Brałeś leki? Nie pij alkoholu!

Do szpitalnych oddziałów ratunkowych często trafiają pacjenci, którzy znaleźli się w stanie zagrożenia życia wskutek łączenia alkoholu z lekami, nawet tymi dostępnymi bez recepty. Przed sylwestrowymi i karnawałowymi szaleństwami warto więc pamiętać, że alkohol wchodzi w groźne interakcje z wieloma lekami.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

W USA szacuje się, że nawet jedna czwarta pacjentów oddziałów ratunkowych to (niejako dobrowolne) ofiary interakcji leków z alkoholem. Grzegorz Michalak, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Bielańskiego w Warszawie podkreśla, że w tamtejszym Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przyjmowanych jest średnio kilku pacjentów miesięcznie, u których doszło do groźnych powikłań z powodu połączenia leków z alkoholem.

- Szczególnie niebezpieczne jest łączenie alkoholu z lekami psychotropowymi – podkreśla Michalak. – Alkohol zwiększa uspokajające działanie tych leków, powodując przy tym trudności w oddychaniu, które mogą być fatalne w skutkach. Może nawet dojść do wyłączenia ośrodka oddechowego w mózgu. Połączenie chronicznego picia i przyjmowania leków psychotropowych może doprowadzić też do uszkodzenia wątroby.

Fot. PAP/ S.Leszczyński

Alkoholizm: jak zerwać z nałogiem

Groźne interakcje z alkoholem to skutek połączenia go zarówno z lekami dostępnymi na receptę, jak i tymi sprzedawanymi bez niej. Jeśli ktoś często bierze tabletki na ból z ibuprofenem lub paracetamolem, a później sięga alkohol, powinien liczyć się z tym, że może u niego dojść do rozstroju żołądka lub przyśpieszonego bicia serca.

- U osób uzależnionych od alkoholu istnieje zespół alkoholowo-paracetomolowy. Wtedy nawet przy umiarkowanym spożyciu alkoholu i terapeutycznych dawkach leku może dojść do ciężkiego uszkodzenia lub ostrej niewydolności wątroby - mówi dr Ryszard Feldman, naczelny lekarz Szpitala Praskiego w Warszawie.

Dodaje, że nawet bardzo małych dawek alkoholu nie wolno łączyć z lekami antyhistaminowymi  i o działaniu uspokajającym, gdyż alkohol nasila ich działanie, co zwiększa ryzyko działań niepożądanych leków.

Infografika PAP/Serwis Zdrowie

Alkohol i lek „walczą” o enzymy

Lek jest metabolizowany (przetwarzany) przez enzymy i usuwany z organizmu. Alkohol działa na podobnej zasadzie. Działa na mózg, wywołując stan upojenia i później zostaje zmetabolizowany w wątrobie oraz usunięty. Główny metabolit alkoholu to aldehyd octowy - to zatrucie tym związkiem powoduje przykre objawy kaca.

- Alkohol rywalizuje z lekami o enzymy metabolizujące – mówi Feldman.

Fot. PAP/S.Leszczyński

Siedem sygnałów, że masz problem z alkoholem

To dlatego w przypadku niektórych leków już kilka drinków wypitych w ciągu kilku godzin może zahamować lub nasilić działanie leków. U osób uzależnionych od alkoholu może dojść do uaktywnienia enzymów metabolizujących lekarstwo, osłabiając jego działanie. To dlatego alkoholik może potrzebować  wyższych aniżeli niepijący człowiek dawek leków, aby działały one terapeutycznie. Niektóre antybiotyki w połączeniu z jednorazową dawką alkoholu mogą powodować nudności, wymioty, bóle głowy czy drgawki.

- Generalnie powinno się unikać picia alkoholu przy braniu leków – podkreśla dr Feldman.

Ryzykowne połączenie: alkohol plus leki na serce 

Podkreśla, że wyjątkowo ryzykowne jest przyjmowanie preparatów stosowanych w leczeniu chorób serca i układu krążenia i spożywanie alkoholu. Jednorazowa dawka alkoholu wchodzi w interakcje z niektórymi z nich, powodując zawroty głowy lub omdlenia.

- U osób z arytmią serca, chorobą niedokrwienną serca czy po zawale, przyjmujących leki z grupy beta-blokerów, duże dawki alkoholu mogą obniżyć efekt terapeutyczny i pacjent, mimo, że wziął leki, będzie miał zaburzenia rytmu serca – podkreśla dr Feldman.  

Szczególną ostrożność powinny też zachować osoby starsze, często przyjmujące leki na kilka chorób. U nich procesy fizjologiczne – także metabolizm alkoholu - często mogą być spowolnione.

Część leków, w tym także tych popularnych przeciwbólowych, na kaszel czy przeziębienie zawiera więcej niż jeden składnik czynny, który może wchodzić w reakcje z alkoholem.

Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska

Opracowano na podstawie:

Źródła:

„Interakcje leków z alkoholem”, Centrum Informacji o Leku

„Interakcje alkoholu z lekami”, tłum. Justyna Kotlicka, Rok: 2000, Czasopismo: „Alkohol i Nauka”, nr 8.

“Harmful Interactions: Mixing Alcohol with Medicinesę”, National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism, http://pubs.niaaa.nih.gov/publications/Medicine/medicine.htm

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Wyzwania medycyny: choroby neuronu ruchowego

  • Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

  • Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

  • Adobe

    Medycyna uczy się na swoich błędach

    Współczesna medycyna wyrosła na historii wielu spektakularnych pomyłek. Do dziś są one analizowane przez naukowców i podawane studentom ku przestrodze. Niestety dawne teorie mogą też inspirować szarlatanów doby internetu, którzy wciąż próbują „leczyć” lewatywami, oczyszczającymi miksturami, pestkami moreli czy nawet ropuszym jadem.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi