Reforma opieki psychiatrycznej w toku

Niemal o 80 proc. wzrosła w jednym roku liczba prób samobójczych podejmowanych przez dzieci i młodzież, a o 20 proc. liczba zgonów z tego powodu w tej grupie. System opieki psychiatrycznej jest od kilku lat reformowany; kolejne zmiany planowane są na najbliższe lata.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom w Centrum Prasowym PAP eksperci z Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym Instytutu Psychiatrii i Neurologii przedstawili najnowsze dane na temat skali i dynamiki zachowań samobójczych w Polsce, a także przedstawili informacje o planowanych reformach w dziedzinie opieki psychologiczno-psychiatrycznej.

-  Z powodu różnych zdarzeń, jakie mają miejsce w ostatnim czasie zarówno na świecie, jak i w życiu osobistym wielu osób, narastającego problemu przewlekłego stresu, samotności, zaburzeń snu, uzależnień ludzie doświadczają kryzysów psychicznych, z którymi nie potrafią sobie poradzić. Jak podaje WHO, samobójstwo jest częstszą przyczyną zgonu niż takie choroby jak malaria, AIDS czy śmierć z powodu działań wojennych lub zabójstw. Jest to wiodąca przyczyna  śmierci w populacji osób 15- 29 lat – mówiła prof. Agnieszka Gmitrowicz, przewodnicząca Zespołu Roboczego ds. prewencji samobójstw i depresji przy Radzie ds. Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia, kierownik Kliniki Psychiatrii Dzieci  i Młodzieży Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

W Polsce w 2020 roku według dostępnych danych GUS doszło do 4553 samobójstw, a dane te nie obejmują prób samobójczych. Dane o samobójstwach i próbach samobójczych zbiera Komenda Główna Policji.

Dane KGP dotyczące populacji dzieci i nastolatków poniżej 18. roku życia za rok 2021 wskazują, że doszło do istotnego wzrostu liczby prób samobójczych w stosunku do 2020 roku – aż o 77 proc. W tym samym okresie wzrosła o 19 proc. liczba zamachów na własne życie zakończonych śmiercią. 

Fot. PAP/J. Turczyk/Zdjęcie ilustracyjne

Coraz więcej dzieci doświadcza kryzysów psychicznych

Psychiatrzy są zaniepokojeni pogarszającym się stanem zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Martwi ich zwłaszcza rosnąca liczba przypadków autoagresji. Dowiedz się co możesz zrobić, żeby nie dopuścić do tragedii.

- Wśród najczęstszych motywów są problemy psychiczne (ale nie choroba psychiczna), zawody uczuciowe, konflikty rodzinne, w tym bardzo często przemoc. Podstawową interwencją ratującą życie jest ograniczanie dostępności do metod (samobójczych – przyp. red.) oraz większa uważność na zachowania dzieci w ich środowisku: w szkole i domu. Wśród młodzieży groźne jest naśladowanie zachowań autoagresywnych, w tym samookaleczenia ciała, które istotnie zwiększają ryzyko wystąpienia samobójstwa - zwraca uwagę prof. Gmitrowicz.

Innymi słowy: jeśli dziecko zaczyna się okaleczać, to oznacza, że jest w głębokim kryzysie i należy natychmiast mu pomóc. Należy przy tym pamiętać, że nie ma jednej przyczyny, dla której człowiek postanawia odebrać sobie życie.

Szybko, blisko, bez skierowania

W Polsce od kilku lat podejmowane są próby reformy opieki psychologiczno-psychiatrycznej.

- Instytut Psychiatrii i Neurologii został wybrany jako instytucja realizująca dużą część zadań programu Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym wdrażanego w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025. I tam został zaproponowany cały katalog działań, które Instytut koordynuje – mówiła prof. Halina Sienkiewicz-Jarosz, dyrektor Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, kierownik I Kliniki Neurologicznej Instytutu Psychiatrii i Neurologii.

Jak podkreślają specjaliści, w kryzysie samobójczym najważniejsze jest słowo: „natychmiast”. Taką szybką i bezpłatną pomoc można otrzymać m.in. w centrach zdrowia psychicznego, które działają w ramach pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, który trwa od 2018 roku. Niestety, nie jest to pomoc dostępna w całej Polsce; obecnie centrów jest 47, do końca roku ma być ich 81. Zgodnie z planem centrum ma działać w każdym powiecie do końca 2027 roku. Wsparcie centrum adresowane jest do osób dorosłych mieszkających na terenie jego działania (zazwyczaj mieszkańcy jednego powiatu). 

Gdzie obecnie działają centra, jakim terenem się opiekują i jaki jest do nich kontakt można sprawdzić na stronie czp.org.pl oraz na profilu centrum na facebooku: Pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego.

Fot. PAP/P. Werewka

Dolegliwości somatyczne mogą wskazywać na kryzys psychiczny

Kryzys psychiczny może pojawić się u każdego: w rezultacie utraty kogoś bliskiego, trudności w pracy, choroby, wypadku. Objawy mogą być różnorodne i nie zawsze kojarzyć się laikowi z problemami zdrowia psychicznego. W wielu zaburzeniach są one maskowane typowo somatycznymi dolegliwościami. Sprawdź, jak różnymi.

