Niebezpieczna gra z marihuaną

Palenie marihuany może zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy typu II. Dostarczanie organizmowi dodatkowych kannabinoidów zakłóca funkcjonowanie komórek produkujących insulinę.

Fot. PAP
Fot. PAP

Kannabinoidy, substancje z grupy lipidów, obecne są w konopiach indyjskich. To naturalnie występujące narkotyki, które w większości przypadków wprowadzają człowieka w stan lekkiej euforii. Mało kto wie, że substancje te są również produkowane przez ludzki organizm. 

Polskie badania nad konopiami

Badania polskich uczonych pod kierunkiem prof. Agnieszki Dobrzyń z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN dowodzą, że komórki obecne w naszej trzustce, które opowiadają za wydzielanie insuliny i co za tym idzie, utrzymanie odpowiedniego poziomu glukozy we krwi, komunikują się ze sobą za pomocą właśnie kannabinoidów. 

Są to komórki alfa, które produkują glukagon, hormon zwiększający poziom cukru we krwi oraz komórki beta, wytwarzające insulinę. To właśnie komórki alfa produkują kannabinoidy, które aktywują receptor CB1 w komórkach beta. Jak ten receptor jest aktywny, zwiększa się wydzielanie insuliny. 

- Nasz organizm produkuje odpowiednią ilość kannabinoidów, pozwalającą na jego sprawne funkcjonowanie. Kiedy dostarczamy te substancje z zewnątrz, zaburzamy bardzo delikatną równowagę pomiędzy syntezą i rozkładem endogennych kanabinoidów oraz aktywacją receptorów kannabinoidowych – mówi prof. Dobrzyń.

Stąd właśnie, po wypaleniu marihuany, a więc dostarczeniu sobie dodatkowych  kannabinoidów,  wielu ludzi dostaje napadów wilczego głodu. Substancje te aktywują receptor CB1 w komórkach trzustki, wytwarzana jest insulina i spada poziom cukru we krwi. Efekt? Człowiek staje się głodny.

Fot. PAP/ČTK

Jak zerwać z marihuaną i haszyszem?

Marihuana i haszysz to wytwarzane z konopi narkotyki, które nie uzależniają fizycznie, a psychicznie. W Polsce można skorzystać z programu terapeutycznego o udowodnionej skuteczności, który daje dużą szansę na zerwanie z tymi używkami. Nosi on nazwę CANDIS i jest realizowany w wielu placówkach na terenie całego kraju.

Marihuana w ciąży? Wykluczone!

Badania zespołu prof. Dobrzyń dowodzą również, że narkotyk przyjmowany z zewnątrz, ma dewastujący wpływ na rozwój embrionu i płodu. Palenie marihuany przez kobietę w ciąży zwiększa bowiem ryzyko wystąpienia cukrzycy typu II u jej potomstwa. 

- W momencie, kiedy tworzą się komórki alfa i beta, zmiana na poziomie aktywności szlaku regulowanego przez kannabinoidy prowadzi do rozwoju wadliwie  funkcjonującej trzustki. Takie dziecko będzie miało większe predyspozycje do rozwoju cukrzycy. Na przykład dieta bogata w tłuszcze, szybciej niż u innych doprowadzi u niego do pojawienia się tej choroby – mówi prof. Dobrzyń.

Najnowsze badania jej zespołu, koncentrują się na innych miejscach, w których ludzki organizm produkuje kannabinoidy. Są to między innymi mięśnie szkieletowe, w których także znajduje się receptor CB1. W tym przypadku działa on jednak inaczej.

– W momencie jego aktywacji, zmniejsza się wrażliwość naszego ciała na insulinę, co prowadzi do insulinooporności. Ciało przestaje na nią reagować i mimo, że jest wytwarzana, mięśnie szkieletowe nie wychwytują glukozy z osocza, w wyniku czego wysokipoziom cukru we krwi wciąż się utrzymuje – tłumaczy prof. Dobrzyń.

Zahamowanie aktywacji CB1 w mięśniach szkieletowych nie jest jednak rozwiązaniem problemu insulinooporności. Badania kliniczne pewnego leku blokującego działanie tego receptora dowiodło, że choć po jego podaniu wzrasta wrażliwość człowieka na insulinę, blokowane jest również działanie receptorów CB1 w mózgu, co może prowadzić do stanów depresyjnych, a nawet samobójstw. 

Bioniczna trzustka

Ilość kannabinoidów produkowana przez nasz organizm jest bowiem na tyle optymalna, że daje nam również naturalne poczucie szczęścia. Co interesujące, substancje te produkowane są również przez tkankę tłuszczową, co może tłumaczyć, dlaczego osoby otyłe, a więc mające jej więcej, są z natury bardziej pogodne.     

Jak można wykorzystać odkrycia zespołu prof. Dobrzyń? Po pierwsze dowodzą one, że palenie marihuany jest bardziej niebezpieczne niż do tej pory sądzono, może bowiem sprzyjać rozwojowi cukrzycy typu II.  Ale to nie wszystko. Stanowią klucz do opracowania nowych terapii. 

- Odkryliśmy zupełnie nowy mechanizm regulujący wydzielanie insuliny. Nikt nie pokazał wcześniej, że gdy zaktywujesz receptor CB1, zwiększysz tym samym wydzielanie insuliny. Gdyby więc znaleźć lek aktywujący receptory tylko w trzustce, można było by więc skutecznie leczyć cukrzycę – mówi prof. Dobrzyń. 

Dzięki odkryciu sposobu, w jaki komórki alfa i beta komunikują się ze sobą za pomocą kannabinoidów, uczeni już tworzą w laboratorium takie grupy komórek (tzw. wyspy) o określonych właściwościach. 

-  Na przykład jesteśmy w stanie zrobić wyspy o ściśle ustalonej morfologii, które głównie składają się z komórek alfa, albo z komórek beta.  Chcemy zrobić taką wyspę, w której jest bardzo dużo komórek beta, czyli tych wytwarzających insulinę. Mogła by się ona stać podstawą bionicznej trzustki, która wszczepiona osobie cierpiącej na cukrzycę typu I  pomogłaby jej walczyć z chorobą – mówi prof. Dobrzyń. 

Anna Piotrowska (www.zdrowie.pap.pl)
 

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock

    Szybka reakcja może uratować życie

    Choć większość osób wie, że anoreksja jest trudna w leczeniu, to już nie wszyscy zdają sobie sprawę, że jest to choroba, która może skończyć się przedwczesną śmiercią. Tymczasem zdaniem specjalistów szybka reakcja na pierwsze sygnały psychiczne - zanim jeszcze pojawią się widoczne objawy fizyczne - może zwiększyć szanse na skuteczne leczenie aż o 50 proc.

  • Adobe Stock

    Współczesne wyroby tytoniowe i nikotynowe – nowe, ale czy lepsze?

    Nowe wyroby nikotynowe i tytoniowe są szkodliwe – nie dajmy się zwieść pozorom. Choć różnią się mechanizmem działania od tradycyjnych papierosów, nadal niosą poważne zagrożenia dla zdrowia – podkreśla prof. Paweł Koczkodaj z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Pierwotnej Nowotworów Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie.

  • Adobe Stock/Jacob Lund

    Dwie doby offline – wyzwanie dla nastolatków

    Życie z telefonem w ręce wciąga i uzależnia, szczególnie dzieci i młodzież, które spędzają w ten sposób ponad 5 godzin dziennie. Jaki jest tego koszt? Młodzi ludzie z grupy Waksy postanowili to sprawdzić i odłożyli swoje telefony na 48 godzin. Eksperyment trwa. Zachęcają do tego rówieśników. To część kampanii „eMOC+Ja” opracowanej przez Fundację Twarze z Depresją, która ma być organizowana co roku w Dzień Dziecka.

  • Adobe

    Przeszczep mikrobioty w chorobie alkoholowej

    Trwają zaawansowane badania nad leczeniem choroby alkoholowej za pomocą przeszczepów mikrobioty od nieuzależnionych dawców. Wyniki są tak obiecujące, że zdaniem badaczy przyczyn alkoholizmu można szukać w jelitach. 

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Szybka reakcja może uratować życie

    Choć większość osób wie, że anoreksja jest trudna w leczeniu, to już nie wszyscy zdają sobie sprawę, że jest to choroba, która może skończyć się przedwczesną śmiercią. Tymczasem zdaniem specjalistów szybka reakcja na pierwsze sygnały psychiczne - zanim jeszcze pojawią się widoczne objawy fizyczne - może zwiększyć szanse na skuteczne leczenie aż o 50 proc.

  • Triada w chorobach zakaźnych

  • Dziecięca otyłość szkodzi na całe życie

  • Choroba Zalewu Wiślanego – tajemniczy rozpad mięśni

  • Polski lekarz wśród 100 najlepszych na świecie

  • Adobe Stock

    Zwiastuny choroby nowotworowej – pewna złota zasada

    Jeśli określone objawy utrzymują się powyżej 2-3 tygodni i nie mijają, mimo leczenia objawowego, należy pogłębić diagnostykę w kierunku chorób onkologicznych. To złota zasada – przypomina dr n. med. Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii. Dodaje, że 70 proc. Polaków pojawia się u lekarza już w zaawansowanym stadium choroby nowotworowej.

  • Anafilaksja – gdy życie zależy od adrenaliny

  • Taniec jest dobry dla mózgu

Serwisy ogólnodostępne PAP