To jedyne zaburzenia rozwojowe, którym w 100 proc. można zapobiec

Kiedy alkohol działa na embrion, a potem płód, może spowodować u dziecka cały zestaw zaburzeń i nie są to odosobnione przypadki. Nie ma znaczenia, jaki alkohol pije przyszła matka – czy jest to piwo, wino czy mocniejsze trunki. Nie ma znaczenia, na którym etapie ciąży.

Zarówno alkohol, jak i jego metabolit – aldehyd octowy – przenikają przez łożysko do krwioobiegu płodu. Naukowcy na podstawie eksperymentów wykazali, że już po 40 – 60 minutach od wypicia alkoholu przez ciężarną, stężenie go we krwi rozwijającego się płodu jest niemal takie, jak w krwioobiegu matki. O ile ona ma jednak wykształcone dojrzałe narządy i mechanizmy, które dokonują w jej organizmie detoksykacji i usuwają alkohol z jej krwi, zmniejszając jego szkodliwy wpływ na komórki i tkanki, o tyle rozwijający się płód jest prawie bezbronny wobec tej trucizny (tak organizm rozpoznaje alkohol). W rezultacie matka już wytrzeźwieje, a płód nadal ma w krwioobiegu alkohol.

A co się dzieje z mózgiem płodu, kiedy matka we wczesnej ciąży pije alkohol? Naukowcy z Oregon Health & Science University właśnie dostarczyli danych na ten temat. Podawali oni alkohol ciężarnym samicom makaków i badali płody z pomocą rezonansu magnetycznego. Mimo że na małpki etanol działał tylko w pierwszym trymestrze ciąży, to w trzecim doszło do zaburzeń rozwoju mózgu. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Dlaczego alkoholu nie zaleca się w profilaktyce chorób?

Alkohol wykazuje działanie prozdrowotne - badania obserwacyjne i eksperymentalne wykazały jego dobroczynny wpływ na zmniejszenie ryzyka chorób układu krążenia. A jednak  nie został uznany za środek profilaktyczny. Wiesz, dlaczego?

Po pierwsze - mówią badacze - pokazuje to niebezpieczeństwo, jakie stwarza picie alkoholu w ciąży. Po drugie, wskazuje na możliwość wykrywania, jeszcze przed porodem, spektrum alkoholowych uszkodzeń płodu  (ang. fetal alcohol spectrum disorder  - FASD). 

- Im wcześniejsze wykrycie, tym lepiej. Przewidzenie ryzyka specyficznych zaburzeń oznacza, że terapia może zacząć się zaraz po urodzeniu dziecka, kiedy mózg jest najbardziej plastyczny - podkreśla prof. Chris Kroenke, jeden z autorów odkrycia.
Bo nie ma wątpliwości, że dziecko pijącej w ciąży matki terapii będzie potrzebować.

FASD i FAS występują często

Czym jest FASD? Tak określa się cały zespół zburzeń, które powstają w wyniku działania alkoholu na płód. FAS - alkoholowy zespół płodowy ( z angielskiego: fetal alcohol syndrome) to pełnoobjawowy zespół zaburzeń i anomalii w budowie ciała wynikający ze spożywania alkoholu w ciąży.

Alkohol u płodu najbardziej uszkadza układ nerwowy. Stąd dzieci cierpiące z tego powodu mają szereg zaburzeń zachowania i funkcji poznawczych. U niektórych z nich (u połowy ze stwierdzonym FAS) rozpoznawane jest upośledzenie umysłowe; rozpiętość ilorazu inteligencji waha się u dzieci z FASD pomiędzy 29 a 120 (od  bardzo niskiego do ponadprzeciętnego).

Fot. PAP

Chcesz szybko zajść w ciążę? Odstaw fast foody!

Kobiety, które jedzą dużo fast foodów i mało owoców, mają problemy z szybkim zajściem w ciążę. Co ciekawe, żadnego wpływu w tym kontekście nie miało jedzenie przez przyszłe mamy zielonych warzyw.

Jednak znaczna część dzieci z FAS kończy edukację przedwcześnie, poniżej ich możliwości intelektualnych. Być może dzieje się tak dlatego, że często są nadpobudliwe, znają wiele słów, ale nie rozumieją ich znaczenia, mogą reagować furią w sytuacjach dla nich trudnych, bywają agresywne, podejmują ryzykowne zachowania. Nie chodzi o to, że są niegrzeczne - alkohol uszkodził u nich pewne struktury w mózgu.