- To ma być pomoc, która jest szybka, dostępna bez skierowania, blisko domu, obejmujące pomocą pacjenta i jego bliskich. Udzielane jest tam wsparcie medyczne, ale też pozamedyczne. Centrum zdrowia psychicznego pomaga opanować objawy choroby, zdrowieć i zachować zdrowie. Centra współpracują z władzami lokalnymi, ośrodkami pomocy społecznej, domami kultury, bibliotekami po to by wspierać osoby w kryzysie w powrocie do ról społecznych. Pracują tam psychiatrzy, psychologowie, psychoterapeuci, terapeuci środowiskowi, koordynatorzy opieki i asystenci zdrowienia, niektóre Centra zatrudniają też dietetyka czy trenera pracy. Każde Centrum ma punkt zgłoszeniowo-koordynacyjny, który jest miejscem pierwszego kontaktu. Tam w rozmowie z psychologiem opracowywany jest plan wsparcia dostosowany do indywidualnych potrzeb. Jeśli przypadek osoby zgłaszającej się po pomoc zostanie uznany za pilny, pomoc wdrażana jest natychmiast - pacjent trafia do psychiatry lub na oddział ogólnopsychiatryczny – wyjaśniała dr Anna Depukat, kierownik Biura ds. Pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, Instytut Psychiatrii i Neurologii.

W dniach wolnych od pracy i poza godzinami działania punktu wsparcie można dostać natychmiast na izbie przyjęć oddziałów psychiatrycznych.

Obecnie trwają prace nad standardami diagnostyczno – terapeutycznymi, tak żeby ścieżka pacjenta we wszystkich centrach była podobna. Trwają też przygotowania do zmian legislacyjnych, by dostosować prawo do tej transformacji systemu ochrony zdrowia psychicznego w Polsce, a to wymaga między innymi zmiany ustawy o ochronie zdrowia psychicznego.

Plany dla kompleksowej opieki nad dziećmi i młodzieżą

Trwa też reforma, której celem jest stworzenie ogólnokrajowego kompleksowego systemu zapewniającego wsparcie pacjentom niepełnoletnim psychicznym oraz ich rodzin.

- Od kiedy pracuję w zawodzie, czyli już 18 lat, mówiono o zapaści psychiatrii dzieci i młodzieży. Ten kryzys pogłębiał się z roku na rok. Dla nas ważnym wydarzeniem był rok 2018, kiedy powołano zespół do spraw zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży przy Ministerstwie Zdrowia. Składał się on z ekspertów z różnych dziedzin, z dużym doświadczeniem i praktyką. Wspólnie zastanawialiśmy się, jak poukładać i przeorganizować opiekę psychiatryczną nad dziećmi i młodzieżą, bo wszyscy wiemy, że działa ona w sposób, który nie spełnia oczekiwań i nie wychodzi naprzeciw naszym pacjentom. Do tego czasu opieka środowiskowa nie funkcjonowała, a wszyscy wiemy, że 80 proc. naszych pacjentów dziecięcych i młodzieżowych przyjmowanych na oddział najprawdopodobniej w ogóle by do nas nie trafiło, gdyby dostało pomoc w odpowiednim momencie i na odpowiednim poziomie - mówi dr n. med. Aleksandra Lewandowska, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, ordynator Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi.

Fot. PAP

Samobójstwo jest problemem społecznym

Jak mówiono podczas konferencji, jednym z podstawowych założeń reformy jest skoncentrowanie się na opiece środowiskowej i budowa sieci ośrodków, w których pracują nie lekarze, ale psycholodzy, psychoterapeuci i terapeuci środowiskowi. To ośrodki I stopnia referencyjnego, których obecnie działa w Polsce blisko 340, a docelowo ma być ich co najmniej 400. Co ważne, pacjenci mogą skorzystać z oferty tych ośrodków bez skierowania lekarskiego.

Takie ośrodki będą udzielać pomocy tym dzieciom, które nie potrzebują diagnozy psychiatrycznej lub farmakoterapii, a należy pamiętać, że w przypadku wielu zaburzeń psychicznych pojawiających się w dzieciństwie można udzielić skutecznej pomocy za pomocą takich interwencji, jak psychoterapia indywidualna czy grupowa, terapia rodzinna czy praca z grupą rówieśniczą.

- Pierwsze takie ośrodki zostały uruchomione 1 kwietnia 2020 roku czyli w bardzo trudnym momencie pierwszego lockdownu. A jednak jakoś to zadziałało, za czym przemawiają dane statystyczne, bo okazuje się, że pomimo wzrostu liczby pacjentów dziecięcych do 13. roku życia o połowę, oddziały dziecięce miały mniej pacjentów niż przed pandemią. To oznacza, że te dzieci przejęły ośrodki opieki środowiskowej. Nie sprawdziło się to niestety w przypadku młodzieży, wśród której liczba potrzebujących pomocy psychiatrycznej zwiększyła się o blisko 60 proc. i widać to po obłożeniu oddziałów młodzieżowych – zwraca uwagę dr Lewandowska.

Ministerstwo Zdrowia planuje, aby docelowo w każdym powiecie funkcjonował taki ośrodek.
Poza ośrodkami I poziomu powstać mają także ośrodki II poziomu, gdzie zapewniona będzie opieka lekarska, a pacjenci wymagający intensywniejszych oddziaływań będą mogli skorzystać ze świadczeń w ramach oddziału dziennego.  Jeden taki ośrodek będzie obejmował wsparciem kilka sąsiadujących ze sobą powiatów. Obecnie na tym poziomie działa 66 poradni oraz 46 poradni z oddziałem dziennym, a ich liczba docelowo powinna się podwoić.

I wreszcie na najwyższym poziomie referencyjności funkcjonować mają ośrodki wysokospecjalistycznej, całodobowej opieki psychiatrycznej. Pomoc tam znajdą pacjenci wymagający najbardziej specjalistycznej pomocy, w tym osoby w stanie zagrożenia życia i zdrowia, przyjmowani w trybie nagłym. Obecnie jest ich 25, a docelowo jeden taki ośrodek ma funkcjonować w każdym województwie.

Ośrodki leczenia PTSD

Jak zapowiedział Dariusz Poznański, dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia niedługo uruchomiony zostanie pilotaż ośrodków ze wsparciem dla osób z PTSD, czyli stresem pourazowym wywołanym różnymi zdarzeniami traumatycznymi życiu.

Fot. PAP

10 faktów o niepotrzebnych śmierciach

Samobójstwo jednostki zawsze jest wielką tragedią całego społeczeństwa. Wielu z tych niepotrzebnych śmierci dałoby się uniknąć, gdyby na czas ktoś zareagował.

- Gdy popatrzymy na liczbę zmian prawnych, które dzieją się w opiece psychiatrycznej, to jest ich bardzo dużo. Najważniejsza z naszej perspektywy jest deinstytucjonalizacja, czyli przechodzenie bliżej miejsca zamieszkania pacjenta i jego rodziny. Zajmujemy się też takim zagadnieniem jak destygmatyzacja, czyli zmiana podejścia do opieki psychiatrycznej. Osoby w kryzysie muszą o niej wiedzieć i chcieć z tej pomocy skorzystać. Stąd kampanie, które mają na celu odczarowanie tematu psychiatrii – mówił przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia.

Dariusz Poznański przypomniał też o innej formie szybkiego wsparcia: całodobowych telefonach zaufania. Dla dorosłych organizuje je m.in. Fundacja Itaka, dla dzieci Rzecznik Praw Dziecka, które we współpracy z policją udzieliły pomocy już wielu osobom w potrzebie. 

Ważne!

Jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:

  • 870 22 22 całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym 
  • 812 12 12 - dziecięcy telefon zaufania rzecznika praw dziecka
  • 116  111 - całodobowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 
  • 116 123 - codziennie 14.00 do 22.00 telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
  • 112 - numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia

Inne numery telefonów pomocowych znajdziesz na stronach
www.zapobiegajmysamobojstwom.pl
www.zwjr.pl/bezplatne-numery-pomocowe
www.pokonackryzys.pl

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Źródło: Konferencja prasowa zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom przez Biuro ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym Instytutu Psychiatrii i Neurologii, 08.09.2022 w PAP
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP – Kadr z filmu

    Fundacja LPP: działamy na rzecz poprawy życia dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi

    Materiał promocyjny

    W Polsce młodzi ludzie borykają się z depresją, nie mają motywacji do działania, myślą o próbach samobójczych. Dlatego trzeba podejmować działania, żeby im pomóc – podkreślała Patrycja Zbytniewska, prezeska zarządu Fundacji LPP, podczas panelu na temat zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Zentiva

    Polacy i stres: czy umiemy sobie z nim radzić?

    Materiał promocyjny

    Firma Zentiva, właściciel marki Persen, we wrześniu br. zleciła przeprowadzenie badań poziomu stresu wśród społeczeństwa. Wynika z nich, że w ciągu ostatnich dwóch lat prawie 70% Polaków zauważyło wzrost poziomu stresu w swoim życiu. Co trzecia osoba odczuwa go codziennie, a ponad połowa respondentów przyznaje, że ich metody na stres nie do końca działają. Tymczasem przewlekły stres może mieć poważne negatywne skutki zdrowotne i dlatego warto mu poświęcić szczególną uwagę w naszym życiu. Podejmując odpowiednie działania, możemy zredukować ryzyko wiążące się z ekspozycją na długotrwały stres.

  • Adobe Stock

    Zespół Münchhausena – chorzy na pokaz

    Dla atencji i współczucia niektórzy ludzie latami udają choroby, w tym poważne. Fałszują badania, okłamują lekarzy, sami różnymi metodami sobie szkodzą. Bywa, że zamiast siebie krzywdzą innych, na przykład swoje dzieci.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku