Co oferuje terapia DBT dorosłemu, co nastalatkowi, a co dziecku?

Osoby z wysoką wrażliwością, reaktywnością, które powoli uspokajają się po wybuchu emocji, często z wieloma diagnozami, które cierpią na chroniczna dysregulację emocjonalną: ADHD zaburzenia współwystępujące, zaburzenia zachowania u dzieci, czy rożnego rodzaju trudności emocjonalne, skuteczną pomoc mogą znaleźć w terapii dialektyczno-behawioranej (DBT).

Fot. PAP
Fot. PAP

Terapia jest skierowana do dorosłych, została też zaadoptowana dla młodzieży oraz dzieci wraz z rodzicami/opiekunami.

Dr Armina Rubio Fruzzetti z Harvard Medical School, w czasie konferencji „Zdrowie psychiczne dzieci, młodzieży i dorosłych – skuteczne wsparcie w kryzysie”, która odbyła się w Warszawie, przedstawiła historię siedemnastolatki, pochodzącej ze stabilnej rodziny, bardzo dobrej uczennicy, sportsmenki, gwiazdy wśród nastolatków, pozornie świetnie sobie radzącej, pracującej nawet na część etatu. Mimo to często trafia do szpitala z powodu samookaleczeń. Rodzice bardzo się o nią martwią. Do tego stopnia, że matka śpi pod drzwiami jej pokoju, żeby sobie czegoś nie zrobiła. Gdy pyta córkę jak jest, słyszy zawsze: mamo, wszystko dobrze.

Siedemnastolatka jest bardzo wrażliwa na to, jak jest postrzegana w szkole. Gdy ktoś na nią patrzy, wydaje jej się, że zrobiła coś źle. Już w dzieciństwie była bardzo emocjonalna, w napadzie emocji bardzo trudno było ją uspokoić. Jako nastolatka zadręcza kolegów i koleżanki pytaniami o emocje tak, że zaczynają się bać i wycofują się z kontaktu. Dziewczyna ma przyjaciółkę, lecz do matki mówi: Susan niechętnie na mnie spojrzała. Matka reaguje typowo, jak zrobiłaby to większość rodziców: to jest twoja przyjaciółka od pierwszej klasy. Córka jednak taką uwagę odbiera jako przytyk, że nie potrafi zarządzać przyjaźnią. Z kolei matka źle osądza siebie jako matkę. Mimo terapii rodzinnej, wciąż ma poczucie, że nie jest w stanie zaopiekować się własnym dzieckiem.

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Bunt u nastolatka – to może być depresja

Myślisz, że Twój nastolatek jest po prostu niegrzeczny i głupio się buntuje? Uważaj, nieprzestrzeganie norm, złe wyniki w nauce, drażliwość, wybuchowość, pobudzenie, godziny przed komputerem - mogą być objawami depresji.

Dopiero terapia DBT dała dziewczynie umiejętność wyrażania adekwatnej ekspresji, a matce, umiejętność podchodzenia do komunikowania się z córką. 
Ten przykład pokazuje, jak ważne jest włączenie w terapię członków rodzin, którzy cierpią. Badania pokazują, że 50-70 proc. rodziców dzieci po próbach samobójczych spełnia kryteria PTSD, ale też kryteria przewlekłego stresu. Matka opisywanej dziewczyny zrozumiała swoje objawy PTSD.

Jak działa DBT w przypadku nastolatków?

W przypadku nastolatków z chroniczną dysregulacją emocji terapia dialektyczno – behawioralna, to pełen program leczenia, który składa się z czterech trybów: 

  • terapia indywidualna; 
  • trening umiejętności DBT. Nastolatek może w nim uczestniczyć sam, wraz z grupą nastolatków albo z rodzicami, w zależności od wskazań i dostępności do terapeuty. 

- Niektórzy terapeuci prowadza treningi wielorodzinne, w których uczestniczy rodzic/opiekun i dziecko. To jest bardzo korzystne, bo i rodzic i dziecko uczą się umiejętności regulowania emocji, interpersonalnych, radzenia sobie w kryzysie i uważności – wyjaśnia Magdalena Tylko z Polskiego Towarzystwa Terapii Dialektyczno - Behawioralnej.

