-
Krótkowzroczność u dzieci coraz większa i powszechniejsza
Krótkowzroczność to najczęściej diagnozowana wada wzroku u dzieci. Nie można jej wyleczyć, ale można zahamować jej postęp. Jak? Chociażby przebywając często w naturalnym świetle dziennym i patrząc hen przed siebie. Nie można skupiać się przez większość dnia na ekranie, w zeszycie czy książce. To rozleniwia, a oczy lenistwa nie lubią.
-
Nie przeocz wady wzroku u dziecka. Jedna wizyta kluczowa
Małe dziecko potrafi świetnie ukryć wadę wzroku przed rodzicami. Szybko się do niej przyzwyczaja i zupełnie normalnie funkcjonuje, fundując sobie m.in. amblyopię, czyli niedowidzące tzw. leniwe oko. Dlatego tak istotne jest, by pierwszą wizytę u okulisty odbyć z dzieckiem w określonym momencie. To wizyta obowiązkowa, bo z biegiem czasu coraz trudniej wyleczyć niedowidzenie.
-
To nie jest dobry świat dla naszych oczu
Jeśli nie skontrolujemy wzroku dziecka w odpowiednim czasie, ryzykujemy więcej niż to, że będzie gorzej widzieć. Żyjemy w świecie, który nie jest przyjazny dla oczu: ekrany, sztuczne oświetlenie, zanieczyszczenie powietrza. Krótkowzroczność u dzieci to już epidemia - alarmuje dr n. med. Anna Maria Ambroziak, dyrektor medyczna i naukowa Centrum Okulistycznego "Świat Oka".
-
10 porad, jak dbać o wzrok niemowlaka
Często nie zdajemy sobie sprawy jak duży wpływ na prawidłowy rozwój dziecka ma wzrok - od tego, czy maluch dobrze widzi, zależy, czy nauczy się prawidłowo chodzić, mówić, będzie miał odpowiednią koordynację ruchową. Poza wyjątkowymi sytuacjami możemy jednak zadbać o to, aby wzrok dziecka rozwijał się prawidłowo. Sprawdź, jak.
-
Wzrok dziecka powinien być skontrolowany już w 2.-3. roku życia
Pierwsze badanie okulistyczne – 2. - 3. rok życia dziecka. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje – następne za około 3 lata. Kierownik Kliniki Okulistycznej Centrum Zdrowia Dziecka dr Wojciech Hautz daje inne jeszcze wskazówki dla rodziców w kwestii opieki okulistycznej.
NAJNOWSZE
-
Leczenie żywieniowe warto zacząć przed diagnozą onkologiczną
Odpowiednio zaplanowane leczenie żywieniowe, najlepiej rozpoczęte jeszcze przed postawieniem ostatecznej diagnozy onkologicznej, może istotnie poprawić efekty terapii oraz rokowania pacjentów - powiedziała PAP dietetyczka kliniczna i profesor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego dr Agnieszka Białek-Dratwa.
-
Muzeum na receptę
-
Męska tarczyca - zjada mięśnie, niszczy płodność
-
Medycyna kosmiczna nie tylko dla astronautów
-
Młodzi nie chcą być pionkami w rękach przemysłu tytoniowego