Te ćwiczenia są najskuteczniejsze w walce z bezsennością

To, że aktywność fizyczna w ciągu dnia pomaga zasnąć wieczorem, to żadna nowość. Teraz wiemy już jednak, jaki konkretnie wysiłek powinniśmy podjąć, by lepiej spać.

AdobeStock
AdobeStock

„Coraz więcej dowodów sugeruje, że regularna aktywność fizyczna nie tylko poprawia zdrowie fizyczne, ale także jakość snu” – stwierdził Zhi-jun Bu, pierwszy autor badania i doktorant medycyny klinicznej na Uniwersytecie Medycyny Chińskiej w Nankinie. „Jednak większość istniejących badań koncentruje się tylko na jednym rodzaju ćwiczeń, a brakuje w nich kompleksowych porównań” – zauważył.

Chińscy naukowcy postanowili to zmienić. W tym celu przeanalizowali 22 randomizowane badania kliniczne porównujące różne interwencje w leczeniu bezsenności, a wyniki metaanalizy opublikowali w czasopiśmie „BMJ Evidence-Based Medicine”. Jak wynika z ich dociekań, to ćwiczenia o niskiej intensywności i niewielkim wpływie na organizm najskuteczniej pomagają poprawić jakość snu i złagodzić objawy bezsenności.

Przegląd objął 1348 uczestników 22 badań RCT. W badaniach zastosowano 13 niefarmakologicznych metod leczenia bezsenności, w tym siedem programów ćwiczeń fizycznych, akupunkturę, masaż i terapię poznawczo-behawioralną. Spośród wszystkich joga, tai chi oraz spacery i jogging okazały się najskuteczniejsze w szybszym zasypianiu i dłuższym śnie, z mniejszą liczbą wybudzeń.

zdj. AdobeStock, fizkes

Joga – głęboki oddech 

Zdaniem badaczy korzyści, jakie odnosimy po ćwiczeniu jogi, wynikają prawdopodobnie ze świadomości ciała, kontrolowanego oddychania i treningu uwagi. 

„Dowody neurofizjologiczne wskazują, że joga może wzmacniać aktywność GABA-ergiczną i hamować hiperaktywację ciała migdałowatego, łagodząc w ten sposób objawy lęku i depresji, które często upośledzają inicjację i percepcję snu” – czytamy w opracowaniu. 

Z kolei tai chi, czyli powolna, rytmiczna praktyka łącząca umysł i ciało, kładzie nacisk na kontrolę oddechu i relaksację fizyczną. Wykazano, że wzmacnia napięcie układu przywspółczulnego i zmniejsza pobudzenie układu współczulnego, łagodząc w ten sposób fizjologiczne nadmierne pobudzenie. 

„Połączenie ruchu medytacyjnego i uważności w tai chi może sprzyjać regulacji emocji, dezaktywacji poznawczej i redukcji lęku, przyczyniając się do poprawy snu nawet po krótkotrwałym zaangażowaniu. Tai chi może również redukować poziom cytokin prozapalnych w dłuższym okresie, zwiększać poziom czynnika neurotroficznego pochodzenia mózgowego (BDNF) oraz promować neuroplastyczność i mechanizmy regulacji rytmu dobowego, które prawdopodobnie przyczyniają się do poprawy subiektywnych i obiektywnych wyników snu” – przypuszczają badacze. 

Fot. PAP

Trzy noce bez snu w tygodniu – czy to już bezsenność?

Problemy ze snem przez więcej niż trzy noce w tygodniu utrzymujące się przez miesiąc, przy jednoczesnych kłopotach z funkcjonowaniem w dzień to znak, że trzeba iść do lekarza.

Te mechanizmy leżące u podstaw mogą częściowo odpowiadać za podwójny profil terapeutyczny tai chi, charakteryzujący się zarówno szybkim początkiem skuteczności, jak i utrzymującymi się długoterminowymi korzyściami.

Chodzenie lub jogging natomiast może poprawić sen poprzez procesy fizjologiczne i psychologiczne, w tym poprzez zwiększenie wydatku energetycznego, obniżenie poziomu kortyzolu, poprawę regulacji emocjonalnej, podwyższenie wydzielania melatoniny i zwiększenie udziału snu głębokiego. Te synergistyczne efekty mogą łącznie poprawić architekturę snu i obniżyć wyniki ISI.

Co więcej, różne formy ćwiczeń mogą wywierać zróżnicowany wpływ na konkretne objawy bezsenności, co podkreśla znaczenie indywidualnego planowania leczenia. Spośród interwencji opartych na ćwiczeniach, joga jest szczególnie odpowiednia dla osób pragnących wydłużyć całkowity czas snu. Ponadto zarówno joga, jak i tai chi mogą oferować potencjalne korzyści w przypadku konkretnych objawów klinicznych, takich jak niska efektywność snu, trudności z zasypianiem i częste nocne wybudzenia, a zatem mogą być odpowiednie dla osób pragnących poprawić architekturę i subiektywną jakość snu. 

for.michelangeloop/Adobe Stock

Tai Chi – chiński sposób na zdrowie

Łagodne, harmonijne ruchy znane jako Tai Chi pochodzą od dawnej, stworzonej w Chinach sztuki walki, lecz dzisiaj ćwiczy się głównie dla zdrowia. Od dawna popularne na Wschodzie, coraz większym zainteresowaniem cieszą się w zachodnim świecie, także w Polsce. Naukowcy sprawdzają zdrowotne skutki praktykowania tej sztuki.