  •  częścią leczenia są też konsultacje telefoniczne;

- Kiedy nastolatek doświadcza w danej chwili kryzysu, ma możliwość telefonicznego kontaktu z terapeutą, aby otrzymać konkretne wskazówki jak sobie pomóc w trudnej sytuacji – tłumaczy Magdalena Tylko.

  • zespół konsultacyjny dla terapeutów, którzy w danym ośrodku prowadzą terapię, spotyka ja się raz w tygodniu na co najmniej półtorej godziny. Osoby świadczące leczenie omawiają trudności na jakie napotykają w trakcie pracy z pacjentem, wspólnie zastanawiają się nad dalszymi krokami. 

W Polsce od 2018 roku funkcjonuje program wsparcia dla rodziców Family Connections, gdzie rodzice uczą się, jak pomagać dzieciom, a przede wszystkim sobie, aby lepiej radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Niestety, w koszyku świadczeń gwarantowanych na razie nie znalazł się trening wielorodzinny ani Trening Family Connections. Ten ostatni jest realizowany przez wolontariuszy z Polskiego Towarzystwa DBT, którzy w większości są profesjonalistami z obszaru zdrowia psychicznego i przeszli specjalistyczne szkolenie dla liderów FC.

Fot. PAP/P. Werewka

Czy łatwo rozpoznać, że dziecko chce się zabić?

Trening umiejętności DBT dla nastolatków w kryzysie

Daje umiejętność rozpoznania, że  młoda osoba w ogóle jest w kryzysie, zauważania, że ma pewne impulsy, żeby sobie coś zrobić, np. że przychodzą do niej myśli mówiące o śmierci.

- Są to umiejętności związane z uważnością, rozumieniem swoich emocji. Kiedy młody człowiek już to potrafi, może efektywniej skorzystać z umiejętności pomagających wyregulować silne emocje. Ale zanim to nastąpi, może potrzebować wsparcia.

Szczególnie na początku pracy terapeutycznej w chwili, gdy nastolatek już nie daje rady i widzi u siebie bardzo silne impulsy, wtedy właśnie może skontaktować się ze swoim terapeutą telefonicznie. A jeśli rodzic nauczył się czegoś na treningu, nastolatek może się zwrócić po pomoc do rodzica i to on może podpowiedzieć mu umiejętności, które mógłby zastosować. Z czasem nastolatek będzie umiejętności DBT również sam będzie w stanie zastosować – zapewnia Magdalena Tylko.

Do tych umiejętności należą między innymi: 

  1. Samoukojenie, czyli zwrócenie uwagi, że kiedy jest mi bardzo źle, mogę się ukoić, korzystając z moich zmysłów: zapachem, oglądaniem obrazu, robieniem czegoś przyjemnego. Ta umiejętność, jak zresztą każda inna stosowana w DBT, nie jest wprowadzana na sucho -  technicznie. Chodzi o to aby nastolatek potrafił spojrzeć w taki sposób: oto jestem w kryzysie, jest mi źle, widzę u siebie impulsy, które pchają mnie w złą stronę; żeby to zatrzymać korzystam z umiejętności samoukojenia. Czyli jest to nauka zaopiekowania się sobą, a nie sucha technika.
  2. Umiejętność TIPP, czyli obniżenie temperatury ciała za pomocą korzystania w określony sposób z zimnej wody. Potem jest intensywny ruch, a potem uspokojenie ciała, relaksacja, spowolnione oddychanie. Cała ta sekwencja może trwać od kilku do kilkunastu minut. Ta umiejętność pomaga zdjąć napięcie, zamiast sięgać po zachowania autodestrukcyjne. Bardzo ważne, żeby była przećwiczona z terapeutą albo na grupie treningu umiejętności. Temperatura wody nie może być zbyt niska, ma mieć ok. 15 st. C, a na pewno nie mniej niż 10 st C., gdyż woda o zbyt niskiej temperaturze może spowodować ból twarzy. Przed jej zastosowaniem trzeba się upewnić, czy dziecko nie ma kłopotów z sercem albo innych przeciwskazań medycznych. Zanurzenie twarzy w zimnej powoduje zwolnienie rytmu serca.
  3. Odwracanie uwagi: jeśli młody człowiek rozpozna, że jest w ciężkim kryzysie, ma trudne myśli, podejmuje trudne tematy w rozmowach, może świadomie odwrócić uwagę od tych myśli, przekierowując je na czynność, aktywność, która sprawi mu przyjemność. Może to być słuchanie ulubionej muzyki, oglądanie filmu, który wywołuje przyjemne skojarzenia.

