Zaszczep swoje dzieci przeciwko pneumokokom

Uwaga rodzice i opiekunowie! Jeśli wasze dziecko urodziło się w latach 2013-16 i nie było dotąd szczepione przeciwko pneumokokom, to w ciągu najbliższych trzech miesięcy będzie miało szansę uzyskać skuteczną ochronę przed tymi groźnymi bakteriami. Za darmo!

Fot. Jacek Pióro/ Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Jacek Pióro/ Zdjęcie ilustracyjne

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że w dniach od 20 marca do 29 czerwca 2018 r., w całej Polsce realizowana będzie wyjątkowa akcja profilaktyczna. Chodzi o możliwość wykonania bezpłatnych szczepień przeciwko pneumokokom u dzieci do lat 5. Pneumokoki to bakterie wywołujące wiele groźnych chorób, takich jak zapalenie płuc, zapalenie ucha środkowego czy sepsa.

Przypomnijmy, że wszystkie polskie dzieci urodzone po 31 grudnia 2016 r. podlegają obowiązkowemu, powszechnemu i bezpłatnemu szczepieniu przeciwko pneumokokom. Ale wcześniej, choć szczepienia te były w naszym kraju zalecane, to jednak nie były finansowane przez państwo (bezpłatnie skorzystać z nich mogły tylko niektóre dzieci, należące do grup podwyższonego ryzyka). Obecna akcja jest więc ukłonem resortu zdrowia wobec dzieci urodzonych we wcześniejszych latach (z roczników 2013-2016), które nie miały szansy skorzystać z powszechnego i bezpłatnego szczepienia przeciwko bakteriom Streptococcus pneumoniae.

Jak groźne są pneumokoki?

Pneumokoki mogą powodować zakażenia o charakterze lokalnym, jak np.: zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok przynosowych, zapalenie płuc czy zapalenie spojówek. Ale mogą też wywoływać zakażenia inwazyjne, charakteryzujące się obecnością bakterii we krwi lub płynie mózgowo-rdzeniowym, które prowadzą do wielu groźnych powikłań, np.: zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, posocznicy, zapalenia wsierdzia, otrzewnej, stawów, kości czy szpiku. Tylko wśród dzieci do lat 5, zakażenia pneumokokowe powodują na całym świecie ponad 1,6 mln zgonów rocznie.

Co zrobić, żeby skorzystać z darmowego szczepienia?

„Jeśli chcesz, aby twoje dziecko zostało zaszczepione, umów się na wizytę szczepienną i zgłoś do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej do 20 kwietnia 2018 r. Jest to ostateczny termin kwalifikacji dziecka do tego szczepienia” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Zdrowia.

Rodzice powinni w tym celu zgłaszać się z dzieckiem do przychodni w swoim rejonie (mających podpisany kontrakt z NFZ), do lekarzy pierwszego kontaktu. Informacji na temat szczepień udzielają też powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne (sanepidy).

Osoby zainteresowane skorzystaniem z bezpłatnych szczepień nie powinny zwlekać z działaniem, ponieważ liczba szczepionek jest ograniczona.

Dodajmy, że szczepienia w ramach tej akcji będą wykonywane w dwóch dawkach, podawanych w odstępie 2 miesięcy (przy użyciu 10-walentnej szczepionki, a więc zawierającej 10 różnych serotypów tej bakterii).

Czy po szczepieniu mogą wystąpić jakieś objawy niepożądane?

Rok temu, tuż po wprowadzeniu powszechnego szczepienia dzieci przeciw pneumokokom, ówczesny minister zdrowia zapewniał wszystkich, że są to szczepionki bezpieczne i wyjątkowo skuteczne (gdyż zapewniają ochronę przed wszystkimi szczepami Streptococcus pneumoniae występującym w Polsce).

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Siedem mitów o szczepieniach

Szczepionki szkodzą, nadwyrężają układ odpornościowy, powodują autyzm, a szczepienia nie są już niepotrzebne, bo wiele chorób, przed którymi mają chronić, już nie występuje – to MITY! Zobaczcie, dlaczego są nieprawdziwe.

Ale tego typu oficjalne zapewnienia nie przekonują wszystkich polskich rodziców, o czym świadczy m.in. rosnąca popularność tzw. ruchów antyszczepionkowych.

W efekcie, wielu rodziców obawia się różnych niepożądanych skutków ubocznych podania szczepionki. Czy słusznie?

Prof. Teresa Jackowska, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii, ponownie przekonuje, że dostępne w Polsce szczepionki przeciwko pneumokokom (tzw. skoniugowane) są skuteczne i bezpieczne. Według ekspertki, tego typu szczepionki były już przez wiele lat z powodzeniem stosowane u niemowląt i dzieci do 2. roku życia w innych krajach, w których nie obserwowano poważnych reakcji niepożądanych po ich podaniu, zwłaszcza, że szczepionki takie zawierają jedynie mały fragment komórki bakteryjnej.