Dla osób skupionych na obiektywnym wydłużeniu całkowitego czasu snu, tai chi może być preferowaną opcją, ponieważ jego efekty mogą być skuteczne nie tylko w krótkim okresie, ale także utrzymywać się w dłuższych okresach obserwacji. Z kolei w przypadku pacjentów dotkniętych głównie dziennymi zaburzeniami funkcjonalnymi związanymi z bezsennością – takimi jak zmęczenie, obniżona koncentracja i zaburzenia emocjonalne – interwencje ruchowe mające na celu poprawę wyników ISI, takie jak chodzenie lub jogging, powinny być priorytetem.

Zdaniem autorów opracowania, chociaż obecne wytyczne kliniczne jedynie w ograniczonym stopniu wspominają o ćwiczeniach fizycznych w leczeniu bezsenności, to ich analiza może przyczynić się do opracowania bardziej szczegółowych i praktycznych zaleceń, w których wskazane ćwiczenia staną się podstawową opcją terapeutyczną. 

„Biorąc pod uwagę zalety takich metod ćwiczeń fizycznych, jak joga, tai chi, spacery czy jogging – w tym niski koszt, minimalne skutki uboczne i wysoką dostępność – interwencje te doskonale nadają się do integracji z podstawową opieką zdrowotną i programami zdrowotnymi w społecznościach” – argumentują autorzy przeglądu.

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe

    Skłonność do rwy kulszowej zapisana w genach

    Rwa kulszowa to jedna z najpowszechniejszych dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego. Według najnowszych badań skłonność do niej warunkowana jest genetycznie. Lekarze i fizjoterapeuci podkreślają jednak, że kluczowe znaczenie ma tryb życia i odpowiednio wczesne wdrożenie nieskomplikowanego leczenia zachowawczego. Większość przypadków ma przebieg lekki lub umiarkowany i ustępuje w ciągu kilku tygodni.

  • Adobe Stock

    Medycyna kosmiczna to już nie kosmos

    Medycyna kosmiczna przestaje być niszową dyscypliną. Stopniowo staje się potężnym narzędziem do zrozumienia ludzkiego organizmu, jego ograniczeń i niezwykłych zdolności adaptacyjnych. O możliwościach, które daje, rozmawiają naukowcy z różnych dziedzin podczas I Ogólnopolskiej Konferencji Medycyny Kosmicznej w Polsce.

  • Adobe Stock

    Spacer w stylu retro

    Chodzenie tyłem (znane również jako chodzenie w stylu retro) może brzmi nieco dziwnie, ale …przynosi wiele korzyści zdrowotnych – oszczędza stawy, pozwala lepiej spalać kalorie, a nawet… poprawia zdrowie psychiczne.

  • Canva

    Przewlekła niewydolność żylna

    Materiał partnerski

    Przewlekła niewydolność żylna (PNŻ) wynika z długotrwałego poszerzenia naczyń żylnych i związanego z tym wzrostu ciśnienia żylnego. Choroba dotyczy aż 40–60 proc. kobiet i 15–30 proc. mężczyzn, a jej częstość wzrasta z wiekiem.*

NAJNOWSZE

  • Nowe spojrzenie na nadciśnienie

    Nadciśnienie od lat uchodzi za chorobę przewidywalną: sól, stres, wiek, geny. Tymczasem najnowsze badania podważają ten schemat i pokazują, że ciśnienie krwi kształtuje bardziej złożona sieć procesów, niż sądzono jeszcze dekadę temu. Zmienia to sposób myślenia zarówno o przyczynach choroby, jak i o tym, komu i kiedy należy ją diagnozować.

  • Czy medycyna poradzi sobie bez alkoholu?

  • Dziesiątka dla serca

  • W okresie okołomenopauzalnym mózg kobiety się zmienia

  • Różne twarze demencji

  • AdobeStock

    Jak się przygotować do lotu w kosmos

    Loty w kosmos są nie tylko ciekawym doświadczeniem. Mają też wymiar praktyczny: dzięki eksploracji kosmosu opracowujemy nowe technologie, zarówno diagnostyczne, jak i lecznicze, przydatne choćby w sytuacjach kryzysowych, takich jak wojna czy pandemia – opowiada Karolina Twardowska, lekarka, absolwentka studiów magisterskich z medycyny lotniczej i kosmicznej, jedyna Polka w lekarskiej ekipie Sławosza Uznańskiego - Wiśniewskiego po jego powrocie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

  • Niepełnosprawności często nie widać

  • Dlaczego czytanie z ruchu warg ma sens

    Patronat Serwisu Zdrowie

Serwisy ogólnodostępne PAP