To pozwoli choćby na chwilę odwrócić uwagę od przytłaczających problemów. Wtedy jest szansa, że przyjdzie moment, że nastolatek podejdzie do rodzica albo do przyjaznego nauczyciela i powie: „jest mi bardzo źle” i będzie w stanie o tym porozmawiać i szukać rozwiązań swojego problemu.

Tu ważna uwaga dr Arminy Rubio- Fruzetti - narzędzia muszą być dostosowane do wieku dziecka. Im młodsze dziecko, tym narzędzie należy przedstawiać mu w bardziej przystępny sposób, dawać uproszczone wskazówki. Nie zawsze nawet trzeba nazywać je  „umiejętnościami”, tylko wprowadzać pewne pomysły bardzo ściśle dostosowane do wieku dziecka.

Wsparcie dla rodziców w trudnej relacji z dzieckiem

- Rodzic też musi się nauczyć łapać moment, kiedy narasta w nim napięcie. Bo najczęściej jest tak, że jak już dojdzie do wybuchu, dopiero orientuje się, że do niego doszło. Czyli ważne jest ćwiczenie się w uważności na to, że mój stan się zmienia. Jeśli widzę, że złość we mnie narasta, że zmienia mi się wyraz twarzy, na której rysuje się złość czy niechęć, dobrze jest zrobić STOPP: zatrzymaj się, zrób krok do tyłu, oddal się fizycznie lub mentalnie od sytuacji, zastanów się, o robiłeś, co się działo chwilę wcześniej, zanim napadły cię myśli pełne złości i osądów. Dopiero, kiedy zatrzymasz lawinę emocji, możesz zacząć postępować uważnie, tak aby nie zranić dziecka  - tłumaczy Magdalena Tylko.

zdj. AdobeStock, kieferpix

Chcesz wspierać dziecko? Zadbaj o siebie

Nie możemy być skutecznymi rodzicami/opiekunami, jeśli zaniedbujemy własne potrzeby. Troska o własne zdrowie psychiczne nie jest aktem samolubstwa, ale fundamentem, na którym budujemy zdrowie i szczęście dzieci. Psycholożka zdrowia Anna Ślusarczyk przypomina, że aby móc podnieść kogoś innego, najpierw trzeba samemu stać stabilnie.

- Kiedy jesteśmy pochłonięci złością na dorastające dziecko, zapominamy, że ta osoba, na którą się wściekamy, to nasze… dziecko, które kochamy najbardziej w świecie. Dobrze o tym pamiętać – podkreśla prof. Alan Fruzetti w wystąpieniu „Od cierpienia do życia wartego przeżycia: dialektyczna terapia behawioralna (DBT) jako kompleksowy program leczenia zmniejszający samookalecznia, hospitalizacje i próby samobójcze” w czasie warszawskiej konferencji.

Przypomnienie sobie miłości i noszenie jej w sercu, wracanie do tego, mówienie sobie: „to jest moje dziecko, które tak bardzo kocham, które kiedyś było moim słodkim dzieckiem” – to ważny element chroniący dorosłego. Kiedy rodzic lub opiekun stoi już w konflikcie ze swoim nastolatkiem, jego trudną sytuacją i pamięta, że go kocha, będzie mu łatwiej postępować właściwie. Nikt z nas nie chce krzywdzić swojego dziecka.

 - Oczywiście, możemy mówić dużo, czego nie robić: nie wybuchać, nie krzyczeć, nie postępować nieładnie wobec dziecka, ale ważne jest zastanowienie się: w takim razie, co robić? No właśnie – między innymi pielęgnować poczucie miłości, przypominać sobie sympatyczne momenty, wracać wspomnieniami do pięknych chwil, żeby mieć dobre skojarzenia z relacją między sobą a swoim dzieckiem – radzi Magdalena Tylko. - Kiedy my jesteśmy spokojni, mamy dostęp do ciepłych uczuć wobec dziecka, będzie nam łatwiej uprawomocnić jego uczucia, przemyślenia, dać zrozumienie którego tak potrzebuje – dodaje.