Osoby z FASD mogą też mieć albo mocno zmniejszony próg bólu, albo wprost przeciwnie. Skutkuje to tym, że na przykład nawet dotknięcie jest dla nich powodem dyskomfortu albo nie czują bólu nawet dużego urazu czy stanu zapalnego (np. bólu brzucha przy zapaleniu wyrostka robaczkowego). 

FASD może się też przejawiać zaburzeniami rozwoju ciała: noworodki mają zmniejszoną głowę i niską masę urodzeniową. Mogą pojawić się też charakterystyczne rysy twarzy, takie jak małe oczy, wygładzenie lub brak rynienki podnosowej, wąska górna warga, brak czerwieni wargowej, mała żuchwa. Częste są wady wrodzone serca oraz układu moczowego, a także innych układów.

FAS i FASD opisano dopiero pod koniec lat 60. Wcześniej diagnozowano takie dzieci jako upośledzone umysłowo albo... zdemoralizowane. Specjaliści uważają, że obecnie często mylnie przypisuje się im autyzm lub ADHD.

Jak często występuje FASD

Zdecydowanie zbyt często, skoro spektrum tych zaburzeń można w 100 proc. uniknąć. Według badań przeprowadzonych przez amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention (CDC), w USA FAS diagnozowany jest średnio u 0,3 na tysiąc dzieci w wieku 7-9 lat. Niektóre prace wskazują jednak na liczbę od 6 do 9 na tysiąc w niektórych (amerykańskich) społecznościach. Jeśli natomiast chodzi o FASD, to jak podaje CDC, w Stanach Zjednoczonych i niektórych krajach Europy, zespół dotyczy 1-5 dzieci na setkę.

Jedno z badań sprawdzających epidemiologię FASD przeprowadzili naukowcy z University of California San Diego School of Medicine, którzy ocenili ponad 6 tys. dzieci z kilku regionów USA. FASD występowało u 11-50 dzieci na tysiąc, zależnie od regionu.

 - Nasze wyniki wskazują, że w USA FASD występuje wśród dzieci częściej niż zaburzenia ze spektrum autyzmu - mówi główna autorka badania, prof. Christina Chambers. 

Z 222 dzieci, u których badacze wykryli FASD, tylko dwójka była wcześniej zdiagnozowana, mimo, że rodzice i opiekunowie zwykle wiedzieli o problemach dzieci z uczeniem się i zachowaniem. 

- Nasze wyniki wskazują, że FASD to ważny problem zdrowotny, który zwykle pozostaje niezdiagnozowany lub źle zdiagnozowany. Wystawienie na alkohol w okresie prenatalnym to w USA wiodąca przyczyna wrodzonych wad i zaburzeń neurologicznych, której można jej zapobiegać. Tymczasem może spowodować szereg rozwojowych, kognitywnych i behawioralnych problemów, które można rozpoznać w dowolnym czasie dzieciństwa i które mogą utrzymywać się przez całe życie - wyjaśnia prof. Chambers.

W Polsce FASD dotyczy kilku proc. dzieci i młodzieży i wbrew pozorom jest to duża grupa ludzi. 

W ciąży nie pij wcale

Nie chodzi tylko o upijanie się. Na zlecenie brytyjskiego Głównego Oficera Medycznego powstała analiza badań na temat wpływu niewielkich ilości alkoholu konsumowanych przez ciężarne kobiety. Okazuje się, że temat ten jest słabo poznany ze względu na trudności w prowadzeniu tego typu badań.

Dostępne dane wskazały jednak, że picie nie więcej niż 32 g alkoholu tygodniowo (nieco mniej niż dwa małe piwa lub dwa kieliszki wina) wiąże się średnio z 8 proc. wzrostem ryzyka niskiej masy urodzeniowej, a także większym zagrożeniem przedwczesnego porodu. 

Fot. PAP

Depresje w ciąży i poporodowa wpływają na rozwój dziecka

„Kobiety, które wypiły drinka w czasie ciąży należy zapewnić, że najprawdopodobniej nie wyrządziły dziecku znaczącej szkody. Jednak, jeśli się martwią, powinny przedyskutować to ze swoim lekarzem czy położną” - twierdzą autorzy opracowania. 

Podsumowując dostępne informacje, specjaliści stwierdzili jednocześnie, że ciężarne kobiety nie powinny pić w ogóle, ani grama jakiegokolwiek alkoholu na jakimkolwiek etapie: od zapłodnienia po rozwiązanie. 

Jak pokazali naukowcy z University of Queensland, alkohol pity na etapie pomiędzy zagnieżdżeniem się zarodka w ścianie macicy a wytworzeniem łożyska zaburza jego rozwój – przynajmniej u gryzoni. Pokazali oni, że łożyska u samic szczurów, które spożywały alkohol w tym pierwszym okresie po zapłodnieniu, rozwijały się znacznie gorzej. 

- Odkryliśmy, że ekspozycja na alkohol osłabiła formowanie się naczyń krwionośnych. To prowadziło do pogorszenia transportu substancji odżywczych do embrionu” - wyjaśnia współautorka badania, dr Jacinta Kalisch-Smith. 

Z jakiegoś powodu, najbardziej cierpiały łożyska z embrionami płci żeńskiej. Aż o 17 proc. spadała ich masa i o 32 proc. malało tworzenie się nowych naczyń. 

- To może częściowo wyjaśnić, dlaczego dzieci wystawione w łonie matki na działanie alkoholu zwykle rodzą się mniejsze. Ważne jest zrozumienie powodów niskiej masy przy urodzeniu, ponieważ, jak wykazano, stanowi ona niezależny czynnik ryzyka chorób pojawiających w dorosłości, takich jak cukrzyca typu 2., nadciśnienie czy otyłość - ostrzega ekspertka. W dalszych badaniach, jej zespół chce sprawdzić, czy suplementacja składnikami odżywczymi może zmniejszyć szkodliwe skutki działania alkoholu. 

Ojciec abstynent - zdrowsze dziecko

Ale nie tylko przyszłe mamy muszą uważać. Jak zauważyli badacze z University of California, prawdopodobnie dotyczy to także mężczyzn, którzy planują zostanie ojcami. Naukowcy wykazali, że potomstwo myszy, z których tylko samce spożywały alkohol przed zapłodnieniem, wykazywało wyraźne upośledzenie rozwoju mózgu.

Szczególnie gorzej rozwijała się kora nowa - struktura odpowiedzialna za złożone procesy poznawcze i zachowania. Wadliwe działanie genów prowadziło do powstawania niewłaściwych połączeń nerwowych. Zmiany przypominały zaburzenia, jakie obserwuje się przy FASD. Szczególnie wyraźne były one u młodych samców. 

- Ludzie od lat wiedzą o zagrożeniach związanych z piciem przez matki, jednak bezpieczeństwo spożycia alkoholu przez ojców w trakcie starania się o dziecko praktycznie nie było brane pod uwagę - zwraca uwagę kierująca badaniem prof. Kelly Huffman. - Nasze badanie pokazuje, że ekspozycja ojców na alkohol przed poczęciem może mieć szkodliwy wpływ na mózg dziecka i jego rozwój w sferze behawioralnej - dodaje badaczka. Naukowcy chcą jeszcze dowiedzieć się, czy zmiany są przekazywane na dalsze pokolenia. 

W innym doświadczeniu naukowcy podawali alkohol ciężarnym samicom. Jednocześnie jednak dawali im cholinę - jeden ze składników odżywczych ważnych dla rozwoju mózgu i regulacji genów. Typowe objawy FASD, takie jak niska masa ciała, mniejsza masa mózgu i zaburzenia jego anatomii uległy zmniejszeniu. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że są to badania na gryzoniach.

Marek Matacz, Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Źródła:

Doniesienie na temat symptomów FASD wykrywanych u płodów

Artykuł naukowy A. Baranowskiej na temat FASD I FAS

Doniesienie na temat globalnego występowania FASD

Doniesienie na temat częstego występowania FASD w USA

Doniesienie na temat wpływu okazjonalnego picia

Doniesienie na temat działania alkoholu w trakcie wytwarzania łożyska

Doniesienie na temat wpływu picia ojców

Centers for Disease Control and Prevention
 

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku