Lockdown nie na zdrowie dzieci i młodzieży

Tylko 15,6 proc. dzieci w czasie pandemii realizowało minimum ruchowe zalecane przez WHO - wynika z nieopublikowanych jeszcze badań „Młodzież a COVID 19” przeprowadzonych przez Instytut Matki i Dziecka. Ale i przed pandemią wskaźnik ten pogarszał się z roku na rok.

Rys.Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys.Krzysztof "Rosa" Rosiecki

W lockdownie wszystkie wskaźniki aktywności fizycznej dzieci i młodzieży poszły w dół. Badanie „Młodzież a COVID 19” Zakład Zdrowia Dzieci i Młodzieży IMID przeprowadził w 2021 r. Ankietę internetową wypełniło wówczas ponad 1500 dzieci. Wyniki z pandemii zostały zestawione z wynikami badania HBSC z 2018 r.

Chłopcy przed covid spełniali zalecenia WHO na poziomie 18,2 proc. - był spadek do 12,5 proc. w czasie pandemii. W przypadku dziewcząt odsetek spełniających rekomendacje z 13,2 proc. spadł do 8,4 proc. Wśród 11-latków przed pandemią ok. 23 proc. spełniało rekomendacje, w pandemii tylko 12,1 proc.; wśród 17-latków przed pandemią 9,8 proc., w pandemii – 8,4 proc. Przy czym te wyniki wypracowały głównie dzieci mające domy z ogródkami, gdzie można było ustawić choćby trampolinę. Ruszały się również te, które ćwiczyły w domu, bo miały samozaparcie. Wygrywały dzieci mieszkające na wsi. 

- Prawidłowość, że aktywność fizyczna wśród dziewcząt ma niższe wskaźniki i pogarsza się wraz z wiekiem, obserwujemy w naszych badaniach od lat. Dziewczętom zmienia się stosunek masy mięśniowej do tłuszczowej z uwagi na procesy hormonalne związane z dojrzewaniem. Zmieniają się także proporcje ciała. Najbardziej aktywne powinny być najmłodsze dzieci, co jest rozwojowo naturalne - mówi dr Hanna Nałęcz z Zakładu Zdrowia Dzieci i Młodzieży IMID.

Ruszaj się, na zdrowie

Dr Janusz Dobosz z Narodowego Centrum Badania Kondycji Fizycznej, AWF Warszawa, zauważył, że w pandemii dramatycznie spadła motoryka dzieci, które wcześniej brały udział w wielu zajęciach sportowych. Ruszały się, były dużo lepsze od rówieśników, osiągały lepsze wyniki sprawdzianów sportowych niż przeciętna w Polsce. Po lockdownie i nauce zdalnej, wytrzymałość i siła tych dzieci bardzo spadły. Wystarczyło im odebrać trzy, cztery godziny zajęć ruchowych w tygodniu i już po pół roku odbiło się to na poziomie ich sprawności fizycznej. 

Fot. PAP

Nastoletni Polacy coraz mniej się ruszają

Jest coraz gorzej – choć już od dawna specjaliści alarmują o spadającej aktywności fizycznej nastolatków, to okazuje się, że w ciągu ostatnich kilku lat ten niekorzystny trend jeszcze się pogłębił.

Fakt ten ujawniły badania Instytutu Sportu PIB prowadzone w ramach programu MSiT „Szkolny Klub Sportowy” (SKS). Porównano tam zmiany wyników prób sprawności fizycznej w dwóch rocznych okresach: przed pandemią (jesień 2018 –jesień 2019 roku) oraz w okresie pandemii (jesień 2019 – jesień 2020 roku). O ile przed i w czasie pandemii zmiany somatyczne były bardzo podobne (mniej więcej tyle samo dzieci zwiększało, utrzymywało lub zmniejszało masę ciała czy wielkość BMI) to zmiany w wynikach prób sprawności fizycznej wyraźnie pogarszały się.

Przed pandemią 46,4 proc. dzieci pogorszyło w ciągu roku wynik w biegu sprinterskim na 50 metrów, w czasie pandemii pogorszenie rezultatu notowało już 53,6 proc. dzieci biorących udział w zajęciach SKS. W biegu na 600 m było to odpowiednio 41,2 proc. i 49,4 proc. Wiele też mówi poprawianie się dzieci w tej próbie wiekowej. Przed pandemią poprawę wyniku w kolejnym badaniu uzyskiwało 35,4 proc. badanych dzieci. W trakcie pandemii polepszyło swój wynik zaledwie 25,2 proc. uczniów z SKS-u.

- To dowód, że trzeba doskonalić wychowanie fizyczne młodych pokoleń, zmieniać postawy ludzi i silnie kształtować w nich potrzebę aktywności fizycznej. I to wcale nie takiej, która ma prowadzić do sukcesów olimpijskich. Mistrzów sportu nauczyciele mogą zidentyfikować przy okazji. Jeśli znajdzie się dziecko utalentowane, jak np. Robert Lewandowski, Iga Świątek czy Anita Włodarczyk i zaproponuje mu uprawianie sportu, można przed nim otworzyć drogę kariery życiowej. Jednak w globalnym ujęciu powinna to być po prostu społeczna troska o zdrowie przyszłych pokoleń. Od ilości ruchu dziś, tego jak ukształtujemy postawy wobec własnej cielesności, zależy jak będziemy funkcjonować mając lat 50, 60 czy 80. Konsekwencją tego będzie m. in. siła wytwórcza społeczeństwa, aktywność osobista i publiczna obywateli, zakres wymaganych świadczeń zdrowotnych i związany z tym poziom opieki medycznej, możliwość niesienia pomocy chorym, itp. – mówi dr Dobosz.

Ruch u dzieci i młodzieży: co rekomenduje WHO?

Rekomendacje WHO mówią, że dzieci w wieku od 5-17 lat codziennie minimalnie przez 60 minut mają być aktywne w stopniu co najmniej umiarkowanym. Im dłużej, tym lepiej. 

- Powinna to być aktywność o charakterze tlenowym, jak bieganie, gry zespołowe, jazda na rowerze, gdzie są angażowane duże grupy mięśni. Najlepiej na świeżym powietrzu. Ale także zalecane jest pływanie. Aktywność aerobowa, tlenowa, powoduje przyspieszenie tętna, oddechu, czujemy, że organizm mobilizuje się do wysiłku – wyjaśnia dr Hanna Nałęcz.

WHO zaleca też, aby dzieci 2-3 razy w tygodniu miały wysiłek intensywny, któremu towarzyszy zgrzanie, spocenie się (wskaźnik VPA).

Fot. PAP

Ile dzieci mogą spędzać czasu przed telewizorem?

Dzieci do trzeciego roku życia w ogóle nie powinny oglądać telewizji. Do 7 roku życia, mogą przed telewizorem lub komputerem siedzieć pół godziny dziennie, starsze - do 12. r. ż. - maksymalnie godzinę. Skutki zbyt długiego przesiadywania przed ekranem nie kończą się na wadach postawy i wzroku.

- Taka aktywność jest potrzebna dzieciom w okresie rozwojowym, żeby prawidłowo się rozwijać, wzmacniać kości i mięśnie, ale też budować wydolność układów: oddechowego, krążenia, mięśniowego, szkieletowego i narządów – podkreśla dr Hanna Nałęcz.

Tymczasem w raporcie “Zdrowie uczniów w 2018 r na tle nowego modelu badań HBSC” czytamy: „Porównując dane uzyskane w dwóch ostatnich rundach badań, z lat 2014 i 2018 stwierdzono statystycznie istotne pogorszenie w poziomie intensywnej aktywności fizycznej młodzieży. Odsetek nastolatków ćwiczących co najmniej 4 razy w tygodniu zmniejszył się z 40,5 proc. do 33,1 proc.”.

Wspomniane zaś badania HBSC z 2018 r. pokazują, że zaledwie 21 proc. dziewcząt i 24 proc. chłopców w wieku 11 lat podejmuje godzinną, zaplanowaną aktywność fizyczną każdego dnia. Eksperci podkreślają, że kluczową rolę w budowaniu odpowiedniego nawyku ruchu odgrywają rodzice. Tymczasem wciąż jedynie 44 proc. dzieci po szkole podejmuje aktywność fizyczną (spacery, jazda na rowerze) wspólnie z rodzicami. 48 proc. dzieci zawożonych jest do szkoły samochodem przez rodziców.

Siedzą przed komputerem bez ruchu

Według WHO to siedzący tryb życia zajmuje czwarte miejsce wśród przyczyn śmiertelności ludzi na świecie - za nadciśnieniem tętniczym, paleniem tytoniu oraz podwyższonym poziomem glukozy we krwi.

