Wirtualna rzeczywistość w psychoterapii

Repertuar narzędzi pomocy psychologicznej stale się rozwija. Coraz popularniejsze terapie online to dopiero początek zmian. Coraz więcej uwagi badacze poświęcają potencjalnym zastosowaniom rzeczywistości wirtualnej (VR) i rozszerzonej (XR) w terapii. Dotychczasowe próby z udziałem m.in. pacjentów z depresją czy zespołem stresu pourazowego (PTSD) są obiecujące. Naukowcy przestrzegają jednak przed nadmiernym optymizmem i podkreślają potrzebę dalszych badań.

zdj.Krakenimages.com, AdobeStock
zdj.Krakenimages.com, AdobeStock

VR może pomagać zaktywizować się osobom w depresji

Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda w kwietniu 2024 r. opublikowali artykuł sugerujący, że wirtualna rzeczywistość może z dobrymi wynikami pomagać w terapii depresji. Tak przynajmniej wskazało nieduże, pilotażowe badanie z udziałem 26 ochotników. Korzystając ze sprzętu VR brali oni udział w różnych zajęciach, m.in. grali w mini-golfa, układali wirtualne puzzle, tańczyli. Z jednej strony aktywności takie dawały przyjemność ochotnikom, a z drugiej – wymagały od nich nauki i doskonalenia nowych umiejętności. Im dłużej uczestniczyli w zajęciach, tym więcej satysfakcji im przynosiły. 

Zastosowane podejście pod kątem łagodzenia objawów depresji okazało się równie skuteczne, jak prowadzone zdalnie, tradycyjne behawioralne zajęcia aktywujące pacjentów. Zarazem wykorzystanie rzeczywistości wirtualnej było dla ochotników atrakcyjniejsze – w tym już na etapie przygotowań, co wskazywało na efekt placebo i ekscytację nowością. Badacze uważają to za zaletę. Ich zdaniem wynika to z tego, że technologie taka jak zastosowana w pilotażu są kojarzone raczej z zabawą niż z terapią. To zaś – w ocenie autorów – może skłonić niektórych potrzebujących do szukania pomocy, z której inaczej by nie skorzystali. 

„Nasze wyniki wskazują, że XR może pomóc w zmniejszeniu stygmatyzacji opieki w zakresie zdrowia psychicznego i zredukować bariery dla osób poszukujących wsparcia. Klinicyści mogliby korzystać z takich systemów jako narzędzia terapeutycznego, aby motywować pacjentów do aktywnego udziału w psychoterapii przez wykonywanie nowego typu, rozrywkowych i przystępnych ‘zadań domowych’.” – stwierdziła w informacji prasowej dr Margot Paul z Department of Psychiatry and Behavioral Sciences, Stanford University School of Medicine – pierwsza autorka artykułu.

zdj. AdobeStock

AI pomoże w diagnozowaniu neuroróżnorodności?

Wirtualna rzeczywistość sposobem na stres pourazowy?

Na początku marca 2024 r. zespół z Uniwersytetu Browna doniósł o szczególnie pozytywnych rezultatach wykorzystującej VR terapii weteranów cierpiących z powodu zespołu stresu pourazowego (PTSD). Zaburzenie to cechuje się m.in. natrętnymi, intruzywnymi myślami dotyczącymi przeżytej traumy, unikaniem miejsc czy ludzi z nią związanych, wahaniami nastroju. Jedną z podstaw leczenia jest tzw. terapia ekspozycyjna, która obejmuje m.in. powracanie pamięcią do traumatycznych wydarzeń. 

„Dzięki terapii przez ekspozycję mózg przetwarza traumę i uczy się, że nawet jeśli traumatyczne wydarzenia były groźne, to wspomnienia o nich, podobnie jak myśli i emocje, już nie są niebezpieczne. Skutkuje to zmniejszeniem wyuczonej reakcji stresowej” – wyjaśnia dr Mascha Wout-Frank z Providence Veterans Affairs Medical Center, gdzie prowadzone było badanie. 

Dla chorych jest to jednak tak trudne, że znaczna część weteranów rezygnuje z terapii, a wielu nawet jej nie rozpoczyna. W uczeniu się nowych reakcji przeszkadzają ponadto zmiany, które zachodzą w mózgu pod wpływem przeżytej traumy. Naukowcy przy udziale 54 amerykańskich weteranów wojennych z PTSD sprawdzili działanie metody ekspozycyjnej prowadzonej z pomocą wirtualnej rzeczywistości oraz podobnej interwencji połączonej z nieinwazyjną elektryczną stymulacją mózgu, która poprawia jego pożądane z punktu widzenia terapii reakcje. Już sesje z użyciem samej VR okazały się pomocne, ale szczególnie dobre efekty przynosiła terapia łączona. 

„Pacjentom może być trudno rozmawiać wielokrotnie o ich osobistej traumie. To powszechny powód odchodzenia z psychoterapii. Ekspozycja z pomocą VR jest dużo łatwiejsza do zniesienia” – ocenił prof. Noah Philip, autor eksperymentu. „Stosujemy inne, odmienne podejście do leczenia, w którym łączymy najlepsze elementy psychoterapii i stymulacji mózgu, aby lepiej pomagać ludziom. Dużo sobie po tym obiecujemy. Ta metoda rodzi nadzieje” – dodał. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Wirtualne światy u lekarza

Do szpitali i lekarskich gabinetów wkracza wirtualna rzeczywistość. Pomaga zmniejszyć ból pacjentom po operacjach, ludziom z chorobą Parkinsona pozwala poprawić sprawność, a dzieciom z autyzmem pozbyć się lęków. Uprzyjemnia nawet wizytę u stomatologa.

W ciągu dwóch tygodni łączona technika pozwoliła uzyskać efekty podobne do tych, jakie osiąga się tradycyjnymi metodami przez ok. trzy miesiące. „Zauważyliśmy też, że stan pacjentów poprawiał się jeszcze po zakończeniu leczenia i najlepsze efekty widzieliśmy miesiąc później” – zauważył prof. Philip.

Sesja z psychoterapeutą w wirtualnej rzeczywistości

VR może też nadać nową formę tradycyjnej psychoterapii opartej na rozmowie. Różnica w tym przypadku polega na tym, że zamiast z bezpośrednio z psychologiem, pacjent rozmawia z wirtualnym awatarem. W badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie Edith Cowan 30 proc. osób wolało rozmawiać z wirtualną postacią niż z żywym terapeutą. Ta odzwierciedlała realne zachowania rejestrowanego kamerą człowieka.

Naukowcy uwzględnili przy tym takie aspekty interakcji, jak zadowolenie z rozmowy, poczucie zrozumienia, odczucie zakłopotania. 

„Ogólnie, ludzie oceniali wirtualne spotkania podobnie do prowadzonych na żywo. Wyjątkiem było uczucie bliskości – w tym przypadku ochotnicy czuli bliższy kontakt z rozmówcą w czasie spotkania twarzą w twarz” – odnotował dr Shane Rogers, autor badania. „Potężne komputery są coraz łatwiej dostępne. Powstają nowe zestawy do VR i odpowiedni osprzęt. Rozwijane jest też coraz bardziej przyjazne użytkownikom oprogramowanie do wirtualnej rzeczywistości” – dodał ekspert. 

Fot. J.Kaminski/PAP

Zanieczyszczenia powietrza wpływają na psychikę

Już od pewnego czasu wiadomo, że zanieczyszczenia powietrza mogą wywoływać choroby sercowo-naczyniowe i zaostrzać choroby płuc. Teraz okazuje się, że wywołują również dyskomfort psychiczny.

Zdaniem badaczy wyniki wskazują, że technologia VR może ułatwić dostęp do pełnowartościowej psychoterapii.

Co dalej z VR w psychoterapii?

Czy zamiast chodzić do psychologa, ludzie będą zakładali gogle do VR? To raczej mało prawdopodobny scenariusz, ale techniki takie mają szansę znaleźć swoje miejsce. Eksperci z koreańskiego Yonsei University College of Medicine przeprowadzili analizę badań nad prowadzonymi z pomocą wirtualnej rzeczywistości terapiami różnych zaburzeń. Jak stwierdzili, technologia ta wspiera działanie tradycyjnych metod i umożliwia nowego rodzaju podejście do terapii. 

„W obecnym środowisku, w którym rozwijane są nowe modele terapeutyczne łączące urządzenia cyfrowe i medycynę, zrozumienie takich technologii jak VR może otworzyć nowe drzwi do wspierania zdrowia psychicznego” – podsumowali naukowcy. 

Podkreślili zarazem, że konieczne jest przeprowadzenie większej liczby badań z udziałem licznych grup uczestników. Muszą one dotyczyć zarówno skuteczności, jak i bezpieczeństwa tego typu technologii. Wśród potencjalnych zagrożeń wykorzystania XR eksperci wymienili m.in. tzw. chorobę symulatorową (dolegliwość podobną do choroby lokomocyjnej) czy ryzyko swoistego „uzależnienia” od wirtualnej rzeczywistości podobnego do tego, które dotyczy mediów społecznościowych czy smartfonów. 

Marek Matacz

Źródła:
Doniesienie na temat wykorzystania wirtualnej rzeczywistości w terapii depresji

Doniesienie na temat zastosowania VR w terapii PTSD

Doniesienie na temat zastosowania VR w kontakcie z terapeutą

Przegląd badań nad zastosowaniem wirtualnej rzeczywistości w pomocy psychologicznej

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Dlaczego pamięć płata nam figle

    Pamięć to podstawa, a przynajmniej  jeden z fundamentów naszej tożsamości. To dzięki niej uczymy się, budujemy relacje i planujemy przyszłość. Dlatego tak nas niepokoi, gdy pamięć płata nam figle.

  • Nieśmiałość można zwalczyć

  • Gdy śliskie chodniki, bądź jak... pingwin

  • Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

  • Karta EKUZ – zdrowotny paszport

  • Adobe Stock

    Kotlet sojowy kontra schabowy

    Choć czerwone mięso dostarcza wartościowych składników, to warto ograniczyć je w diecie. Czym można je zastąpić i ile czerwonego mięsa i wędlin można jeść tygodniowo – wyjaśnia dr n. o żywieniu Katarzyna Wolnicka, specjalistka w dziedzinie dietetyki i edukacji żywieniowej.

  • Indeks sytości i gęstość odżywcza – klucze do zdrowego i smacznego odżywiania

  • W styczniu chorujemy na potęgę. Jak dbać o odporność w tym czasie?