Telefon 800 70 2222 ratuje życie

Na linię wsparcia 800 70 2222 dla osób w kryzysie psychicznym może zadzwonić każdy, kto w nim się znalazł. Ale specjaliści dyżurujący 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, nie tylko mogą pomóc znaleźć wyjście z danej sytuacji, okazać akceptację, ale też bezpośrednio ratują ludzkie życie. W krótkim filmie przedstawiamy takie historie.

Dyżurujący w Centrum Wsparcia/Fot. PAP
Dyżurujący w Centrum Wsparcia/Fot. PAP


Ogólnie specjaliści Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Psychicznym udzielili w ciągu pierwszych 12 miesięcy działania około 19 tysięcy porad, a interwencji bezpośrednio ratujących życie było 149. Na czym polegały? Na przykład zadzwoniła kobieta, już po zażyciu leków, która zamierzała właśnie rzucić się z balkonu. Najpoważniejszą konsekwencją kryzysu psychicznego, czyli sytuacji, gdy ktoś – z najrozmaitszych powodów – nie radzi już sobie w życiu – jest próba samobójcza.

A uratować w takiej sytuacji może rozmowa, także z nieznanym człowiekiem - profesjonalistą dyżurującym w Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Psychicznym. Często okazuje się, że to pierwsze zwrócenie się o pomoc, które przełamuje barierę lęku czy wstydu przed poszukaniem profesjonalnego wsparcia.

- Są czasami takie rozmowy, że każdy, nawet niespecjalista wyczuje, że z tą osobą jest niedobrze. Jeśli się nie wykombinuje jakiejś pomocy natychmiast, to tej osoby już nie będzie. Jutro, za tydzień, za dwa tygodnie – mówi Alicja Tomaszewska, prezes zarządu Fundacji Itaka.

Fot. PAP/ Marcin Kmieciński

Kryzys psychiczny niejedno ma imię

Itaka, dzięki środkom Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020, prowadzi Centrum Wsparcia. Współpracuje, w razie potrzeby, z odpowiednimi służbami, które podejmują interwencję w razie zagrożenia życia osoby dzwoniącej lub takiej, która znajduje się w pobliżu osoby dzwoniącej. Telefon jest bowiem również dla osób, które widzą coś niepokojącego i nie wiedzą, co w takiej sytuacji zrobić.

Koordynator centrum Sulimir Szumielewicz mówi, że nie ma jednego schematu, według którego należy prowadzić rozmowę z osobą przeżywającą kryzys psychiczny. Eksperci podkreślają jednak, że kluczowe są akceptacja, brak ocen, podjęcie wysiłku zrozumienia sytuacji, w jakiej znajduje się osoba przeżywająca bardzo trudne chwile.

Rani natomiast, i w związku z tym nie pomaga, bagatelizowanie problemów drugiej osoby, porada, że trzeba zacisnąć zęby, wziąć się w garść, że inni mają gorzej, etc.

Kto może skorzystać z pomocy Centrum Wsparcia

Każdy, kto ma poczucie utraty kontroli nad swoim życiem, boryka się z depresją, wydaje mu się, że nie ma już dla niego nadziei. Jak wskazują na stronie Centrum jego pracownicy, jeśli: 

  • Czujesz się stale przygnębiony…
  • Nie dajesz sobie rady z codziennością…
  • Przeżywasz kryzys emocjonalny…
  • Znajdujesz się w sytuacji „bez wyjścia”…
  • Nie radzisz sobie ze stresem…
  • Nie chce Ci się żyć…
  • Jesteś ofiarą przemocy…
  • Zamartwiasz się o swój stan zdrowia…
  • Myślisz, że „jest coś z Tobą nie tak”…
  • Nie możesz pogodzić się ze stratą bliskiej osoby,

to znajdziesz wsparcie pod numerem 800 70 2222. Można również napisać mejla na adres: porady@liniawsparcia.pl

jw, zdrowie.pap.pl
 

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • zdj. AdobeStock/GordonGrand

    Sztuczna inteligencja pomaga w operacjach oczu

    31-letnia pacjentka niekwalifikująca się wcześniej do zabiegu odzyskała doskonały wzrok dzięki wspartej przez sztuczną inteligencję operacji LASIK. Jednak technologia SI ma dużo większy potencjał we wspieraniu diagnostyki i chirurgii oka.

  • Jak mówić o uzależnieniach?

  • Mięśnie, ścięgna i więzadła w sporcie

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Farmakoterapia pomoże osobom ze spektrum autyzmu?

  • Szykują się zmiany w szczepieniach dla dorosłych

  • PAP

    Enzybiotyki – następcy antybiotyków?

    Enzybiotyki to alternatywa dla coraz mniej skutecznych antybiotyków. Te białka pochodzące od bakteriofagów niszczą ściany komórkowe chorobotwórczych bakterii, co w efekcie prowadzi do ich rozpadu. Działają przy tym wyłącznie na patogeny, nie niszcząc korzystnej mikroflory organizmu.

  • Kongo zmaga się z nową epidemią, ale służby uspokają

  • Malaria – wcale nie tak odległa choroba