Personel medyczny w pełnej gotowości

800 190 590 – to numer bezpłatnej infolinii Narodowego Funduszu Zdrowia, która działa przez 7 dni w tygodniu. Przez całą dobę można dzięki niej uzyskać informację o dostępnej pomocy zdrowotnej – zapewniał prezes NFZ na briefingu zwołanym w związku z powodzią na południu. Zadbano też o dostęp do leków dla wszystkich potrzebujących.

zdj.PAP
zdj.PAP

W związku z krytyczną sytuacją na zalanych terenach także Ministerstwo Zdrowia monitoruje sytuację zdrowotną na terenach objętych powodzią. 16 września odbył się briefing podczas, którego resort zapewniał, że koordynuje działania ratownicze.

 - Jesteśmy w stałam kontakcie z wojewodami. Rozmawialiśmy o wsparciu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, dostępie do leków, bezpieczeństwie mieszkańców. Będziemy spotykać się regularnie – zapewnił wiceminister zdrowia Marek Kos.

Rozszerzona pomoc lekarska 

Fundusz ułatwił też dostęp pacjentom z terenów dotkniętych przez powódź do lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej.  Zgodnie z nowym zarządzeniem możliwe będzie finansowanie opieki nad pacjentami również spoza tzw. listy aktywnej. 

- Każdy pacjent może skorzystać z pomocy dowolnego lekarza na terenie kraju i ten lekarz uzyska od nas finansowanie - zapewnił prezes NFZ.

NFZ uruchomił całodobową infolinię (800 190 590), na której można uzyskać informację o dostępnej pomocy zdrowotnej.

Fot. PAP

Woda na terenach objętych powodzią nie nadaje się do picia

Woda, która niszczy dobytek w czasie powodzi stanowi też duże zagrożenie dla zdrowia jest bowiem siedliskiem wielu niebezpiecznych bakterii i zarazków.

Zaoferowano też dodatkowe wsparcie służb w działaniach ewakuacyjnych, np. pomoc ratownictwa medycznego, które przewozi pacjentów wymagających dializy z terenów niedostępnych do innych stacji dializ.

- Decyzją minister Izabeli Leszczyny uruchamiamy dwa dodatkowe zespoły Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w rejonie dotkniętym powodzią. Jeden z nich zaczął działać już dzisiaj, następny ruszy jutro. Będą operować z Opola i Wrocławia – poinformował z kolei dyrektor LPR Marcin Podgórski.

Woda i żywność pod specjalnym nadzorem

O stałym monitoringu zapewniał także Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski. 

- Powiatowe stacje całą dobę dyżurują pod telefonem alarmowym (tu znajdziesz poszczególne numery: https://gov.pl/web/gis/stacje-sanitarno-epidemiologiczne). Przyjmowane są zgłoszenia o zanieczyszczeniach oraz udzielane informacje o przydatności wody do spożycia na danym terenie – mówił Grzesiowski.

Przypomniał przy tym, że kontakt z wodą powodziową może zagrażać zdrowiu ludzi i zwierząt.

Dotyczy to także żywności, która miała kontakt z wodą - należy ją bezwzględnie wyrzucić, nawet jeśli opakowanie nie uległo uszkodzeniu.

- Śledzimy stan wodociągów. Tam, gdzie ujęcia zostały skażone, woda jest odcinana. Wtedy jedynie zdatna do picia jest woda w butelkach lub przywożona w cysternach. W trakcie powodzi absolutnie nie powinniśmy korzystać z wody ze studni. Odradzamy samodzielne uzdatnianie wody – dodał Paweł Grzesiowski.

Uwaga na leki 

Na zalanych terenach monitorowane jest również bezpieczeństwo lekowe pacjentów. 

- W Głuchołazach zalało 6 aptek na 7 istniejących, w Nysie mamy 11 aptek zalanych lub podtopionych, kilkanaście aptek nie funkcjonuje także w woj. dolnośląskim. W zdecydowanej większości miejsc jest zapewniony dostęp do leków – zapewnił Generalny Inspektor Farmaceutyczny Łukasz Pietrzak.

Przypomniał także, że farmaceuci mogą wystawiać recepty farmaceutyczne w sytuacji zagrożenia zdrowia bądź życia pacjenta. Przestrzegł też, aby nie korzystać z leków, które miały kontakt z wodą powodziową, ponieważ mogą zagrażać zdrowiu.

Oprac. Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl

Źródło: Ministerstwo Zdrowia 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Paradontoza - zabójca zębów

    Paradontoza to przewlekłe zapalenie tkanek przyzębia — dziąsła, więzadła przyzębia, kości wokół zęba. To nie to samo co zwykłe zapalenie dziąseł (gingivitis), które bywa odwracalne — parodontoza to moment, w którym bakterie i stan zapalny zaczynają uszkadzać struktury podporowe zębów. 

  • Muchomor sromotnikowy - najbardziej trujący grzyb w Polsce

  • Dermatoskop w aplikacji i u lekarza POZ?

  • Jak radzić sobie z niepokojem wywołanym działaniami wojennymi

  • Ostra białaczka szpikowa – przeszczep szpiku dał mi drugie życie

  • AdobeStock

    Kremy nie wystarczą - AZS wymaga kompleksowego podejścia

    Na AZS najczęściej patrzymy przez pryzmat zmian, które wymagają intensywnej pielęgnacji skóry. Tymczasem leczenie atopowego zapalenia skóry wymaga kompleksowego podejścia, które łączy terapię miejscową, ogólnoustrojową, pielęgnację skóry oraz modyfikację stylu życia, a nie tylko sięgania po różnego rodzaju kosmetyki. O tym jak dziś leczy się AZS mówi dr n. med. Piotr Sobolewski, dermatolog i wenerolog, starszy asystent i Kierownik Centrum Dermatochirurgii i Nowotworów Skóry w Klinice Dermatologii PIM MSWiA w Warszawie.

  • Zakażenie paciorkowcem może być groźne dla dzieci

  • Dynia – co mówi nauka o jej wpływie na zdrowie

Serwisy ogólnodostępne PAP