„Szczepionkę podaje się w postaci zastrzyku domięśniowego. U niektórych dzieci szczepionka pneumokokowa może wywołać przemijające, łagodne, niepożądane odczyny poszczepienne w ciągu 1-3 dni po szczepieniu. Najczęściej (<2 proc.)są to reakcje w miejscu wstrzyknięcia, takie jak obrzęk, zaczerwienienie i bolesność. Rzadko pojawia się niewysoka gorączka (<39 stopni Celsjusza), złe samopoczucie, brak apetytu oraz płacz częstszy niż zazwyczaj, a bardzo rzadko (<0,5 proc.) gorączka powyżej 39 stopni”– czytamy w informacji do rodziców, napisanej przez prof. Teresę Jackowską, w związku z akcją.

Ważnym argumentem przemawiającym za tymi szczepieniami, często podnoszonym przez lekarzy jest fakt, że pneumokoki to tzw. bakterie otoczkowe. Oznacza to, że są one dodatkowo chronione przez specjalną, naturalną otoczkę bakteryjną, co powoduje, że układ odpornościowy dziecka do 2. roku życia (jeszcze niedojrzały, słabo rozwinięty) ma wielki problem z ich rozpoznaniem. To właśnie dlatego pneumokoki najczęściej atakują nowo narodzone dzieci.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Poznaj Wakefielda - guru ruchów antyszczepionkowych

Andrew Wakefield wyrasta na guru ruchów antyszczepionkowych. Uważaj, to były brytyjski lekarz, któremu udowodniono szereg naukowych fałszerstw i konflikt interesów, co przeczy jego twierdzeniom, że jest niezależny i bezstronny.

Jedyną skuteczną formą profilaktyki przed takimi zakażeniami są więc szczepienia ochronne. Oprócz tego, warto jednak stosować również inne sprawdzone sposoby zapobiegania infekcjom, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, a więc np. unikać dłuższego przebywania w zatłoczonych miejscach i dbać o higienę (częste mycie rąk, wietrzenie pomieszczeń, etc.). Prof. Teresa Jackowska, przypomina, że zakażenie pneumokokami przenosi się poprzez wdychanie drobnych kropelek wydzieliny dróg oddechowych i śliny unoszących się w powietrzu oraz przez kontakt bezpośredni z chorym lub nosicielem bakterii. Ryzyko zakażenia znacznie zwiększa się więc, gdy dziecko idzie do żłobka, przedszkola lub przebywa w innej dużej grupie dzieci.

Kielce udowodniły, że szczepienia przeciw pneumokokom są skuteczne

Już w 2006 r. samorządowy program bezpłatnych szczepień przeciwko pneumokokom dla dzieci wprowadziły na swoim terenie Kielce. Efekt? Po sześciu latach od wprowadzenia programu zapadalność na pneumokokowe zapalenie płuc u dzieci do 2 lat spadła w tym mieście o 97 proc., a liczba przypadków zapalenia ucha środkowego o 85 proc. Dodatkowo, zaobserwowano tzw. efekt odporności środowiskowej, co oznacza, że jednocześnie spadła też liczba zachorowań na zapalenie płuc u osób dorosłych nieszczepionych, a mających stały kontakt z dziećmi (np. u seniorów spadek ten sięgnął 57 proc.). 

Warto podkreślić, że wspomniany wyżej kielecki program jest często przedstawiany jako modelowy przykład profilaktyki zdrowotnej  –podczas konferencji naukowych i medycznych na całym świecie. Dodajmy, że program ten obejmował powszechne szczepienie niemowląt początkowo szczepionką 7-walentną (tzw. PCV-7), a następnie szczepionką 13-walentną (PCV-13), w schemacie 2+1 (pierwsza i druga dawka szczepienia podawane w pierwszym półroczu życia i trzecia podawana w 2. r.ż.). 

- Wprowadzenie do szczepień PCV-13 w sposób istotny spowodowało dalsze obniżenie zapadalności na zapalenie płuc wśród szczepionych dzieci oraz dorosłych nieszczepionych, głównie w grupie wiekowej powyżej 65 lat – podkreśla dr Marian Patrzałek, główny inicjator i koordynator samorządowego programu bezpłatnych szczepień przeciwko pneumokokom, realizowanego w Kielcach w latach 2006-2012.

Wiktor Szczepaniak (zdrowie.pap.pl)

Źródła:

Ministerstwo Zdrowia

Artykuł: "Dziesięć lat profilaktyki przeciwko pneumokokom w Kielcach – nauka na przyszłość"

M. Patrzałek et al. Indirect effects of a 7 year PCV7/PCV13 mass vaccination program in children on the incidence of pneumonia among adults: a comparative study based on two Polish cities. Current Medical Research & Opinion Vol. 32, No. 3, 2016, 397–403

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Wyzwania medycyny: choroby neuronu ruchowego

  • Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

  • Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

  • Adobe

    Medycyna uczy się na swoich błędach

    Współczesna medycyna wyrosła na historii wielu spektakularnych pomyłek. Do dziś są one analizowane przez naukowców i podawane studentom ku przestrodze. Niestety dawne teorie mogą też inspirować szarlatanów doby internetu, którzy wciąż próbują „leczyć” lewatywami, oczyszczającymi miksturami, pestkami moreli czy nawet ropuszym jadem.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi