Jakie szczepienia dla dorosłych?

Kalendarz obowiązkowych szczepień mają dzieci, ale eksperci coraz częściej mówią, że należałoby stworzyć taki dla dorosłych. Na razie są rekomendacje, a jedynie pojedyncze szczepienia są refundowane ludziom w wieku dojrzałym. Argumenty za szczepieniami wśród dorosłych są zarówno ekonomiczne, jak i te życiowe - w końcu nikomu nie uśmiechają się np. przewlekłe bóle będące powikłaniem półpaśca, ani też chorowanie na niego w wieku dorosłym. A można się uchronić!

Fot. PAP/M. Kmieciński
Fot. PAP/M. Kmieciński

O szczepieniach dla dorosłych dyskutowano w trakcie warsztatów dla dziennikarzy „Szczepienia 2023 – gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy?”

-Tam, gdzie można zapobiec chorobom, należy to robić. Szkoda, że nigdy nie ceniliśmy działań sektoru zdrowia publicznego i profilaktyki, a jedynie medycynę naprawczą. W Polsce na szczepienia jednej osoby rocznie przeznaczone jest jedno euro. To bardzo mała kwota – mówi prof. Marcin Czech, prezes Polskiego Towarzystwa Farmakoekonomicznego.  

Ekspert podkreśla, że nie jest łatwo podejmować decyzje o finansowaniu szczepień z publicznych pieniędzy, bo polski system w tym względzie jest bardzo skomplikowany. A tak nie powinno być, skoro jeteśmy w stanie za pomocą szczepień zapobiec ponad 20 chorobom na każdym etapie życia. Osoby w podeszłym wieku (75 +) mają za darmo szczepionkę przeciwko grypie. W grupie wiekowej 65 + jest ona refundowana w 50 procentach. Wszystko wskazuje na to, że rekomendowane będzie coroczne szczepienie przeciwko covid. Być może będzie dostępna szczepionka skojarzona covid plus grypa. 

- Oprócz rządowych programów szczepień, są także samorządowe, dlatego że szczepienia spoza kalendarza szczepień są pełnopłatne. Może warto byłoby zastanowić się, które powinny być bezpłatne. Profilaktyka przeciw chorobom zakaźnym trwa przez całe życie. Zaszczepione dzieci to bezpieczniejsi dorośli – podkreśla prof. Czech. – Dzięki szczepieniom oszczędzamy lata życia, ale też mamy wymierne korzyści ekonomiczne. Krótko mówiąc, szczepionki to najbardziej efektywna inwestycja w zdrowie publiczne. Każda zainwestowana w szczepionkę złotówka, zwraca się kilkukrotnie – dodaje profesor.

W podobnym tonie wypowiada się prof. dr hab. n. med. Aneta Nitsch-Osuch, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego WUM, konsultant wojewódzki na Mazowszu ds. Epidemiologii.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

NOP-y: jak często występują i gdzie można je zgłosić?

NOP – to słowo od lat stanowi oręż ruchów antyszczepionkowych. Warto więc wiedzieć, ile ich do tej pory stwierdzono po szczepieniach przeciw COVID-19, jak się je analizuje i gdzie docelowo trafiają opisy NOP-ów zgłaszane przez lekarzy do inspekcji sanitarnej, a gdzie te zgłaszane przez pacjentów do URPL.

– Nasze społeczeństwo ma niskie kompetencje zdrowotne. Nie da się też ukryć, że działają silne ruchy antyszczepionkowe. Jeteśmy w tej chwili już bogatym państwem, doganiamy Hiszpanię i naprawdę stać nas na szczepienia ochronne – podkreśla ekspertka.

Prof. Aneta Nitsch-Osuch przywołuje też sprawozdania zdrowotne z USA. 50-90 tys. Amerykanów rocznie umiera na choroby, którym można byłoby zapobiec dzięki szczepieniom. Amerykanie oszacowali też, że rocznie 9 mld dol. idzie na leczenie chorób, którym dałoby się zapobiec. Hiszpanów hospitalizacje z tego samego powodu kosztują rocznie 78 mln euro, a 35 milionów euro kosztują ich wizyty ambulatoryjne.

A ponieważ społeczeństwa starzeją się, należałoby wśród dorosłych uzupełnić brakujące z dzieciństwa szczepienia oraz przyjąć te niezbędne ze względu na wykonywany zawód oraz podróże.

Proponowany kalendarz szczepień dla dorosłych

Taką wstępną listę prezentuje prof. Aneta Nitsch-Osuch:

  • przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW typu B) – wszyscy (należy przyjąć trzy dawki);
  • przeciwko tężcowi, błonicy i krztuścowi – wszyscy, należy szczepienie powtarzać co dekadę;
  • przeciwko grypie – wszyscy, ale szczególnie po 65. r. ż. i/lub z obciażeniem chorób przewlekłych – co roku;
  • przeciwko pneumokokom – osoby starsze i/lub z chorobami przewlekłymi;
  • przeciwko półpaścowi – po 50. r.ż.

- W grupie seniorów zaszczepienie przeciwko grypie wynosi 23-24 procent. WHO rekomenduje 75 procent. O tym, że warto szczepić się przeciwko grypie, niech przekona fakt, że w tym roku było 5 mln zachorowań, 35 tys. hospitalizacji i 118 zgonów. Te dane są jednak niedoszacowane. Amerykanie obliczyli, że dzięki szczepieniu przeciwko grypie śmierci unika 1000 osób rocznie. To dwa pełne samoloty pasażerskie – mówi lekarka.

Skąd różnica? Grypa wywołuje powikłania, szczególnie w układzie krążenia - można z powodu tych powikłań umrzeć, co niekoniecznie odzwierciedlone jest w statystykach przyczyn zgonów.

Odbicie chorób zakaźnych po pandemii

Eskpertka przypomina także, że w pandemii choroby zakaźne były uśpione, a teraz następuje "odbicie". W 2020 r. było np. więcej zachorowań na krztusiec, który jest bardzo zaraźliwy - jeden chory może zarazić kilkanaście osób. Ta choroba jest szczególnie groźna dla malutkich dzieci do trzeciego miesiąca życia. Co nie oznacza, że nie chorują na nią nastolatki i dorośli. U osób dorosłych krztusiec jest uciążliwy, może prowadzić do zapalenia płuc, złamania żeber, czy nietrzymania moczu. 

Fot. PAP/J. Turczyk

Gruźlica wielolekoporna: istotne fakty i zapowiedź nowego podejścia

Dotychczas gruźlica wielolekooporna była w Polsce leczona w szpitalu – teraz to ma się zmienić. Ruszył właśnie pilotażowy program terapii tej choroby w warunkach ambulatoryjnych. To doszlusowanie do standardów europejskich, ale też wyjście naprzeciw wyzwaniom epidemiologicznym, które wynikają z procesów migracyjnych w Polsce.

- To właśnie dlatego co dekadę rekomendujemy szczepienie przeciwko tej chorobie skojarzone z tężcem i błonicą. Jest ono zalecane kobietom między 27. a 36. tygodniem ciąży, ponieważ noworodek zaszczepionej matki nie zachoruje na krztusiec. Kobieta w ciąży produkuje przeciwciała, które przekazuje dziecku przez łożysko – tłumaczy prof. Aneta Nitsch-Osuch. 

Szczepienie przeciwko półpaścowi

Prof. dr hab. n. med. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Chorób Infekcyjnych UM i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu zaleca w grupie wiekowej 50 + dostępne już szczepienie przeciwko półpaściowi, na który zachoruje 1/3 tych, którzy przeszli w dzieciństwie ospę. A przeszliśmy ją prawie wszyscy. 

Półpasiec po 50. roku życia niesie spore ryzyko powikłań, nie wspominając juz o tym, że przebieg choroby często jest trudny dla pacjenta. Do miesiąca potrafi utrzymywać się neuralgia popółpaścowa, a to ogromny ból. Czasem utrzymuje się on do 3 miesięcy. Powyżej 70. roku życia 70 procent osób będzie cierpiało z jego powodu. Aż 20 procent osób może mieć nawroty półpaśca. Niestety, pacjenci o tym nie słyszeli i bagatelizują skutki tej choroby.

- Przy obecnej strukturze wiekowej społeczeństwa mamy 122 tys. przypadków półpaśca rocznie, z czego 30 tys. to osoby w wieku 75 +. Czyli chorych na półpasiec jest o 40 tys. więcej niż tych, którzy przeszli zawał uznawany powszechnie za bardzo groźny dla zdrowia i życia - zaznaczył profesor.

Beata Igielska, zdrowie.pap.pl

Źródło:
Warsztaty dla dziennikarzy „Szczepienia 2023 – gdzie jesteśmy? Dokąd zmierzamy?” zorganizowane przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia z okazji Europejskiego Tygodnia Szczepień, 20 kwietnia 2023.
 

Autorka

Beata Igielska

Beata Igielska - Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w mediach ogólnopolskich, gdzie zajmowała się tematyką społeczną. Pisała publicystykę, wywiady, reportaże - za jeden z nich została nagrodzona w 2007 r. W Serwisie Zdrowie publikuje od roku 2022. Laureatka nagród dziennikarskich w kategorii medycyna. Prywatnie wielbicielka dobrej literatury, muzyki, sztuki. Jej konikiem jest teatr – ukończyła oprócz polonistyki, także teatrologię.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Cukrzyca typu 1 – przyczyny i objawy

    Są różne typy cukrzycy. Często jednak wrzuca się je wszystkie do jednego worka, a to ogromny błąd. Czym jest cukrzyca typu 1, która dotyka ok. 10 proc. pacjentów z cukrzycą? Co wiadomo o przyczynach i jakie są jej objawy? – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Grzegorz Dzida, diabetolog z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • Adobe Stock

    Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego

    W operacji bariatrycznej chodzi naprawdę o coś więcej niż zmniejszenie rozmiaru ciała, do którego pacjent przez lata potrafi się przyzwyczaić. Otyłość to choroba, którą bezwzględnie należy leczyć wszystkimi dostępnymi metodami, bo szerzy spustoszenie w organizmie. To nie jest wybór chorego – zaznacza prof. Wojciech Lisik chirurg bariatra, transplantolog. Wyjaśnia, na czym polega zabieg i jakiej recepty osobie z otyłością absolutnie wystawić nie można.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku