Luiza Łuniewska
Materiały Autorki
-
Truskawka – pogromca komórek zombie
Truskawki, zwłaszcza te prosto z pola, zawierają ogromne dawki fisetyny. To ostatnio jedna z najbardziej obiecujących substancji w walce ze starzeniem komórkowym. Wstępne wyniki badań z użyciem fisetyny syntetycznej są obiecujące, choć jej bezpieczeństwo w dużych stężeniach jest jeszcze niepewne. Naukowcy zalecają cierpliwość – co nie przeszkadza cieszyć się sezonem na polskie owoce.
-
Tajemnice języka
„Proszę powiedzieć: aaaa” – to jedno z pierwszych poleceń, jakie słyszymy podczas badania lekarskiego. Zaglądając do gardła, lekarz zawsze rzuca też okiem na język. I nic w tym dziwnego – język bywa swoistym barometrem zdrowia, a jego oględziny to rutynowa część badania lekarskiego. To również niesamowite narzędzie, dzięki któremu kosztujemy świata, komunikujemy się i codziennie wykonujemy setki skomplikowanych ruchów, nawet o tym nie myśląc.
-
Dlaczego sepsa zabija?
Drobne skaleczenie podczas prac w ogrodzie lub pozornie niegroźne zapalenie płuc w ciągu kilkudziesięciu godzin prowadzi do niewydolności organów i stanu zagrożenia życia. Winowajcą jest sepsa – podstępny zabójca pochłaniający miliony istnień nawet w epoce zaawansowanych antybiotyków i nowoczesnej opieki intensywnej.
-
Komu szkodzi cynamon
Istnieje wielowiekowa tradycja stosowania cynamonu nie tylko w kuchni, ale i przy dolegliwościach trawiennych, przeziębieniach czy na poprawę krążenia. Obecnie mówi się również m.in. o kontroli poziomu cukru we krwi oraz pomocy w odchudzaniu. Badania wskazują, że jest w tym niewielkie ziarno prawdy – trzeba jednak bardzo uważać na możliwe skutki uboczne i interakcje z lekami. Nie można też traktować go jako substytutu terapii.
-
Powiększone węzły chłonne – czy jest się czego bać?
Spuchnięty węzeł chłonny potrafi napędzić niezłego stracha – zazwyczaj bez powodu. Drobny guzek pod żuchwą na ogół oznacza, że nasz układ odpornościowy właśnie wygrał bitwę z wirusem. Czasami jednak taka zmiana jest tym, czego się obawiamy – objawem nowotworu.
-
Co się dzieje z ciałem zanurzonym w wodzie
Wodolecznictwo przeżywa renesans i jest stosowane w różnych dolegliwościach – od schorzeń skóry po depresję. Zanurzeniu w wodzie towarzyszyć może zarówno ukojenie, jak i szok czy euforia. Duże znaczenie dla zdrowia mają przy tym zawarte w wodzie sole i drobnoustroje. Warto o tym pamiętać, nim zdecydujemy się na kąpiel w morzu czy strumieniu.
-
Gen inteligencji nie istnieje
Domniemanie dziedziczności inteligencji od dawna rozpala wyobraźnię, jednak nie istnieje jeden „gen IQ”. Współczesna nauka pokazuje zupełnie inny obraz: inteligencja wynika z działania tysięcy genów w skomplikowanej interakcji z wpływem środowiska. Kolejne odkrycia genetyki nie upraszczają, lecz komplikują odpowiedź na pytanie o naturę naszych zdolności poznawczych.
-
Trzeba śledziony, by wyleczyć serce
O śledzionie zazwyczaj wiemy tyle, że „można bez niej żyć”. Jednak współczesna nauka odkrywa, że śledziona wcale nie jest zbędna – to kluczowy strażnik krwioobiegu i układu immunologicznego. Pełni jednocześnie funkcję filtra dla krwi, centrum odpornościowego reagującego na zagrożenia, magazynu krwinek oraz organu recyklingu zużytych elementów krwi. Nowe badania przynoszą zaś zaskakujące dowody, że śledziona odgrywa istotną rolę w regeneracji tkanek.
-
Źródło głosu
Wydaje się czymś tak oczywistym: otwieramy usta i mówimy. Ale zanim wypowiemy choćby jedno słowo, w naszym ciele musi uruchomić się precyzyjna maszyneria. Głos nie powstaje bowiem ani w ustach, ani w głowie. Jego źródłem są płuca, krtań, układ nerwowy i złożona gra mięśni. To jeden z najbardziej fascynujących mechanizmów biologicznych.
-
Supermoce ludzkiego ciała
W dzisiejszym świecie, gdzie klimatyzacja ratuje nas od upałów, a aspiryna od gorączki, łatwo zapomnieć, że nasze ciała to prawdziwe maszyny przetrwania. Zanim zbudowaliśmy domy, wytworzyliśmy ciepłe odzienie, zanim ktoś wpadł na pomysł centralnego ogrzewania – byliśmy zdani wyłącznie na nasze biologiczne możliwości. I właśnie tam, w głębi naszego ciała, ukryte są historie adaptacji tak niesamowitych, że brzmią niemal jak fantastyka naukowa.
NAJNOWSZE
-
Zdarzenia medyczne na niebie
W ciągu dwóch lat na niebie w 84 liniach lotniczych doszło do blisko 78 tys. zdarzeń medycznych – 39 na 1 mln pasażerów albo jednego na 212 lotów. Ponad połowa nie wymagała jednak interwencji medycznej po wylądowaniu. Przekierowanie samolotu dotyczyło niecałych 2 proc. przypadków; najczęściej były to nagłe zdarzenia neurologiczne i kardiologiczne. Zmarło 312 pasażerów (0,4 proc.) – wynika z najnowszej publikacji w „JAMA Network”.
-
Czy suplementy na wątrobę pomagają schudnąć?
-
Warto rozciągać mięśnie
-
Choroby reumatyczne nie są w Polsce priorytetowo traktowane
-
Eksperci: trzeba ograniczyć dostęp do alkoholu