Problem z węchem może oznaczać chorobę

Zaburzenia węchu są często bagatelizowane jako czasowa niedogodność. Warto jednak traktować je poważnie, ponieważ mogą być oznaką rozmaitych kłopotów ze zdrowiem – wskazują badania.

Adobe Stock/DimaBerlin
Adobe Stock/DimaBerlin

Demencje, depresja, dysfunkcje seksualne, nowotwory – to tylko niektóre z wielu chorób, które mogą być sygnalizowane przez kłopoty z powonieniem. Naukowcy znają ich już prawie 140. Wśród osób starszych zaburzenia węchu mówią także o większym ryzyku śmierci.

139 chorób – nowa długa lista zaburzeń powiązanych z utratą węchu

Jak donieśli niedawno specjaliści z Charlie Dunlop School of Biological Sciences, zaburzenia węchu mogą być oznaką rozlicznych schorzeń. Analizując dostępne prace naukowe, naliczyli ich aż 139. 

„Bardzo trudne było znalezienie badań odnośnie tak wielu zaburzeń zdrowia” – mówi autor pracy opublikowanej w piśmie „Frontiers in Neuroscience”, prof. Michael Leon. 

Badacze przyznają, że wiele korelacji wykryto tylko w pojedynczych badaniach, ale niektóre związki potwierdzono wielokrotnie. Poza długim COVID najwięcej uwzględnionych w analizie przypadków dotyczyło depresji, dysfunkcji seksualnych, zaburzeń pamięci związanych z wiekiem oraz menopauzy (to naturalnie nie choroba, ale silnie wpływająca na organizm zmiana). Zaburzenia zdrowia, z którymi wiążą się problemy z węchem, są naprawdę różne, choć zwykle mają związek z układem nerwowym. Naukowcy wymieniają m.in. chorobę Alzheimera i inne demencje, epilepsję, chorobę Huntingtona, nowotwory mózgu, narażenie na metale ciężkie, psychopatię czy szumy uszne

„Istnieją powody, by sądzić, że związek między utratą węchu a różnymi schorzeniami może być czymś więcej niż tylko przypadkową korelacją. Po pierwsze, w wielu przypadkach oba te zjawiska współwystępują – co najmniej 139 schorzeń wykazuje powiązania z dysfunkcją węchu. Po drugie, utrata węchu często poprzedza wystąpienie danej choroby, co sugeruje możliwość, że osłabienie zmysłu węchu czyni mózg lub organizm bardziej podatnym na rozwój objawów tych schorzeń” – piszą w swojej pracy. 

Adobe Stock

Halitoza – oddech, który nie pachnie miętą

Halitoza to dolegliwość, o której wzmiankowano już w Księdze Hioba, a i w dzisiejszych czasach nie należy wcale do rzadkości. Wynika głównie z nieodpowiedniej higieny jamy ustnej, ale może też być objawem choroby – w niekontrolowanym przebiegu cukrzycy typu 1 może pojawiać się aceton, przypominający zapach kwaśnych jabłek.

Zależności te mogą jednak przebiegać dwukierunkowo – uważają eksperci. Spekulują przy tym, że czynnikiem łączącym różne choroby z zaburzeniami węchu mogą być stany zapalne. Ponadto podkreślają, że zapachy mogą mieć działanie terapeutyczne. 

„Te dane są szczególnie interesujące, ponieważ wcześniej odkryliśmy, że stymulacja węchu może poprawić pamięć osób starszych aż o 226 proc. Wiemy, że przyjemne zapachy mogą zmniejszać stan zapalny, co potencjalnie wskazuje na mechanizm, dzięki któremu mogą one wspierać zdrowie mózgu” – tłumaczy prof. Leon.

Seniorzy tracący węch – uwaga na zespół kruchości

Szczególnie uważać powinny osoby starsze. Na przykład w badaniu z udziałem 1,2 tys. seniorów, zespół z Hopkins University odkrył, że zaburzenia węchu mogą pomóc w przewidywaniu rozwoju tzw. zespołu kruchości. To stan objawiający się wyraźnym zmniejszeniem w późniejszym wieku wydolności różnych układów i narządów. 

Naukowcy sprawdzili dwa parametry – wrażliwość węchową (zdolność do wykrywania obecności zapachu) i identyfikację węchową (nazywania zapachu). 

Identyfikacja węchowa jest kluczowym wskaźnikiem funkcji węchu, opierającym się na wyższych procesach poznawczych umożliwiających interpretację oraz klasyfikację zapachu. Już wcześniej powiązano ją z ryzykiem zespołu kruchości, co sugeruje kluczowe znaczenie układu nerwowego dla rozwoju tego zaburzenia. 

Naukowcy zauważają, że związek zespołu kruchości ze zdolnością do samego wykrywania zapachu, bez konieczności angażowania wyższych procesów neurologicznych, jest słabo zbadany. 

„Używamy zmysłu węchu, aby rozpoznać zagrożenie np. ze strony ognia lub cieszyć się zapachem kwiatów w wiosenny dzień. Jednak, podobnie jak wzrok i słuch, zmysł ten słabnie wraz z wiekiem” – mówi prof. Nicholas Rowan, główny autor nowego badania. 

„Odkryliśmy, że zarówno upośledzona identyfikacja węchowa, jak i osłabiona wrażliwość węchowa są związane z zespołem kruchości. To interesujące, ponieważ pokazuje, że nie chodzi tu tylko o starzenie się mózgu, ale znaczenie mogą mieć także procesy obwodowe – na przykład w obszarze nosa. Jest to coś, co może przewidywać naszą nadchodzącą słabość i śmierć” – podkreśla. 

