo bywają one… niebezpieczne.

  • Sylkistyna i rezylastyna – nowe białka z polskiego laboratorium

  • Niebieskie Igrzyska przekraczają Atlantyk

  • Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

  • Brak apetytu może być winą nowotworu

  • Adobe Stock

    Nadmiar soli sprzyja nie tylko nadciśnieniu i chorobom nerek

    Oprócz problemów z układem krwionośnym i nerkami, nadmiar soli może sprzyjać różnym zaburzeniom ciała oraz umysłu. Naukowcy donoszą o zwiększonym ryzyku cukrzycy, alergii czy depresji.

  • Rozmawiajmy szczerze z dzieckiem o śmierci

  • Szybki test diagnozujący endometriozę