Jak zareagować, gdy kobieta w ciąży sięga po alkohol
Wiedza, że w ciąży nie warto pić alkoholu, jest już powszechna. Wciąż jednak pokutuje mit, że niewielka jego ilość nie szkodzi. Specjaliści ostrzegają, że nie wiadomo, jak nawet na małe ilości zareaguje płód, stąd w ciąży po prostu lepiej nie pić nawet kieliszka wina czy piwa. Szefowa PARPA Katarzyna Łukowska podpowiada, co robić, gdy widzimy kobietę w ciąży, która chce się napić alkoholu.
Podkreśla, że ona w takiej sytuacji podejmuje interwencję. Przyznaje przy tym, że picie alkoholu przez kobiety w ciąży nie jest problemem marginalnym: sięga po napoje z procentami niemal co czwarta przyszła matka.
- Większość z nich to nie są kobiety uzależnione od alkoholu. W wielu przypadkach to są kobiety, które przez długi czas starały się zajść w ciążę, cieszą się, że zostaną matkami, ale mimo wszystko nikt im nigdy nie powiedział, albo nie powiedział wystarczająco mocno, aby w ciąży zachować całkowitą abstynencję – mówi Katarzyna Łukowska.
Wyjaśnia, że jeśli ona znajdzie się w takiej sytuacji, że widzi sięgającą po alkohol kobietę w ciąży, na przykład na jakiejś imprezie, zwykle podchodzi do niej i w pierwszej kolejności pyta ją, czy może jej powiedzieć coś istotnego dla niej i dla jej przyszłego dziecka.
Dyrektorka Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych mówi, że zwykle ludzie w takiej sytuacji dają przyzwolenie na to, by im coś powiedzieć, ponieważ traktowani są podmiotowo. Następnie wystarczy przypomnieć, że alkohol, pity nawet w niewielkich ilościach przenika przez łożysko, co powoduje, że dostaje się do organizmu płodu i może wyrządzić nieodwracalne szkody.
- W ciąży nie należy pić alkoholu w ogóle - podkreśla Katarzyna Łukowska.
Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl