-
Rak płuca od podejrzenia do leczenia – pacjent jak listonosz
W przypadku raka płuca najważniejsze jest wczesne wykrycie oraz skrócenie ścieżki diagnostycznej. Wciąż bywa tak, że pacjent z podejrzeniem choroby zostaje ze skierowaniem i nie wie, gdzie pójść. Konieczna jest zatem ścisła współpraca między lekarzami POZ, pulmonologami, onkologami, radiologami, chirurgami, radioterapeutami i patomorfologami.
-
Leczenie onkologiczne a zdrowie układu krążenia
Leczenie onkologiczne może być obarczone działaniami niepożądanymi, także odległymi w czasie. Ważna jest wiedza, jakie problemy zdrowotne mogą się pojawić w trakcie i po leczeniu, by móc odpowiednio zareagować. Duńscy naukowcy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Kopenhadze Herlev-Gentofte sprawdzili wpływ przebytego leczenia raka piersi na ryzyko wystąpienia problemów kardiologicznych.
-
Powikłania skórne w leczeniu onkologicznym – jak im zapobiegać
Wśród różnego rodzaju działań niepożądanych, które mogą wystąpić u osób poddających się leczeniu onkologicznemu, dość często występują mniej lub bardziej dotkliwe powikłania skórne. Specjaliści apelują o to, żeby ich nie lekceważyć, lecz uważnie je monitorować i w razie potrzeby leczyć. Podpowiadają też, jak można łagodzić i ograniczać ich rozwój prostymi środkami.
-
Diagnoza: rak płuca. O co warto zapytać lekarza
Stwierdzenie choroby nowotworowej to szok. Chory początkowo nie dowierza, może zaprzeczać diagnozie, zamykać się w sobie. Tymczasem niewiele jest czasu – trzeba szybko podjąć ważne decyzje. Doradzamy, o co pytać lekarza po takiej diagnozie i gdzie szukać pomocy.
-
Diagnoza. Co dalej?
Diagnoza ciężkiej choroby zawsze przychodzi w niewłaściwym momencie i zawsze powoduje lęk, poczucie osamotnienia, niepokój zarówno o siebie, jak i bliskich. Psychologowie podkreślają, że to naturalna reakcja. A jak choruje lekarz?
-
W jaki sposób mogą ćwiczyć chorzy na raka?
Nie jest prawdą, że chory na nowotwór nie może korzystać z fizjoterapii czy uprawiać aktywności fizycznej. Są oczywiście pewne ograniczenia wynikające z choroby, ale co do zasady, dostosowany do stanu chorego ruch pomaga mu, a nie szkodzi.
NAJNOWSZE
-
Jak neurobiologia tłumaczy kłamanie przez dzieci
To co my, dorośli odbieramy jako kłamanie, z perspektywy dziecka często wcale nim nie jest. Ono tworzy fałszywe historie, bo mózg, który nie znosi luk w pamięci, w ten sposób je wypełnia, wierząc, że są prawdziwe. To etap rozwoju – co nie znaczy, że dzieci nigdy nie kłamią.
-
Jak wygląda codzienność w chorobie reumatycznej
-
Socjolożki: nie szukajmy winy tylko w świecie wirtualnym
-
Jak chorują dziecięce brzuchy
-
Światło w nocy szkodzi sercu