Jak chronić się przed smogiem

Zanieczyszczenie powietrza jest powszechnym problemem. Nie dziwi już chyba nikogo, że mieszkanie w pobliżu głównych dróg i narażenie na spaliny wiąże się z większym zagrożeniem różnymi chorobami. Jeśli więc nie da się wybrać zdrowszego miejsca do mieszkania, dobrze znać środki zaradcze. Choć nie są idealne, to jednak pomagają.

Fot. PAP
Fot. PAP

Według niedawnego badania przeprowadzonego przez zespół z Cornell University, w miastach (w tym przypadku amerykańskich) śmiertelność mieszkańców mogłaby się znacznie zmniejszyć za sprawą restrykcyjnych ograniczeń dotyczących spalin emitowanych przez wysokoprężne silniki ciężarówek. 

- Stany Zjednoczone muszą zredukować emisję w sektorze transportowym. Dzięki poprawie jakości powietrza z pomocą odpowiednich regulacji i technologii w transporcie, można by lepiej oddychać i ratować życia - podkreśla autor badania, prof. Oliver Gao. 

Według przytoczonych danych, np. w USA, transport drogowy obejmuje tylko 6 proc. wszystkich poruszających się po drogach samochodów, a odpowiada aż za ok. połowę zanieczyszczeń. Dzieje się tak między innymi dlatego, że ciężarówki często są stare i zużyte, a stosowane w nich silniki Diesla emitują mnóstwo trujących cząstek stałych. Według badaczy, redukcja tej emisji poskutkowałaby w skali kraju spadkiem liczby przedwczesnych zgonów o ponad 3,5 tys. rocznie. Niestety, choć samochody dają nam mnóstwo wygody i wolności, to cena za ich masowe używanie okazuje się wysoka.

Sprawdź, dlaczego aktywność fizyczna w czasie smogu szkodzi

Więcej zawałów i inne, poważne problemy

Specjaliści z Brigham and Women's Hospital Harvard Medical zauważyli np. podwyższone ryzyko zgonów z powodu chorób serca u kobiet, związane z odległością od dużych ulic. 

- W skali populacji, mieszkanie blisko głównej drogi okazało się równie istotnym czynnikiem jak palenie, dieta, czy otyłość - alarmuje prof. Jaime E. Hart, autorka odkrycia. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Uwaga: smog podwyższa ciśnienie

Im czystsze powietrze, tym mniej kłopotów z nadciśnieniem tętniczym. Szkodzą już niewielkie stężenia zanieczyszczeń. Warto wybierać do życia czyste miejsca, a pewną pomoc wydają się oferować przeciwsmogowe maski i domowe oczyszczacze powietrza.

Po uwzględnieniu wielu dodatkowych czynników, naukowcy dostrzegli 38 proc. wzrost ryzyka nagłej śmierci sercowej u kobiet mieszkających w odległości 50 m od głównej drogi, w porównaniu do mieszkających 500 m od niej. Każde przybliżenie o 100 m skutkowało 6 proc. wzrostem ryzyka. Zanieczyszczenia, jak pokazują badania, mogą prowadzić m.in. też do innych problemów z układem krążenia, kłopotów z nerkami, chorób układu oddechowego, w tym astmy, a nawet do raka.

Spaliny szkodzą dzieciom

Nie powinno dziwić zatem, że wywołana spalinami astma u dzieci staje się globalnym problemem. Ale zagrożeń w przypadku najmłodszej części społeczeństwa jest więcej. Badacze z Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych, po analizie prawie 3 tys. przypadków u dzieci poniżej 15. roku życia zauważyli wyższe ryzyko rozwoju ostrej białaczki szpikowej w populacji mieszkającej w pobliżu dróg z dużym ruchem. Badacze tłumaczą, że białaczki to najczęstsze nowotwory u dzieci, przy czym najpowszechniej występuje ostra białaczka limfoblastyczna. 

Z kolei naukowcy z National Institutes of Health i University of California, Merced donieśli niedawno, że dzieci narażone w okresie płodowym na podniesione stężenie pochodzących z ruchu drogowego zanieczyszczeń mają wyraźnie podwyższone (choć ogólnie nadal niewielkie) prawdopodobieństwo opóźnienia w rozwoju. 

- Nasze wyniki pokazują, że rozsądne może być ograniczenie ekspozycji na zanieczyszczenia powietrza w czasie ciąży, niemowlęctwa i wczesnego dzieciństwa. To kluczowe etapy w rozwoju mózgu - podkreśla autorka opracowania dr Pauline Mendola.

Naukowcy zwracają jednocześnie uwagę na wcześniejsze prace wskazujące na podwyższone ryzyko niskiej masy urodzeniowej, przedwczesnego porodu i urodzenia martwego dziecka.

Maski antysmogowe/Fot. PAP/K. Kamiński

Kupuj maskę antysmogową z rozwagą i… wiedzą

Z jakością dostępnych na rynku masek antysmogowych jest kiepsko – to wniosek UOKIK-u z ostatniej kontroli. Urząd przebadał w laboratorium 15 modeli masek i niemal połowa nie przeszła testów pomyślnie. Sprawdź, co możesz sprawdzić przed zakupem, by uchronić się przed bublem.

To wszystko badania epidemiologiczne, a zatem wskazujące na pewne korelacje, ale nieustalające bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego. Niemniej jednak pewne jest, że na okres ciąży warto spróbować unikać narażenia na zanieczyszczenie powietrza.

Duże pole rażenia zanieczyszczeń powietrza

Analizy autorstwa naukowców z University of Toronto wskazują tymczasem, że uwalniające się z dróg zanieczyszczenia mogą wędrować nawet aż trzy razy dalej, niż zakładano. Wcześniejsze badania - tłumaczą eksperci - pokazywały pogorszoną jakość powietrza na dystansie 100-250 metrów od głównej drogi.

Specjaliści z Toronto zauważyli jednak, że stężenie zanieczyszczeń jest dwukrotnie podniesione w odległości 280-400 m. Za główne drogi badacze uznają 4-pasmowe i większe samochodowe arterie. 
Sytuacja staje się więc dosyć skomplikowana. 

- Przyjęliśmy myśleć, że mieszkanie blisko głównej drogi oznaczało życie w dużym zanieczyszczeniu powietrza. Jednak to, co odkrywamy, nie jest takie proste. Otóż osoba mieszkająca zaraz przy głównej drodze na przedmieściu może nie być narażona na działanie aż tylu zanieczyszczeń, co ktoś mieszkający w śródmieściu przy bocznej uliczce, w pobliżu wielu głównych dróg - wyjaśnia autor opracowania prof. Greg Evans.

Według nowych szacunków, osoba mieszkająca w pobliżu kilku dużych arterii, może być narażona aż na 10 razy więcej zanieczyszczeń w powietrzu niż mieszkająca w okolicy, gdzie takich dróg nie ma. 

- Dotąd zanieczyszczenie mierzono zwykle w skali regionu czy miasta. Teraz jednak zaczynamy rozumieć potrzebę mierzenia jakości powietrza w skali bardziej mikro, szczególnie wokół głównych dróg - podkreśla prof. Evans.

Badacze odkryli jednocześnie, że 90 proc. zanieczyszczeń pochodzi zaledwie z 25 proc. samochodów - starych i źle wyregulowanych osobowych pojazdów i ciężarówek.

Warto wybrać dobrą okolicę: jeśli nie do mieszkania, to przynajmniej do spaceru 

Zanim nastąpią zmiany w drogowym ruchu, warto w miarę możliwości zadbać samemu o zdrowie własne i bliskich. Badania pokazują, że położenie domu to ważny czynnik. Warto więc kupować dom czy mieszkanie, pamiętając o jakości powietrza. Na rynku są też dostępne domowe oczyszczacze powietrza i maski przeciwsmogowe.  Czasami może być warto z nich skorzystać 

Jak donoszą specjaliści z Queen Mary University of London, znaczenie może mieć też droga, którą wybieramy, kiedy chcemy się gdzieś przemieścić. Chodząc między różnymi dzielnicami Londynu, badacze mierzyli stężenie czarnego węgla w powietrzu. Ta szkodliwa substancja powstaje w wyniku niepełnego spalania paliwa w silnikach wysokoprężnych. 

Infografika/PAP

Nie biegaj w czasie smogu!

Mnożą się alerty ostrzegające przed wysokim zanieczyszczeniem powietrza. Ograniczmy wtedy wysiłek fizyczny na dworze, bo ćwicząc na tzw. świeżym powietrzu narażamy się na duże kłopoty zdrowotne.

- Wiemy, że krótkotrwała ekspozycja na działanie czarnego węgla wiąże się z większym ryzykiem hospitalizacji z powodu zaburzeń układu oddechowego, a długofalowemu działaniu towarzyszy większe ryzyko rozwoju i nasilenie astmy. Ponieważ Londyn to jedno z miast najbardziej zanieczyszczonych czarnym węglem w Europie, poszukuje się sposobów na zredukowanie ekspozycji ludzi na tę substancję. Chcieliśmy sprawdzić, czy wybieranie mniej uczęszczanych, bocznych dróg może pomóc - opowiada Lee Koh, autorka badania. 

Rzeczywiście, pomogło. Co prawda średnie stężenie zanieczyszczenia nie było dużo niższe, ale spacerowiczów omijało ważne zagrożenie. 

- W tym niewielkim projekcie zauważyliśmy, że można uniknąć szczytów stężeń czarnego węgla, jeśli wybierze się mniej uczęszczaną drogę. Szczyty to momenty, w których pojawia się dużo większe zanieczyszczenie. Na przykład, kiedy ktoś zatrzymuje się na ruchliwej ulicy, jest narażony na dużo wyższe stężenia szkodliwych substancji, w porównaniu do oddalania się od ruchu drogowego - wyjaśnia badaczka.

Specjaliści zajmujący się problemem zanieczyszczenia powietrza związanego z ruchem samochodowym zalecają też dbanie o inne sfery zdrowego stylu życia. Namawiają do utrzymania zdrowej masy ciała, aktywności fizycznej, przestrzegania dobrej diety, niepalenia i skutecznego zarządzania stresem.

Proste sposoby na zmniejszenie ryzyka związanego ze smogiem

  • Wybieraj drogi jak najbardziej oddalone od dużych arterii
  • Postaraj się nie przemieszczać się w godzinach szczytu komunikacyjnego
  • Spędzaj jak najwięcej wolnego czasu w terenach zielonych
  • Śledź alerty smogowe i w czasie wysokiego zanieczyszczenia ogranicz aktywność na zewnątrz
  • Nie ćwicz na zewnątrz w czasie smogu
  • Prawidłowa dieta, rozsądna aktywność fizyczna i higiena snu pozwalają organizmowi skuteczniej radzić sobie ze smogiem - zadbaj o nie.
  • Nie zaniedbuj leczenia chorób przewlekłych
  • Nie pal.
  • Jeśli właśnie szukasz mieszkania, uwzględnij jego lokalizację - jak najdalej od dużych arterii
  • Jeśli nie masz przeciwskazań, stosuj maski antysmogowe.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl


Źródła:

Doniesienie prasowe na temat korzyści z ograniczenia spalin z silników Diesla

Doniesienie prasowe na temat wzrostu śmiertelności kobiet

Doniesienie prasowe na temat astmy u dzieci

Doniesienie prasowe na temat zwiększonego ryzyka białaczki u dzieci

Doniesienie prasowe na temat opóźnień w rozwoju dzieci

Doniesienie prasowe na temat dużego zasięgu spalin z dróg

Doniesienie prasowe na temat korzyści z wybierania bocznych dróg

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Kiedy w domu jest za zimno… czyli zdrowie a niska temperatura

    Zbyt niska temperatura w domu na różne sposoby może sprzyjać kłopotom ze zdrowiem - przestrzegają eksperci. Dla niektórych już niewielka różnica utraty ciepła może mieć niebagatelne znaczenie. Nie warto też jednak przesadzać z ogrzewaniem. Dowiedz się więcej.

  • Werewka/PAP

    Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

    Jeszcze na początku XIX w. chirurdzy kroili pacjentów brudnymi rękami. Nie myli ich nawet po sekcji zwłok, gdy udawali się tuż po tym przyjmować porody. Nosili czarne fartuchy, by łatwiej było na nich ukryć ślady krwi. Lekarz, który wpadł na prostą zależność – brudne ręce – zakażenie – popadł w obłęd, bo środowisko nie dało mu wiary. Dlaczego tyle wieków musiało minąć od stworzenia mydła do jego powszechnego stosowania, również w medycynie? I komu udało się w końcu odkazić sale operacyjne?

  • P. Werewka

    Aromaterapia na pewno przyjemna

    Inhalacje z olejków eterycznych znane są od wieków, a i we współczesnych czasach mają wielu zwolenników. Na temat aromaterapii prowadzi się badania naukowe, ale często są one bardzo słabej jakości metodologicznej, a zatem nie można z nich wyciągać kategorycznego wniosku, że „działa” lub „nie działa”. Pewne jest zaś to, że o ile nie mamy alergii na jakiś olejek, aromaterapia nam nie zaszkodzi, a mamy duże szanse, że poprawi nam samopoczucie. To już coś.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Poezja ma większą moc niż myślisz

    Platon nie widział miejsca dla poetów i poezji w idealnym państwie, ale jego postulat tylko przyczynia się do tym większego uznania jej siły oddziaływania na jednostki i społeczeństwo. We współczesności poezja wciąż jest czytana i tworzona, choć tomiki raczej nie są często kupowane w księgarniach - wiersze przeniosły się do internetu. Poezja może wpływać na zdrowie - koi samotność, może wspierać w trudnym leczeniu. Jej czytanie, zwłaszcza głośne, reguluje oddech i synchronizuje pracę serca. Jesienne ponure wieczory to doskonały moment na wiersze.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku