Pogoda dla alergików w komputerze
Pod koniec lutego zaczęły pylić leszczyna i olcha - dla alergików zaczął się trudny czas. Łatwiej go przetrwają, jeśli w aplikacji w telefonie lub na specjalnych stronach w internecie sprawdzą stężenie pyłków w konkretnej porze dnia i dostosują do tego dawkowanie leków.
W połowie marca, a czasami nawet wcześniej, na dobre zaczyna się sezon pylenia roślin. Apogeum przypadnie na kwiecień, ale jeśli będzie ciepło, dużo pyłków w powietrzu może być już wcześniej. Uczulenie na pyłki roślin jest jednym z najczęściej występujących.
- Ilość pyłków roślin znajdujących się w powietrzu zależy od temperatury i opadów – mówi dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Im więcej i częściej pada, tym mniej unosi się alergenów. Gdy jest ciepło i słonecznie, na dodatek bez opadów, warunki są gorsze dla osób uczulonych.
- Leki warto zacząć przyjmować jeszcze przed wstąpieniem pierwszych dolegliwości, najlepiej dwa tygodnie przed początkiem pylenia roślin, na które mamy uczulenie. Dzięki temu nasz organizm wysyci się lekami, dzięki czemu dolegliwości będą mniejsze – mówi dr Dąbrowiecki. – W ten sposób zadziałamy profilaktycznie i ograniczymy rozwój choroby.
Ale dobrze, by alergik codziennie sprawdzał informacje o aktualnym i prognozowanym stężeniu pyłku roślin w powietrzu atmosferycznym. Można je znaleźć na kilku stronach internetowych, a z niektórych można pobrać aplikację, która podaje aktualny stan pylenia w miejscu, w którym jesteśmy.
Dlaczego to ważne? Alergicy przyjmują zwykle leki antyhistaminowe. Wchłaniają się one w ciągu godziny. Dlatego, jeśli weźmiemy je godzinę przed tym, gdy będziemy mieć kontakt z wysokim stężeniem alergenu, objawy alergii powinny być mniej dolegliwe.
Co robić, gdy stężenie uczulającego pyłku w powietrzu na danym terenie jest duże?
Oto garść praktycznych porad dla alergików:
- brać leki antyhistaminowe na mniej więcej godzinę przed największym stężeniem pyłków w powietrzu;
- przed wyjściem z domu założyć okulary słoneczne, by chronić oczy przed kontaktem z alergenem;
- unikać aktywności na wolnym powietrzu w porze najwyższego pylenia;
- nie otwierać okien w domu i w samochodzie; jeśli chcemy wietrzyć mieszkanie, najlepiej to robić wcześnie rano lub późnym wieczorem;
- nie spać przy otwartym oknie;
- gdy wrócimy do domu, dobrze jest wziąć prysznic, by spłukać z ciała i włosów alergeny i zmienić odzież.
Warto też sprawdzić, jakie jest stężenie pyłków - alergenów w danym rejonie, gdy planujemy wyjazd w inną okolicę.
Typowe objawy uczulenia na pyłki roślin to wodnisty katar, zapalenie spojówek wywołujące łzawienie i pieczenie oczu, zmiany skórne, a czasami również lekkie stany podgorączkowe. Może także wystąpić lekka chrypka, uczucie wiercenia w nosie oraz uczucie rozbicia. Dla złagodzenia dolegliwości stosuje się zwykle leki antyhistaminowe (ograniczają swędzenie i obrzęk) oraz donosowe lub wziewne sterydy (mają działanie przeciwzapalne).
Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska