Klaudia Torchała
Materiały Autorki
-
Badaj regularnie swoje jądra
Nowotwór jąder, najbardziej powszechny typ nowotworu męskiego przed czterdziestką, jest w większości przypadków wyleczalny, ale musi być wykryty na wczesnym etapie. Niepokojące zmiany można zauważyć samemu, a diagnostyka w dużej mierze jest dosłownie w męskich rękach. Wystarczy samokontrola jąder. To nic skomplikowanego, ale 41 proc. panów nie robi tego wcale. Wstydzą się, czy o tym nie myślą? Raczej to drugie – wynika z najnowszego badania Instytutu Badań Pollster.
-
Jak nie dopuścić do braków leków w aptekach? KE ma pomysł
Zeszłej zimy na rynku europejskim mierzyliśmy się z problemem niedoboru niektórych leków, chociażby antybiotyków. A pandemia i konflikt na Ukrainie uzmysłowiły, jak bardzo ważne jest bezpieczeństwo lekowe, które - zdaniem ekspertów - można postawić na równi z bezpieczeństwem militarnym. Dlatego też Komisja Europejska pracuje nad pierwszą unijną listą leków krytycznych i rozwiązaniami, by unijny przemysł farmaceutyczny uniezależnił się od dostaw np. substancji czynnych z zewnątrz.
-
Jak umiera nasze ciało?
Oddech spowalnia. Krew zaczyna pomału odpływać, a ciało blednie. Rysy twarzy wyostrzają się. Słuch wyłącza się jako ostatni. Proces umierania zwany agonią może trwać nawet 48 godzin. Chcielibyśmy żyć jak najdłużej i odejść w spokoju. Jednak tylko niewielu z nas zgaśnie z powodu starości, jak angielska królowa Elżbieta II, która zmarła w wieku 96 lat. Dlaczego?
-
Fałszywy lek Ozempic? Może zagrozić twojemu życiu
W Polsce nie zidentyfikowano (jeszcze?) sfałszowanego leku z semaglutydem o nazwie Ozempic. To lek na cukrzycę, ale daje też dobre efekty w leczeniu otyłości. W Austrii są pierwsze efekty zażycia fałszywego „leku”- kilka osób trafiło do szpitala z objawami hipoglikemii. Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) apeluje o ostrożność i daje wskazówki, jak rozpoznać podrobiony lek.
-
Kto płaci za nasze zdrowie? Pan płaci, pani płaci…
Jeśli nawet za wizytę lekarską nic nie płacimy w przychodni, podobnie jak za pobyt w szpitalu, to wcale nie oznacza, że nic nie kosztują. Często są to bardzo drogie świadczenia. A skąd pochodzą pieniądze? Najczęściej ze składki zdrowotnej, którą uiszcza co miesiąc prawie każdy pracujący. Ale to jednak spore uproszenie. Przyjrzyjmy się, czym jest składka zdrowotna?
-
Obraz serca z zakrzepicą? Prawa komora większa, gorzej pracuje
Serce, przez które przepływają i w którym utykają skrzepy krwi, w badaniu zwykle wygląda inaczej: prawa komora jest większa i gorzej pracuje, bo musi wykonać sporą pracę, przepychając skrzepliny do tętnicy płucnej. Jeśli dotrą do płuc, to może dojść do zatrzymania krążenia. Tak, zakrzepica zabija i jest relatywnie częstą chorobą. Lepiej znać objawy alarmowe. A przydarzyć się może także młodym.
-
Co dalej z finansami w opiece zdrowotnej?
Przed nami nowe otwarcie w ochronie zdrowia. Czy stać nas na nowe rozwiązania i ile będą kosztować? Już teraz musimy wydawać coraz więcej, by zachować dotychczasowy poziom opieki zdrowotnej, a wcale nie jest kolorowo. Przed nami coraz większe wyzwania, m.in. bo jako społeczeństwo starzejemy się.
-
A gdyby tak znieść limity w opiece szpitalnej?
Przyzwyczailiśmy się już narzekać na opiekę zdrowotną. Zmorą są kolejki, które mogą wynikać z limitów zawartych w kontraktach placówek opieki zdrowotnej z Narodowym Funduszem Zdrowia. Te zaś wynikają z określonego budżetu, jakim dysponuje NFZ. Ale sprawa limitów i ograniczonych środków na zdrowie jest bardziej skomplikowana niż laik może sądzić. Dowiedz się więcej.
-
Jak na filmie: usunięcie prostaty w asyście robota
Obraz w okularach 3D przypomina kolorowe abstrakcje – trochę jak u Witkacego. To wnętrze miednicy mniejszej mężczyzny, u którego właśnie rozpoczyna się operacja usunięcia zajętej nowotworem prostaty. Wrażenie jak podczas oglądania fascynującego filmu. W rolach głównych prof. Marcin Słojewski z PUM wraz z zespołem i …robot.
-
Hemofilia u dzieci wczoraj i dziś
Leczenie dzieci z hemofilią na przestrzeni kilkudziesięciu lat zmieniło się diametralnie. Kiedyś mali pacjenci z krwawieniami przyjeżdżali do szpitala i spędzali zazwyczaj w nim tydzień, dwa, trzy tygodnie. Teraz jest o wiele lepiej, ale problemy wciąż są - opowiada Irena Woźnica-Karczmarz, specjalistka pediatrii, transfuzjologii klinicznej, onkologii i hematologii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie.
NAJNOWSZE
-
Ciężkie skutki choroby alkoholowej
Choroba alkoholowa może powodować m.in. marskość wątroby, ostre zapalenie trzustki, uszkodzenia mózgu. Zmiany można zatrzymać, ale są w zasadzie nieodwracalne. Do szpitala trafia wiele młodych osób z ciężkimi uszkodzeniami, wynikającymi z picia alkoholu. Pomimo wysiłków lekarzy, nie udaje się ich często uratować – wyjaśnia prof. dr hab. n.med. Leszek Czupryniak, kierownik Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
-
Niedowaga u dzieci też jest groźna
-
Socjolożki: nie szukajmy winy tylko w świecie wirtualnym
-
Jak chorują dziecięce brzuchy
-
Morze hartuje ciało i psychikę