Naukowcy przyznają przy tym, że mechanizmy stojące za opisanymi zależnościami nie są całkiem jasne. Zwracają przy tym uwagę, że częstymi konsekwencjami utraty węchu jest utrata apetytu, a także trudności w dbaniu o higienę osobistą, depresja czy brak zdolności do wykrywania toksycznych oparów. U osób starszych może to prowadzić do utraty wagi, niedożywienia, osłabienia i niewystarczającej dbałości o siebie, jak również do urazów spowodowanych wyciekami gazu lub pożarami.

Bez powonienia rośnie ryzyko śmierci

Tymczasem zespół z Keck School of Medicine of the University of Southern California w Los Angeles, wśród seniorów zauważył powiązanie między zaburzeniami węchu i śmiertelnością. Jak podają naukowcy, w ogólnokrajowym badaniu obejmującym ponad 3,5 tys. osób w wieku od 40 lat wzwyż, obiektywnie mierzona dysfunkcja węchu była istotnie związana ze zwiększoną śmiertelnością ogólną w ciągu 5 lat, niezależnie od czynników demograficznych, chorób układu krążenia, depresji i stanu funkcji poznawczych. 

Ryzyko rosło o 18 proc. na każdy 1-punktowy spadek w specjalnym teście – Pocket Smell Test – z zakresem wyników od 0 do 8. Samodzielnie zgłaszana dysfunkcja węchu nie była związana ze śmiertelnością, co sugeruje potrzebę przeprowadzania fachowych testów w razie związanym z węchem niepokojów. 

„Wyniki te sugerują, że obiektywnie zmierzona dysfunkcja węchu jest związana ze zwiększoną śmiertelnością wśród osób starszych. Oprócz wpływu na jakość życia, powiązanie zaburzeń węchu ze śmiertelnością ma znaczenie dla zdrowia fizycznego i mentalnego” – piszą naukowcy w swojej publikacji. 

Dobrze zatem, aby na ewentualne kłopoty z węchem zwracał uwagę każdy, w dowolnym wieku. I jeśli utrzymują się przez dłuższy czas, lepiej zgłosić się do lekarza.

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Komórki macierzyste – nadzieja w leczeniu cukrzycy

    Trwa ostatni etap badań klinicznych nad komórkami macierzystymi, które mają przejąć funkcję wyniszczonych w procesie autoagresji komórek beta trzustki u pacjentów z cukrzycą typu 1 i produkować niezbędną do życia insulinę – na początku w połączeniu z koniecznością współterapii immunosupresyjnej. O pracach naukowych i praktyce klinicznej opowiada prof. ucz., dr hab. Krzysztof Kobielak, kierownik Laboratorium Komórek Macierzystych, Rozwoju i Regeneracji Tkanek.

  • Adobe

    Czy rządzi nami „gadzi mózg”?

    W środku nocy budzi cię koszmar – serce wali, oddech przyspiesza, ciało zalewa zimny pot. Twój organizm jest w trybie alarmowym: gotowy do walki lub ucieczki. W takich momentach zrzucamy winę na „gadzi mózg” – prastary fragment układu nerwowego, który rzekomo przejmuje nad nami kontrolę w stresie. 

  • PAP

    Ekspert: potrzebny szerszy dostęp do nowoczesnych terapii dla pacjentów chorych na hemofilię

    Materiał promocyjny

    17 kwietnia od 36 lat obchodzony jest na całym świecie jako Dzień Chorych na Hemofilię. Na tę nieuleczalną chorobę genetyczną chorują przede wszystkim mężczyźni. Jej głównym objawem jest krwawienie, które może pojawić się w każdym miejscu ciała. „Sukcesywnie, ale wciąż zbyt wolno, chorzy na hemofilię uzyskują dostęp do nowoczesnych terapii” – mówi prof. Maria Podolak-Dawidziak z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

  • Adobe Stock/Erika

    Wirusy opryszczki – globalny problem

    Na całym świecie co piąta osoba w wieku 15–49 lat jest zakażona wirusem opryszczki HSV-1 lub HSV-2. Oznacza to nie tylko kłopoty zdrowotne dla całej rzeszy ludzi, ale także ogromne koszty ekonomiczne.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Chrzan – świąteczny superfood

    Gdy w Wielkanoc zasiadamy do stołu, chrzan pojawia się w wielu domach jako konieczny dodatek do jaj, białej kiełbasy czy żurku. Ten ostry, wyrazisty w smaku korzeń ma właściwości, którym zawdzięcza uznanie nie tylko smakoszy, lecz także lekarzy i naukowców. 

  • Komórki macierzyste – nadzieja w leczeniu cukrzycy

  • Czy rządzi nami „gadzi mózg”?

  • Równowaga energetyczna klucz do zdrowia

  • Etykiety alkoholu powinny ostrzegać o ryzyku raka

  • AdobeStock

    Trendy na TikToku: szkodliwe, a nawet niebezpieczne

    Obserwujemy dziś 10 tys. dzieci w wieku od 10 do 18 lat, które publikują niepokojące i niebezpieczne treści w aplikacji TikTok. Ich wspólne motto to „nie radzę sobie z życiem". Dzielą się smutkiem, żalem, treściami autoagresywnymi czy suicydalnymi. Gdy sytuacja jest krytyczna (np. dziecko siedzi na moście lub na torach), zawiadamiamy odpowiednie organy – mówi Kinga Szostko, twórczyni portalu bezpiecznedziecko.org, w którym edukuje rodziców przed zagrożeniami czyhającymi na najmłodszych w sieci.

  • Wielkanocna rzeżucha kontra złogi amyloidu

  • Bullying karmi się ciszą i samotnością