Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.
Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl
Lekooporność u pacjentów chorych na depresję, migrenę lub padaczkę - to jedno z poważniejszych wyzwań, przed którym stają lekarze psychiatrzy oraz neurolodzy. Problem jest poważny, ponieważ w Polsce 26 proc. populacji jest zagrożona zaburzeniami psychicznymi.
Właśnie została powołana nowa specjalizacja medyczna, choć nie tylko lekarze będą mogli ją uzyskać. Mowa o psychoterapii. Pod koniec czerwca weszło w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia. Teraz trzeba powołać konsultanta krajowego, opracować program kształcenia i wytypować ośrodki kształcące. Problem z psychoterapią jest, i to na wielu poziomach. Czy rozporządzenie go rozwiąże? Psychoterapeuci wątpią. A rynek psychoterapii, także tej, którą należy brać w cudzysłów, kwitnie.
Cukrzyca typu 1, padaczka, atopowe zapalenie skóry (AZS) czy inna poważna choroba przewlekła to wyzwanie dla nastolatków. Tak, można z tymi chorobami najczęściej prowadzić normalne życie, ale pod pewnymi warunkami. A tu wakacje, grupa rówieśników i pokusa, by ograniczeń nie mieć. Czasami kończy się to źle…
Już 129 centrów zdrowia psychicznego (CZP) będzie mogło organizować kompleksową opiekę nad pacjentami. Dzięki nowemu rozporządzeniu program pilotażowy znów się rozszerzy – zapowiedziała dr Anna Depukat, psychiatra, psychoterapeuta, kierownik biura ds. pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, podczas konferencji w Centrum Prasowym PAP.
Zasada jest taka: im jest gorzej, tym więcej chwal i doceniaj. Bo negatywne komentarze to chleb powszedni dziecka czy nastolatka z ADHD. Jeśli chcemy go z tego schematu wyciągnąć, trzeba dostrzec w nim dobro. A każdy ma na swoim koncie zachowania, za które można i warto chwalić.
Dorośli nie potrafią komunikować się z dziećmi, potem są zdziwieni, że jest tyle zachowań kryzysowych. Dorosły nie może być „wszystko wiedzącym”, musi być tym, który wysłucha i zrozumie, być takim, jak ono potrzebuje. Ono pragnie miłości, my pragniemy bycia autorytetem i boimy się jego utraty – uważa Tomasz Zieliński, psycholog, który w lockdownie zainicjował akcję „Usłyszeć na czas” – bezpłatnych codziennych rozmów z dziećmi w kryzysie psychicznym i ich rodzicami. Obecnie prowadzi fundację „Usłyszeć na czas” oraz warsztaty dla rodziców „Wszechwiedzący, słodko-pierdzący dorosły”.
Przychodzi pacjent do lekarza i …scenariuszy może być wiele. Nie chodzi tylko o diagnozę, zaordynowanie leków, ale też podejście samego lekarza do osoby, która pojawia się w gabinecie. Dlaczego wciąż pacjenci i lekarze natrafiają na ścianę? Jak rozmawiać i się słyszeć, nie odbierać nadziei? I co z wypaleniem zawodowym? – opowiada w rozmowie z Serwisem Zdrowie dr n. hum. Anna Jakubowska-Winecka, specjalistka psychologii klinicznej, kierowniczka Zakładu Psychologii Zdrowia w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
Każda rozmowa z drugim człowiekiem to spotkanie z innym. Strategie na rozmowę zależą w dużym stopniu od osobistych, indywidualnych predyspozycji i cech osobowościowych. O tym, jak te cechy wpływają na komunikację z opowiadał psychiatra prof. Bogdan de Barbaro w wykładzie otwierającym VII Międzynarodowy Kongres Psychiatrii Sądowej w Łodzi.
Jak pokazują naukowe badania, śpiew, taniec, a nawet uważne słuchanie muzyki może pomagać w zachowaniu lepszego stanu mózgu na starość i wyraźnie poprawia stan osób z demencją. Może podnieść ich nastrój, usprawnić myślenie i wspierać kontakty z innymi ludźmi.
Osobowość ma każdy, a niektórzy z nas w wyniku splotu bardzo wielu czynników, zarówno wrodzonych, jak i środowiskowych - mają jej zaburzenia. Pojawiają się wówczas określone schematy funkcjonowania. Prof. Anna Zajenkowska, psycholożka z Centrum Terapii Dialog zachęca, by udać się do specjalisty w razie doświadczania dużych i powtarzalnych trudności w relacjach z innymi, wciąż pojawiających się sytuacji, które sprawiają kłopoty otoczeniu i osobie je wywołującej.
Poczucie niepewności może nie dziwić współcześnie, po doświadczeniu pandemii i wybuchu wojny w Europie. Ale w niektórych społeczeństwach problem jest dużo głębszy. Wskutek tego poczucia wzrasta chęć do zamykania się w kręgu „swoich”. Polskie społeczeństwo cechuje duża doza niepewności. Zdaniem dr. Adama Jagiełło-Rusiłowskiego, doradcy naukowego INNOCAMP PL, przedsiębiorcy społecznego z Ashoka Fellow, to pułapka.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.