Yersinie: groźne bakterie, które mogą być w twojej lodówce

Sztuka medycyny zapewne polega na tym, żeby na podstawie zestawu objawów postawić prawidłową diagnozę. Problem w tym, że te same objawy mogą manifestować różne choroby. Tak jest na przykład z jersiniozą, potrafiącą „udawać” zapalenie wyrostka robaczkowego lub chorobę Leśniowskiego-Crohna. A nabawić się jej można wskutek zjedzenia niedogotowanej wieprzowiny.

Fot. PAP/T. Waszczuk
Fot. PAP/T. Waszczuk

Jersinioza to choroba wywoływana przez dwa szczepy bakterii należących do rodzaju Yersinia. Do tego rodzaju należy też szczep Yersinia pestis, który wywołał w Europie w dawnych wiekach tak straszną w konsekwencjach dżumę. W Polsce wcale nie tak rzadko mamy obecnie do czynienia ze szczepami Yersinii wywołującymi różne postacie choroby o nazwie jersinioza: Yersinia enterocolitica oraz Yersinia pseudotuberculosis

Co to jest jersinioza?

Czterech naukowców: M. Jagielski, W. Rastawicki, S. Kałużewski, R. Gierczyński swój artykuł o tej chorobie zatytułowali: "Jersinioza – niedoceniana choroba zakaźna".

Dlaczego bakterie Yersinia enterocolitica są groźne? Przede wszystkim ze względu na ich właściwości i ich rozpowszechnienie w strefach klimatu umiarkowanego i subtropikalnego.

Yersinie: co to jest

To bakterie mające postać pałeczek. Nazwa rodzaju pochodzi od szwajcarskiego bakteriologa Aleksandre'a Yersina, który odkrył pałeczkę dżumy, nazwaną później Yersinia pestis. Obecnie znanych jest już kilkanaście różnych gatunków tych bakterii, ale na razie dowiedziono, że tylko trzy z nich mogą wywoływać choroby u człowieka oraz zwierząt. 

Człowiek zaraża się od zwierząt, zarówno tych domowych, jak i dzikich. Yersinie bytują u świń, gryzoni, królików, owiec, koni, bydła, kóz, lisów, zwierzyny płowej, a także ptactwa, takiego jak indyki, kaczki czy… kanarki. 

Rys. Rosa

Salmonella – najczęściej na jajach kurzych, ale nie tylko

Ginie w temperaturze 70 stopni Celsjusza, w namnażaniu się nie przeszkadza jej temperatura w lodówce, choć woli cieplejsze warunki. Główne miejsce jej zamieszkania to przewód pokarmowy drobiu. U ludzi powoduje dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Ale można się przed nią uchronić.

Najczęściej do zakażenia tymi patogenami dochodzi poprzez zjedzenie skażonej bakteriami żywności (mięsa, mleka, a także roślin) – bakterie mogą pochodzić od chorych zwierząt lub produkty mogą zostać zanieczyszczone wtórnie przez odchody chorych zwierząt i ludzi. Jednak w Polsce, jak wskazuje SANEPID, najczęściej jersinioza to pokłosie zjedzenia niedogotowanej skażonej wieprzowiny lub wypicia niepasteryzowanego mleka.

Yersinie w lodówkach

Dlaczego yersinie są stosunkowo powszechne? Bo m.in. niewiele wymagają. Rozmnażają się w temperaturze od 0-45 stopni Celsjusza, choć optymalne warunki „pogodowe” dla tych patogenów to 22-29 stopni. Mogą rozmnażać się zarówno w warunkach tlenowych, jak i beztlenowych. Ponieważ przebywanie w chłodni w temperaturze 4-8 stopni Celsjusza im nie przeszkadza w rozmnażaniu, szybko stają się w nich florą dominującą.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny wraz Głównym Inspektoratem Sanitarnym podają, że w 2016 roku zarejestrowano w Polsce 167 przypadków zachorowania na jersiniozę (rok wcześniej – 172), przy czym ponad połowa chorych musiała być leczona w szpitalu.

Jakie są objawy jersiniozy?

W artykułach naukowych poświęconych diagnozie i leczeniu mowa jest o tym, że trudno jest zdiagnozować jersiniozę na podstawie objawów, ponieważ w podobny sposób manifestuje się wiele innych chorób. Na szczęście, jak czytamy w artykule poglądowym M. Janowskiej , B. Jędrzejewskiej i J. Janowskiej opublikowanym na łamach periodyku Medycyna Ogólna i Problemy Zdrowia, w większości przypadków choroba ma przebieg łagodny lub samoograniczający się. Choroba wykluwa się od 1 do 11 dni. Często przybiera postać biegunkową, z wysoką temperaturą, bólem brzucha i czasami wymiotami. 

Jersionioza wywołana przez Yersinia enterocolitica może jednak doprowadzić do zapalenia jelita cienkiego oraz zapalenia jelita cienkiego i okrężnicy. Objawy są podobne jak powyżej; najczęściej tego rodzaju infekcje przydarzają się dzieciom.

U osób młodych jersinioza wywołana tym szczepem bakterii może przypominać zapalenie wyrostka robaczkowego; mowa wówczas o postaci rzekomowyrostkowej tej choroby, nazywanej ropnym retickulocytarnym zapaleniem węzłów chłonnych krezki jelitowej. 

Yersinie z tego szczepu mogą też doprowadzić do rumienia guzowatego i zapalenia stawów. Czasami bakterie przedostają się do układu krwionośnego i wywołują groźną w skutkach sepsę.

Z kolei jersinioza wywołana przez Yersinia pseudotuberculosis odpowiedzialna jest m.in. za szkarlatynopodobną gorączkę przebiegającą z wysoką temperaturą, zaburzenia żołądkowo-jelitowe oraz objawy bólu stawów i zapalenia wielostawowego.

Fot.PAP

Salmonella od kota czy psa? Uwaga na zoonozy!

Włochaci pupile mogą nas niechcący zarazić chorobami - bakteryjnymi, wirusowymi, grzybiczymi lub pasożytniczymi. Zagrożenie będzie jednak niewielkie, jeśli zadbamy o higienę.

M. Janowska , B. Jędrzejewska i J. Janowska wskazują, że zakażenie yersinią stanowi coraz większy problem medyczny na świecie, „a ze względu na duże podobieństwo do chorób zapalnych jelit, szczególnie do choroby Leśniowskiego-Crohna, infekcja bywa często mylnie diagnozowana”. Do postawienia diagnozy potrzebne jest wykonanie szeregu badań mikrobiologicznych oraz często ocena tkanek błony śluzowej jelita cienkiego.

Jak ustrzec się przed jersiniozą

Tej choroby można prawie na pewno uniknąć, wystarczy przestrzegać zasad higieny w kuchni i… w lodówce. A zatem:

  • Myć ręce ciepłą wodą z mydłem po każdym kontakcie z surowym mięsem i warzywami
  • Nie jeść niedogotowanego mięsa
  • Nie jeść mięsa, które nie zostało zbadane przez weterynarza (a zatem mięso kupować tylko w bezpiecznych sklepach)
  • Nie pić niepasteryzowanego mleka
  • Używać osobnych desek i noży do surowego mięsa i produktów niesurowych
  • Przestrzegać zasad prawidłowego przechowywania produktów w lodówce, a zatem warzywa i owoce nie powinny stykać się z surowym mięsem.
  • Myć ręce po kontakcie ze zwierzętami, a zwłaszcza po sprzątaniu na przykład kuwety
  • Regularnie myć lodówkę.

Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

Źródła:

M. Jagielski, W. Rastawicki, S. Kałużewski, R. Gierczyński: Jersinioza – niedoceniana choroba zakaźna, w: PRZEGL EPIDEMIOL 2002;56:57-64

M. Janowska , B. Jędrzejewska, J.Janowska: Jersinioza – nowe wyzwanie współczesnej medycyny, w:  Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu, 2012, Tom 18, Nr 3, 257-260
 

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Muchomor sromotnikowy - najbardziej trujący grzyb w Polsce

    Jest śmiertelnie trujący, a że często bywa mylony z innymi grzybami, w tym smakowitą czubajką kanią, notuje się wiele ciężkich zatruć. Wystarczy jeden owocnik, by pozbawić życia całą rodzinę.  Prawdopodobnie po spożyciu muchomora sromotnikowego zmarła w szpitalu 88-letnia kobieta z warmińsko-mazurskiego, a jej mąż walczy o życie.

  • Adobe

    Dynia – co mówi nauka o jej wpływie na zdrowie

    Zaczął się sezon na dynie, czyli na jesienne latte, zupę krem i zapiekanki. Ale też na zainteresowanie pracami naukowców, którzy badają wartość odżywczą i potencjalne korzyści zdrowotne ze spożywania dyni. W spektrum ich zainteresowania znajdują się zarówno miąższ i skórka, jak i pestki oraz olej z pestek dyni. Choć część obserwacji pochodzi z badań laboratoryjnych czy doświadczeń na zwierzętach, coraz częściej pojawiają się też prace kliniczne wskazujące, że dynia może mieć realny wpływ na zdrowie.

  • AdobeStock/airborne77

    Omega-3 - co warto wiedzieć?

    O kwasach omega-3 napisano już nie mało. To zasługa głównie ich dobroczynnego działania na układ sercowo-naczyniowy. Jednak kolejne badania wskazują na możliwe, różnorodne korzyści z dbania o odpowiedni poziom tych składników. Substancje te działają bowiem na organizm na różne sposoby, a przy tym wcale nie trzeba sięgać po suplementy.

  • Adobe

    Suplementy i witaminy: czy forma ma znaczenie?

    Na początku września w życie wchodzą nowe przepisy, które pozwalają na wprowadzenie do sprzedaży w Polsce kolejnych form chemicznych witamin i minerałów. W unijnym wykazie tzw. nowej żywności znalazły się między innymi monohydrat kalcydiolu, czyli nowa postać witaminy D, a także winian adypinian wodorotlenku żelaza (IHAT) i kazeinian żelaza. 

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Infekcje pokarmowe a podróże

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Podróżując, trzeba przygotować się m.in. na infekcje pokarmowe. O jakich zasadach pamiętać i co powinna zawierać podręczna apteczka podróżna – wyjaśnia prof. Anatol Panasiuk, specjalista medycyny morskiej i tropikalnej, chorób zakaźnych i gastroenterolog.

  • Paradontoza - zabójca zębów

  • Dermatoskop w aplikacji i u lekarza POZ?

  • Zakażenie paciorkowcem może być groźne dla dzieci

  • Jak radzić sobie z niepokojem wywołanym działaniami wojennymi

  • AdobeStock/Wioletta

    Dzieci potrzebują zabawy na dworze

    Szkoła to nie wszystko. Równie ważny jest czas spędzany na podwórku – na zwykłej, spontanicznej zabawie. Badania pokazują, że dzięki temu na różnorodne sposoby zyskuje zdrowie dzieci i ich rozwój. Zła pogoda czy brak czasu to nie wymówka – twierdzą eksperci.

  • Kremy nie wystarczą - AZS wymaga kompleksowego podejścia

  • Muchomor sromotnikowy - najbardziej trujący grzyb w Polsce

Serwisy ogólnodostępne PAP