Jedzenie ryb wydłuża młodość?
TO FAKT! Dzieje się tak za sprawą wielonienasyconych kwasów omega-3. Mają one ogromny wpływ na zachowanie dobrego stanu zdrowia, a także opóźniają proces starzenia organizmu. Dodatkowo pomagają obniżyć poziom cholesterolu we krwi, zmniejszyć stany zapalne i utrzymać prawidłowy poziom ciśnienia tętniczego. To dobra wiadomość, biorąc pod uwagę, że w zbliżające się święta ryby - w różnych postaciach - pojawią się chyba na każdym stole.
Statystyki pokazują, że żyjemy niemal 7 lat dłużej (mężczyźni o 7,7 lat, a kobiety o 6,7 lat) w porównaniu do 1990 roku. Średnia długość życia w Polsce wynosi obecnie 82 lata wśród kobiet i 74 lata w przypadku mężczyzn. Zdaniem specjalistów to efekt nie tylko postępu medycyny, ale także podejścia do zdrowia, a co za tym idzie także zmiany stylu życia na zdrowszy, m.in. porzucenia palenia przez wielu Polaków, a także zmian dietetycznych.
Zdrowiej jesz, dłużej żyjesz
Związki między dietą a długością i jakością życia są badane na na całym świecie. Jedną z ciekawszych analiz przeprowadzili naukowcy z Tufts University w Bostonie. Przebadali oni 2622 osoby, których średnia wieku w momencie rozpoczęcia obserwacji wynosiła 74 lata. Na przełomie lat – w pierwszym, szóstym i trzynastym roku po rozpoczęciu badań - sprawdzali u nich poziom wielonienasyconych kwasów omega-3.
Na podstawie wyników podzielili badanych na pięć grup. Oddzielnie przeanalizowano też poziomy kwasów EPA, DPA i DHA, których głównym źródłem są ryby i owoce morza oraz kwasu ALA, znajdującego się w orzechach, nasionach i zielonych warzywach liściastych. Okazało się, że największy wpływ na zdrowe starzenie się miały kwasy DPA i EPA, zaś kwasy DHA i ALA pozostały obojętne.
Z analizy zebranej dokumentacji medycznej wynika, że jedynie 11 procent uczestników tego badania doświadczyło tzw. zdrowego starzenia się, czyli uniknęło poważnych i przewlekłych chorób, a także dysfunkcji fizycznych lub psychicznych. Podczas analizy wzięto pod uwagę także czynniki ekonomiczne, społeczne oraz te związane ze stylem życia. Na tej podstawie ustalono, że wysoki poziom kwasów omega-3 pochodzących z owoców morza i ryb ma wpływ na zmniejszenie ryzyka niezdrowego starzenia się o 24 proc. w porównaniu z najniższym poziomem tych kwasów.
Potwierdzeniem tych wyników może być fakt, że do najbardziej długowiecznych narodów na świecie należą Japończycy, w których jadłospisie stałym, wręcz codziennym elementem są świeże ryby i owoce morza.
Warto zwiększyć udział kwasów omega-3 w diecie
Warto wiedzieć, że kwasy wielonienasycone dzielą się na dwie podgrupy: kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Te ostatnie znajdziemy głównie w olejach roślinnych, natomiast kwasy tłuszczowe omega-3 znajdują się w rybach (łosoś, tuńczyk sardynki), skorupiakach, tofu, migdałach, orzechach włoskich, jak również w niektórych olejach roślinnych, takich jak olej lniany, arachidowy i rzepakowy.
Jak przekonują specjaliści z Instytutu Żywności i Żywienia, kwasy omega-3 mają niezwykle korzystny wpływ na stan układu krążenia i serca, a także na funkcjonowanie układu nerwowego, zwłaszcza mózgu i narządu wzroku. Badana jest także ich rola w zapobieganiu ślepoty spowodowanej zwyrodnieniem plamki. Ponadto składniki tłuszczu rybiego obniżają podatność na depresję oraz poprawiają nastrój. Udowodniono także, że kwasy omega-3 wzmacniają układ immunologiczny, co może mieć wpływ na przebieg niektórych chorób np. reumatoidalnego zapalenia stawów, astmy, tocznia rumieniowatego.
Zdaniem specjalistów korzyści zdrowotne można odnieść jedząc ryby bogate w kwasy tłuszczowe omega-3 minimum dwa razy w tygodniu. Ale spożywanie także ryb mniej bogatych w kwasy tłuszczowe omega – jeśli jest regularne – także da nam wiele korzyści.
mw, zdrowie.pap.pl
Źródła:
Informacje ze strony Instytutu Żywności i Żywienia
Doniesienie prasowe z badania na temat diety bogatej w ryby