Karta EKUZ – zdrowotny paszport

Wybierając się za granicę np. na stoki narciarskie, warto mieć przy sobie Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Zapewnia ona pomoc medyczną w nagłych sytuacjach. Bez EKUZ za leczenie trzeba zapłacić z własnej kieszeni, a cena transportu karetką czy leczenia w szpitalu mogą iść w tysiące euro – przypomina Narodowy Fundusz Zdrowia.

Adobe Stock
Adobe Stock

W 2024 roku kartę EKUZ wyrobiły sobie 3 mln osób. Dlaczego warto mieć ją przy sobie w czasie zagranicznych podróży? Umożliwia ona skorzystanie z opieki zdrowotnej w przypadku urazu, choroby czy konieczności kupienia niezbędnych leków na zasadach obowiązujących w kraju, w którym przebywamy. 

To uprawnienie dotyczy nie tylko krajów Unii Europejskiej, ale również Wielkiej Brytanii, Norwegii, Islandii, Liechtensteinu i Szwajcarii. Ale uwaga! Karta nie obejmuje kosztów ratownictwa górskiego (jeśli w danym państwie jest ono dodatkowo płatne) ani transportu medycznego do Polski. Pokrywa jedynie koszty niezbędnego i nieplanowanego leczenia w ramach publicznego systemu opieki zdrowotnej danego kraju.

„W krajach popularnych wśród miłośników sportów zimowych, takich jak np. Austria, Szwajcaria czy Słowacja, za transport medyczny często trzeba częściowo zapłacić samemu, nawet będąc ubezpieczonym” – przypomina NFZ.

Karta EKUZ – niemalże od ręki

Wyrobienie karty nie zajmuje dużo czasu, a ponadto nic nie kosztuje. Można to zrobić osobiście – w oddziale wojewódzkim NFZ, po złożeniu wniosku na miejscu. Dokument w takim przypadku otrzymuje się od ręki. O wydanie EKUZ można także wnioskować pocztą tradycyjną lub wystąpić o to przez internet: za pośrednictwem elektronicznej skrzynki podawczej ePUAP, Internetowego Konta Pacjenta albo mailowo (w przypadku elektronicznych wniosków pracowniczych). Jest to też możliwe w punkcie obsługi klienta na warszawskim Lotnisku Chopina. 

Image
Infografika PAP
Infografika PAP

Dla kogo EKUZ?

EKUZ mogą otrzymać osoby ubezpieczone (emeryci, pracownicy), ale i nieubezpieczone – pod warunkiem, że mają prawo do leczenia (np. dzieci do 18. roku życia zgłoszone przez rodzica lub dziadka do ubezpieczenia). Karta wydawana jest dla każdego członka rodziny oddzielnie. 


 

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Spacer w stylu retro

    Chodzenie tyłem (znane również jako chodzenie w stylu retro) może brzmi nieco dziwnie, ale …przynosi wiele korzyści zdrowotnych – oszczędza stawy, pozwala lepiej spalać kalorie, a nawet… poprawia zdrowie psychiczne.

  • Instytut Medycyny Pracy

    Przewlekła niewydolność żylna

    Materiał partnerski

    Przewlekła niewydolność żylna (PNŻ) wynika z długotrwałego poszerzenia naczyń żylnych i związanego z tym wzrostu ciśnienia żylnego. Choroba dotyczy aż 40–60 proc. kobiet i 15–30 proc. mężczyzn, a jej częstość wzrasta z wiekiem.*

  • Adobe Stock

    Zdarzenia medyczne na niebie

    W ciągu dwóch lat na niebie w 84 liniach lotniczych doszło do blisko 78 tys. zdarzeń medycznych – 39 na 1 mln pasażerów albo jednego na 212 lotów. Ponad połowa nie wymagała jednak interwencji medycznej po wylądowaniu. Przekierowanie samolotu dotyczyło niecałych 2 proc. przypadków; najczęściej były to nagłe zdarzenia neurologiczne i kardiologiczne. Zmarło 312 pasażerów (0,4 proc.) – wynika z najnowszej publikacji w „JAMA Network”.

  • Adobe

    Warto rozciągać mięśnie

    Kiedy myślimy o ćwiczeniach, pierwsze skojarzenia to bieganie, podnoszenie ciężarów lub zajęcia fitness, które podkręcają tętno. Rozciąganie i joga często pozostają na marginesie tych rozmów — traktowane bywają jako dodatki do treningu, coś, co robi się „dla relaksu”. Tymczasem badania naukowe dowodzą, że systematyczne rozciąganie mięśni i praktyki opierające się na kontroli oddechu i uważności niosą realne, mierzalne korzyści nie tylko dla umysłu, ale i dla ciała.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Socjolożki: nie szukajmy winy tylko w świecie wirtualnym

    Świat wirtualny i rzeczywisty dla nastolatków to już jeden świat, inaczej niż dla dorosłych. Dlatego nie szukajmy problemu tylko w jednym z nich. Rozmawiajmy, bądźmy ciekawi, co robią nastolatki w sieci. Większości dorosłych wydaje się, że mają nad tym kontrolę. Tymczasem to często błędne założenie – podkreślają Dorota Peretiatkowicz i Katarzyna Krzywicka-Zdunek z zespołu Socjolożki.pl, wraz z IRCenter autorki badania „Bez Tabu: O czym (nie) rozmawiamy w domach”.

  • Jak chorują dziecięce brzuchy

  • Spacer w stylu retro

  • Morze hartuje ciało i psychikę

  • Leczenie SMA w Polsce: walka o każdy motoneuron

  • AdobeStock

    Niedowaga u dzieci też jest groźna

    Podczas gdy dużo uwagi poświęca się nadwadze i otyłości najmłodszych, mniejsze zainteresowanie wzbudza niedowaga. Tymczasem to również groźny stan, który oznacza gorsze zdrowie i może prowadzić do powikłań.

  • Światło w nocy szkodzi sercu

  • Krwawienie z nosa to ostrzeżenie

Serwisy ogólnodostępne PAP