Rodzicom jest potrzebne wsparcie, zadbanie o sobie, choćby przez program Family Connections.

Kiedy rodzic szuka pomocy, ważne jest też wyłuskanie dobrych źródeł w internecie. Na You Tube Polskiego Towarzystwa Terapii Dialektyczno-Behawioralnej są filmy dla rodziców i nastolatków. Pokazują one sytuacje zapalne między rodzicem a dzieckiem. Ale co ważniejsze mówią o umiejętnościach i sposobach, aby sobie poradzić. W tych filmach można obejrzeć również drugą wersję sceny, gdy sytuacja - dzięki umiejętnościom -  układa się dobrze. Nagrania pokazują konkretne sposoby radzenia sobie.

Dodatkowymi źródłami, które mogą pomóc rodzicom lepiej zrozumieć siebie  i radzić sobie w sytuacjach trudnych są bezpłatne podcasty prowadzone przez specjalistów DBT.

- 2 sezon podcastu,  Ogarnij: Emocje i Relacje  – w którym specjalistki DBT Magdalena Tylko i Natalia Gorzelnik mówią jak radzić sobie z emocjami, z zastosowaniem umiejętności DBT https://www.youtube.com/@emocjeirelacje oraz https://emocjeirelacje.pl/ 

- podcast Kurs na DBT prowadzony przez zespół krakowskich specjalistów, którzy przybliżają umiejętności DBT. https://www.youtube.com/@kursnadbt

Źródło:

Konferencja „Zdrowie psychiczne dzieci, młodzieży i dorosłych – skuteczne wsparcie w kryzysie”, Warszawa 17.05. 2024.

Jeśli zmagasz się z kryzysem psychicznym, możesz zadzwonić na całodobowe bezpłatne numery pomocowe:

Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym
800 702 222

Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
116 111

Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
116 123

Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
800 121 212

Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”
800 120 002

Bezpłatny całodobowy numer Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Krakowie
12 421 92 82

Beata Igielska, zdrowie.pap.pl

Autorka

Beata Igielska

Beata Igielska - Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w mediach ogólnopolskich, gdzie zajmowała się tematyką społeczną. Pisała publicystykę, wywiady, reportaże - za jeden z nich została nagrodzona w 2007 r. W Serwisie Zdrowie publikuje od roku 2022. Laureatka nagród dziennikarskich w kategorii medycyna. Prywatnie wielbicielka dobrej literatury, muzyki, sztuki. Jej konikiem jest teatr – ukończyła oprócz polonistyki, także teatrologię.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP – Kadr z filmu

    Fundacja LPP: działamy na rzecz poprawy życia dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi

    Materiał promocyjny

    W Polsce młodzi ludzie borykają się z depresją, nie mają motywacji do działania, myślą o próbach samobójczych. Dlatego trzeba podejmować działania, żeby im pomóc – podkreślała Patrycja Zbytniewska, prezeska zarządu Fundacji LPP, podczas panelu na temat zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Zentiva

    Polacy i stres: czy umiemy sobie z nim radzić?

    Materiał promocyjny

    Firma Zentiva, właściciel marki Persen, we wrześniu br. zleciła przeprowadzenie badań poziomu stresu wśród społeczeństwa. Wynika z nich, że w ciągu ostatnich dwóch lat prawie 70% Polaków zauważyło wzrost poziomu stresu w swoim życiu. Co trzecia osoba odczuwa go codziennie, a ponad połowa respondentów przyznaje, że ich metody na stres nie do końca działają. Tymczasem przewlekły stres może mieć poważne negatywne skutki zdrowotne i dlatego warto mu poświęcić szczególną uwagę w naszym życiu. Podejmując odpowiednie działania, możemy zredukować ryzyko wiążące się z ekspozycją na długotrwały stres.

  • Adobe Stock

    Zespół Münchhausena – chorzy na pokaz

    Dla atencji i współczucia niektórzy ludzie latami udają choroby, w tym poważne. Fałszują badania, okłamują lekarzy, sami różnymi metodami sobie szkodzą. Bywa, że zamiast siebie krzywdzą innych, na przykład swoje dzieci.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku