Depresja seniora: co trzeba wiedzieć
Brak radości czy chęci do życia nie jest naturalnym stanem człowieka w jakimkolwiek wieku. Bywa objawem choroby, często – depresji. U seniorów zdarza się mylić ją z otępieniem lub lekceważyć. To błąd!
Depresja w każdym wieku może się manifestować:
- poczuciem zagubienia,
- kłopotami z koordynacją myśli i ruchów,
- pogorszeniem pamięci,
- drażliwością.
U młodych takich sygnałów nikt nie składa na karb otępienia, u osób starszych – często.
Do tego dochodzi stereotyp, że osoba w podeszłym wieku nie musi być szczęśliwa tak, jak osoba młodsza.
– To błąd – podkreśla prof. Piotr Gałecki z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, krajowy konsultant w dziedzinie psychiatrii.
I dodaje, że często mamy do czynienia z nierozpoznaniem epizodów depresyjnych u osób starszych.
Co powinno zwrócić uwagę bliskich osoby, która może chorować na depresję? Nie tylko mniejsza zdolność do odczuwania przyjemności czy radości z życia. To również zaburzenia snu, brak apetytu, kłopoty z pamięcią i koncentracją. Bywa, że starsza osoba chorująca na depresję ma zmienne nastroje, bywa wybuchowa i drażliwa.
Prof. Gałecki ubolewa, że to, co u 30-latka jest kojarzone z depresją, u bliskich osób starszych często nie wzbudza podejrzeń.
Depresja może prowadzić do śmierci
Depresja u osób w każdym wieku może prowadzić do próby samobójczej. W 2015 roku ponad 5,5 tysiąca Polaków popełniło samobójstwo. Z tego prawie dwa tysiące stanowili ludzie powyżej 60. roku życia – wynika z danych Komendy Głównej Policji.
Specyfika samobójstw w grupie seniorów? Determinacja.
- O ile u nastolatków spotykamy się często z 5, 6, 7 próbami samobójczymi, to jeśli osoba po 60-tce chce się zabić - robi to skutecznie. Wystarczy jedna próba. Stąd te statystyki – komentuje prof. Gałecki.
Czego NIE mówić osobie cierpiącej na depresję
Osobie cierpiącej z powodu depresji potrzebne jest wsparcie. Są jednak takie słowa, których lepiej takiej osobie nie mówić.
Problemem w terapii starszych pacjentów jest to, że bardzo często oprócz depresji cierpią również na inne choroby. Wiele z nich, na przykład schorzenia cywilizacyjne, takie jak cukrzyca, nadciśnienie czy choroba wieńcowa są czynnikiem ryzyka pojawienia się epizodu depresyjnego.
Leczenie depresji u seniorów jest istotne także z tego powodu, że bywa również na odwrót: nieleczona depresja staje się czynnikiem ryzyka rozwoju wspomnianych wyżej chorób cywilizacyjnych.
Jednym z problemów, z którymi stykają się lekarze, jest interakcja leków przeciwdepresyjnych, z preparatami na nadciśnienie, czy stosowanymi do leczenia cukrzycy. Dlatego ważne jest to, by o wszelkich schorzeniach, czy pojawiających się w trakcie terapii niespodziewanych dolegliwościach informować lekarza.
- Wiadomość dobra jest taka, że depresja w każdym wieku jest chorobą uleczalną, a leki przeciwdepresyjne są relatywnie bezpieczne w porównaniu do farmakoterapii chorób współistniejących. Depresję da się skutecznie leczyć, trzeba ją tylko zdiagnozować – mówi prof. Gałecki.
Jednym ze sposobów zapobiegania tej chorobie, jest zdaniem ekspertów, aktywizacja osób pozostających na emeryturze. Świetnym rozwiązaniem są na przykład Uniwersytety Trzeciego Wieku, gdzie można uczestniczyć w rozmaitego typu wykładach, konwersatoriach czy lektoratach. Jak wynika z aktualnych danych, cieszą się one coraz większym zainteresowaniem ze strony Polaków.
Na depresję choruje w Polsce około półtora miliona osób, z czego leczy się zaledwie co trzecia. Seniorzy są w grupie wysokiego ryzyka rozwoju tej choroby.
Prof. Gałecki był gościem konferencji Zorganizowanej w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej inaugurującej kampanię Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”.
Anna Piotrowska