Fot. PAP

Grzechy młodych: alkohol, papierosy i hazard w sieci

Hazard, alkohol, papierosy i uzależnienie od internetu – to problemy niepokojąco dużej liczby młodych ludzi w Polsce. Choć używanie dopalaczy spada, to wciąż zbyt wielu uczniów po nie sięga.

Raport z międzynarodowych badań WHO European Childhood Obesity Surveillance Initiative (COSI) 2017 “Nadwaga i otyłość u polskich 8-latków w świetle uwarunkowań biologicznych, behawioralnych i społecznych” pokazuje, że częstość nadciśnienia tętniczego wzrasta wraz z wiekiem i po okresie dojrzewania dotyczy już 10 proc. populacji. Wyniki badań przeprowadzonych wśród uczniów z gdańskich szkół wskazały, że odsetek dzieci w wieku 8-12 lat z nadciśnieniem tętniczym wynosił 10,2 proc.!

Opublikowane niedawno badanie CBOS i KCPU Młodzież 2021 pokazuje niepokojące trendy w kontekście następstw nauki zdalnej - rośnie grupa dzieci i młodzieży spędzającej w internecie powyżej 4 godzin. Ogólnie nastąpiło wydłużenie czasu spędzanego w sieci do 5 godzin w ciągu doby. To o 45 min. dłużej niż w 2018 r.

Bardzo wzrosło oglądanie w sieci filmów i seriali, granie w gry sieciowe. Do internetu przeniosły się także kontakty towarzyskie i słuchanie muzyki. Wzrosła także grupa młodych osób niedosypiających z powodu korzystania z internetu oraz uznających życie bez tego narzędzia za nudne, puste, pozbawione wartości.

Już badania robione w 2016, a opublikowane w 2018 „Nastolatki, komunikacja, media elektroniczne” pokazały, że niebezpieczną aktywność bliską uzależnienia wykazywało 8,7 proc. uczniów kl. V i aż 15,8 proc. klasy VII – to był najwyższy odsetek dowodzący, że dzieci w tym wieku najłatwiej się uzależniają. W gimnazjach było to 14 proc. (tam dzieci musiały przysiąść do nauki przed egzaminami), w liceach jeszcze mniej - 10,5 proc.

Nie jest prawdziwe potoczne przekonanie, że jeśli dzieci mało siedzą, są aktywne fizycznie. 

- Są dzieci bardzo aktywne fizycznie, które jednak mnóstwo czasu spędzają, siedząc bez ruchu. To rodzice muszą dbać, by dziecko nie siedziało za długo. Należy ograniczać czas leżenia z komórką w ręku, bez ruchu – przekonuje dr Hanna Nałęcz. - Potrzebne jest mówienie o rekomendacjach WHO, bo rodzice nie mają się skąd dowiedzieć, ile aktywności jest potrzebne dzieciom. Najbardziej korzystny odsetek aktywności umiarkowanej był w 2010 i wynosił 24,2 proc. Od tamtej pory regularnie spada – podkreśla badaczka.

Beata Igielska, zdrowie.pap.pl

Źródła:

Strona WF z AWF

Podsumowanie programu "Aktywne szkoły"

Strona WHO a aktywności fizycznej

Raport Komitetu Zdrowia Publicznego PAN

Info o HBSC na stronie Instytutu Matki i Dziecka

https://imid.med.pl/files/imid/Do%20pobrania/Raport%20COSI_kwiecie%C5%84.pdf  
BROSZURA młodzież a media HBSC_2018.pdf  

Raport Zdrowie i zachowania zdrowotne uczniów 17.pdf  

2016 - Results From Poland's 2016 Report Card on Physical Activity for Children and Youth - PubMed (nih.gov)
2018 - Results from Poland’s 2018 Report Card on Physical Activity for Children and Youth in: Journal of Physical Activity and Health Volume 15 Issue s2 (2018) (humankinetics.com)
2022 - IJERPH | Free Full-Text | Results from Poland’s 2022 Report Card on Physical Activity for Children and Youth (mdpi.com)

Autorka

Beata Igielska

Beata Igielska - Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w mediach ogólnopolskich, gdzie zajmowała się tematyką społeczną. Pisała publicystykę, wywiady, reportaże - za jeden z nich została nagrodzona w 2007 r. W Serwisie Zdrowie publikuje od roku 2022. Laureatka nagród dziennikarskich w kategorii medycyna. Prywatnie wielbicielka dobrej literatury, muzyki, sztuki. Jej konikiem jest teatr – ukończyła oprócz polonistyki, także teatrologię.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku