Tag:
  • Fot: Zehra/Adobe Stock

    Stop FAS. Ani kropli alkoholu w ciąży

    Alkoholowy Zespół Płodowy (FAS) i Spektrum Płodowych Zaburzeń Alkoholowych (FASD) to nieuleczalne zaburzenia rozwojowe występujące u dzieci, których matki spożywały w ciąży alkohol. Nawet przysłowiowa kropla alkoholu stanowi zagrożenie dla płodu. Zabić może dziecięcy potencjał. To ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu, zaburzeń rozwoju. W późniejszym życiu u dziecka wystąpić mogą problemy z pamięcią, koncentracją. Osiągać może też słabsze wyniki w nauce, gorzej funkcjonować w grupie – ostrzega dr n. med. Marzanna Reśko-Zachara, pediatra i neonatolog ze Szpitala Karowa.

  • To jedyne zaburzenia rozwojowe, którym w 100 proc. można zapobiec

    Kiedy alkohol działa na embrion, a potem płód, może spowodować u dziecka cały zestaw zaburzeń i nie są to odosobnione przypadki. Nie ma znaczenia, jaki alkohol pije przyszła matka – czy jest to piwo, wino czy mocniejsze trunki. Nie ma znaczenia, na którym etapie ciąży.

  • Fot. PAP

    FAS: tego można w 100 proc. uniknąć

    W ciąży nie można wypić najmniejszej ilości alkoholu. Nawet ta najmniejsza może poważnie zaszkodzić rozwijającemu się dziecku. Dowiedz się, jak alkohol działa na płód.

  • Fot. PAP

    Mamo, nie pij w ciąży

    Co najmniej dwa procent dzieci w Polsce cierpi z powodu zaburzeń rozwoju spowodowanych piciem alkoholu przez matki podczas ciąży. To więcej niż jest maluchów chorych na autyzm.

  • Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

    Złe zwyczaje ciężarnych Europejek

    Wśród Europejek najczęściej w ciąży piją Brytyjki, a najwięcej Włoszki. Co najmniej jedna czwarta pijących ciężarnych Polek wypija nie mniej niż jedno małe piwo w miesiącu. To groźne i dla matki, i dla dziecka!

NAJNOWSZE

  • Medycyna 2025: od immunologii po sztuczną inteligencję

    Rok 2025 może wejść do historii medycyny. Kliniczne sukcesy immunoterapii, nowe narzędzia diagnostyczne oparte na sztucznej inteligencji oraz głębsze zrozumienie mechanizmów chorób przewlekłych dają realne powody do optymizmu.

  • Marzenie o lataniu

  • Cud narodzin

  • Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

  • Antybiotyk to nie lek na przeziębienie

  • Zdjęcie pochodzi z prezentacji Oksany Dżam, główna ulica w Buczy po rosyjskiej masakrze

    Tego, co przeżyliśmy w Buczy nie da się zapomnieć

    Wojna to straszny czas. Na własnej skórze doświadczyli tego medycy z Buczy, którzy nie opuścili swojego miasta. Zostali, by zaopiekować się rannymi, chorymi, potrzebującymi pomocy mieszkańcami. „Nieraz balansowaliśmy między bezpieczeństwem pracowników medycznych a udzielaniem pomocy medycznej cywilom. Widziałam rzeczy, których nigdy nie zapomnę” – mówi Oksana Dżam, dyrektorka Miejskiego Centrum POZ w Buczy.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

Serwisy ogólnodostępne PAP