Wypadek drogowy: jak wyciągnąć poszkodowanego z auta?

Jest sposób na bezpieczne wyciągnięcie nieprzytomnego poszkodowanego z samochodu po wypadku drogowym – to chwyt Rauteka. W najnowszym klipie pokazujemy, kiedy i jak go zastosować.

Chwyt Rauteka służy do szybkiej ewakuacji poszkodowanego z miejsca zagrożenia. Świadkowie stosują go tylko w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia

Te sytuacje to np.:

  • na miejscu zdarzenia są toksyczne opary,
  • jest ryzyko, że pojazd zsunie się ze skarpy
  • poszkodowany nie oddycha i trzeba przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową.

W pozostałych przypadkach lepiej poszkodowanego zostawić z pojeździe, by wyjęły go z pojazdu służby ratownicze z zachowaniem stabilizacji kręgosłupa.

Przed ewakuacją poszkodowanego należy sprawdzić, czy nie ma on uwięzionych kończyn. To zwłaszcza ważne u kierowców, których nogi mogą się zaklinować między pedałami. Następne czynności:

  • prawą rękę wkładamy pod prawą pachę poszkodowanego;
  • potylicę poszkodowanego opieramy o własne ramię;
  • lewą rękę wkładamy pod lewą pachę poszkodowanego i łapiemy„nachwytem” jego lewe przedramię;
  • delikatnie unosimy poszkodowanego i w miarę możliwości stabilizując głowę (własnym barkiem i głową) wyciągamy poszkodowanego z pojazdu.

Ten chwyt wynalazł austriacki instruktor jujutsu z Wiednia - Franz Rautek.

gap

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP

    Zastrzyk z glukagonem może uratować życie. Kiedy i jak go użyć?

    Jeśli osoba z cukrzycą typu 1 straciła przytomność, możesz uratować jej życie. Tacy pacjenci mają przy sobie glukagon - podawany przy silnym niedocukrzeniu, objawiającym się utratą przytomności, której mogą towarzyszyć drgawki.

  • Adobe Stock

    Cichy zawał nie boli

    Przebiega prawie niezauważalnie. Daje objawy przypominające grypę lub zwykłe przeziębienie. W podobny sposób objawia się choćby niedobór witamin, minerałów i rozmaite nerwice. Trudno go rozpoznać, łatwo go „przechodzić”, dlatego bywa nazywany cichym zabójcą.

  • Fot.mirkograul/Adobe Stock

    Adrenalina zastrzyk ratujący życie. Noś przy sobie, nie lekceważ!

    Adrenalina nie zadziała, jeśli będzie trzymana w lodówce, a owad użądli nas w trakcie spaceru w lesie. Dlatego trzeba ją mieć zawsze przy sobie, jeśli w przeszłości przeżyliśmy wstrząs anafilaktyczny. Jeśli lek pozostaje poza lodówką, to należy go po prostu po sześciu miesiącach wyrzucić – wyjaśnia Serwisowi Zdrowie dr n. med. Piotr Łacwik, alergolog z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rafała w Czerwonej Górze.

  • Fot.PAP/M.Kmieciński

    Jak się chronić przed lawiną

    Lawina jest bardzo niebezpieczna. Ucieczka przed nią jest trudna, zaś wydobycie się o własnych siłach spod zwałów śniegu praktycznie niemożliwe. Zobacz, co robić w takiej sytuacji. 

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Naukowcy o mineralnym panaceum stosowanym w medycynie alternatywnej

    Chloryn sodu stosowany w medycynie alternatywnej doustnie jako „mineralne panaceum” (MMS) w kontakcie m.in. z kwasem żołądkowym uwalnia silnie żrący tlenek chloru, w przemyśle wykorzystywany do uzdatniania wody pitnej i wybielania tkanin. W efekcie niszczy komórki organizmu i uszkadza błony śluzowe. Jest zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia – wynika z publikacji polskich naukowców w czasopiśmie „Scientific Reports”.

  • Przemoc relacyjna u dziewcząt to uderzenie w splot słoneczny

  • Młode influencerki na TikToku promują szkodliwą pielęgnację skóry

  • Bruceloza groźna nie tylko dla bydła

  • Choroby przyzębia infekują cały organizm

  • Adobe Stock

    Współczesne wyroby tytoniowe i nikotynowe – nowe, ale czy lepsze?

    Nowe wyroby nikotynowe i tytoniowe są szkodliwe – nie dajmy się zwieść pozorom. Choć różnią się mechanizmem działania od tradycyjnych papierosów, nadal niosą poważne zagrożenia dla zdrowia – podkreśla prof. Paweł Koczkodaj z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Pierwotnej Nowotworów Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie.

  • Anafilaksja – gdy życie zależy od adrenaliny

  • Taniec jest dobry dla mózgu

Serwisy ogólnodostępne PAP