Aspiryna na co dzień? Czasami tak, ale…

Kwas acetylosalicylowy, czyli lek popularnie nazywany aspiryną, często jest zalecany pacjentom po udarach. Wskazań do codziennego przyjmowania niewielkich dawek jest więcej. Niemniej jednak kwas acetylosalicylowy to lek, a zatem może mieć również działania uboczne. Warto być tego świadomym, kiedy na własną rękę chcemy rozpocząć kurację.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Zatem to, że aspirynę kupić można bez kłopotu, nie znaczy, że zawsze bezpiecznie i zasadnie jest ją regularnie przyjmować. O to, podobnie jak i w przypadku suplementów diety czy innych niż kwas acetylosalicylowy leków bez recepty, trzeba zapytać lekarza. I rzeczywiście, jeśli ktoś miał np. zawał czy udar, lekarz może zalecić niewielkie dawki kwasu acetylosalicylowego - terapia małymi dawkami aspiryną może zmniejszać ryzyko kolejnych takich groźnych incydentów.

Wśród naukowców toczy się dyskusja nad tym, czy kwas acetylosalicylowy może chronić przed zaburzeniami układu krążenia u osób, które nie doświadczyły tzw. incydentów sercowo-naczyniowych (np. zawału).

To dlatego, że są doniesienia naukowe, które sugerują inne potencjalne korzyści przyjmowania małych dawek aspiryny. Na przykład w ubiegłym roku naukowcy z University of Utah, na podstawie analizy 17 badań donieśli, że regularne przyjmowanie aspiryny obniża ryzyko raka jajnika w różnych grupach kobiet. Uwzględnili wpływ różnych czynników, w tym endometriozy, otyłości, historii rodzinnej raka piersi lub jajnika, ciąży, stosowania doustnej antykoncepcji, podwiązania jajowodów.

„Codzienne lub niemal codzienne stosowanie aspiryny wiązało się z 13 proc. redukcją ryzyka zachorowania na raka jajnika, przy czym aspiryna przynosiła korzyści większości podgrup. Co ważne, te badania dostarczają dalszych dowodów na to, że chemoprewencja raka jajnika z pomocą częstego stosowania aspiryny może przynieść korzyści osobom należącym do podgrup o wyższym ryzyku” – pisze prof. Britton Trabert, autorka analizy przedstawionej na łamach periodyku „Journal of Clinical Oncology”. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Z podwójną dawką magnezu – czy słusznie?

Niemniej jednak, przynajmniej na razie nie ma zalecenia jakiegokolwiek towarzystwa naukowego, by każda kobieta przyjmowała kwas acetylosalicylowy! Można natomiast porozmawiać o tym ze swoim lekarzem, jeśli podejrzewamy, że znajdujemy się w grupie ryzyka – np. rak jajnika był zdiagnozowany wśród najbliższych krewnych.

Lek ma zawsze ryzyko działań ubocznych

Aspiryna m.in. ze względu na właściwości zmniejszające krzepliwość może oddziaływać z innymi lekami, ale to niejedyny powód, dla którego trzeba być ostrożnym wtedy, kiedy ją przyjmujemy. Analiza badań opublikowana na łamach „British Journal of Clinical Pharmacology” pokazała, że przyjmowanie małych dawek aspiryny z jednej strony zmniejszało o 20 proc. ryzyko choroby niedokrwiennej serca u osób, które wcześniej jej nie miały oraz w ogólnej populacji, ale z drugiej strony ponad dwukrotnie zwiększało ryzyko krwawień w górnym układzie pokarmowym.

Jak to zwykle bywa, rezultaty badań włączonych do analizy różnią się. Autorzy analizy przytaczają na przykład badanie, z udziałem osób o dużym ryzyku choroby niedokrwiennej serca, bez cukrzycy. Aspiryna nie wpływała na zagrożenie zachorowaniem, ale znacząco podnosiła ryzyko krwawień w układzie pokarmowym. Inne badanie wskazało tymczasem na korzystne działanie aspiryny w ochronie przed chorobą wieńcową u osób z cukrzycą, ale za cenę krwotoków.

„Uzyskane w analizie wyniki sugerują, że przy rozważaniu korzyści w zapobieganiu chorobom oraz ocenie ryzyka, powinno się brać pod uwagę zagrożenia krwawieniami” – piszą w swojej analizie naukowcy.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Randomizowane i podwójnie zaślepione… o co chodzi?

Przy czym należy pamiętać, że czym innym jest zalecanie pacjentowi po udarze małych dawek kwasu acetylosalicylowego, a czym innym rozważanie tego rodzaju profilaktyki u pacjenta, który udaru nie miał, choć jest nim zagrożony.

Kwas acetylosalicylowy a niedokrwistość

Zupełnie niedawno zespół z Monash University doniósł o tym, że długi czas przyjmowania aspiryny przeciętnie o 20 proc. podnosi ryzyko anemii. Badacze średnio przez 5 lat obserwowali ponad 18 tys. Amerykanów i Australijczyków w podeszłym wieku. Przy czym niedokrwistość (popularnie nazywana anemią) występuje u starszych osób relatywnie często – globalnie dotyka nawet 30 proc. osób w wieku 75 lat i więcej. Powoduje przy tym szereg problemów, w tym zmęczenie, objawy depresyjne, zaburzenia poznawcze, nawet niepełnosprawność.

Aspiryna może tymczasem podnosić zagrożenie m.in. przez nasilenie częstości krwawień.

"Badanie dostarcza klarownego obrazu wskazującego na dodatkowe ryzyko niedokrwistości związane ze stosowaniem aspiryny. Wpływ leku prawdopodobnie będzie większy u starszych osób z chorobami współistniejącymi, takimi jak schorzenia nerek" – wyjaśnia prof. Zoe McQuilte, autorka badania.

Seniorzy, aspiryna i nowotwory

Choć część badań sugeruje korzystne działanie aspiryny w postaci zmniejszenia ryzyka niektórych nowotworów, w tym obszarze sytuacja też jest złożona. Bo na przykład eksperci z Massachusetts General Hospital zauważyli, że u przyjmujących aspirynę seniorów zaawansowane nowotwory rozwijają się szybciej. W badaniu wzięło udział 19 tys. ogólnie zdrowych osób starszych, z których część przez kilka lat codziennie przyjmowała 100 mg aspiryny. Jak zwracają uwagę naukowcy, już wcześniejsze badania sugerowały wyższe ryzyko zgonu z powodu nowotworów przyjmujących aspirynę seniorów. 

Rys. A. Zajkowska/PAP

Dlaczego nie brać jodu na własną rękę

Jakie są skutki przyjęcia jodu bez powodu? Jeśli nie ma skażenia promieniowaniem radioaktywnym jest to zachowanie nieuzasadnione, błędne i może przynieść poważne konsekwencje zdrowotne – ostrzegają specjaliści medycyny nuklearnej i endokrynolodzy.

- Przeprowadziliśmy to badanie w celu bardziej szczegółowego przeanalizowania wpływu aspiryny na rozwój nowotworów oraz śmiertelność z ich powodu – mówi jeden z głównych autorów projektu, prof. Andrew T. Chan.

W badanej grupie na raka zapadło prawie tysiąc osób przyjmujących aspirynę i niewiele mniej tych, którzy brali placebo. Nie było więc znaczących różnic, jeśli chodzi o zachorowania, co dotyczyło także rodzajów raka. Jednak leczenie aspiryną o 19 proc. zwiększało prawdopodobieństwo zdiagnozowania raka z przerzutami oraz o 22 proc. podnosiło ryzyko diagnozy raka w silnie zaawansowanym, czwartym stadium. To nie wszystko. Nawet wśród osób z zaawansowanym rakiem z obu grup, ochotnicy z grupy przyjmującej  aspirynę częściej umierali w okresie objętym obserwacją.

„Śmiertelność była szczególnie wysoka wśród osób przyjmujących aspirynę, u których zdiagnozowano zaawansowane nowotwory lite, co sugeruje możliwe niekorzystne działanie aspiryny na wzrost już rozwiniętych nowotworów u starszych dorosłych” – mówi dr Chan.

Warto zastrzec, że analizowano korelacje, a nie związki przyczynowo-skutkowe i odkryte zjawisko wymaga dalszych pogłębionych badań.

Czy zatem należy odstawić zaleconą przez lekarza aspirynę? Nie. W razie wątpliwości lepiej z nim o nich porozmawiać. Zawsze lekarz podejmuje decyzje odnośnie leczenia i profilaktyki opierając się na kalkulacji potencjalnych korzyści i strat u konkretnego pacjenta. Na pewno zaś nie warto bez konsultacji z lekarzem czy farmaceutą przyjmować długotrwale jakichkolwiek leków, a także suplementów diety, nawet jeśli możemy je kupić w sklepie spożywczym czy na stacji benzynowej.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:

Witryna Mayo Clinic poświęcona codziennemu przyjmowaniu aspiryny
https://www.mayoclinic.org/diseases-conditions/heart-disease/in-depth/daily-aspirin-therapy/art-20046797

Doniesienie na temat spadku zagrożenia rakiem jajnika
https://www.eurekalert.org/news-releases/960139

Przegląd badań na temat wpływu aspiryny na zdrowie
https://bpspubs.onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/bcp.14310

Doniesienie na temat wzrostu ryzyka anemii
https://www.eurekalert.org/news-releases/992937

Doniesienie na temat zaawansowanych nowotworów
https://www.eurekalert.org/news-releases/801613

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Cukrzyca typu 1 – przyczyny i objawy

    Są różne typy cukrzycy. Często jednak wrzuca się je wszystkie do jednego worka, a to ogromny błąd. Czym jest cukrzyca typu 1, która dotyka ok. 10 proc. pacjentów z cukrzycą? Co wiadomo o przyczynach i jakie są jej objawy? – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Grzegorz Dzida, diabetolog z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • Adobe Stock

    Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego

    W operacji bariatrycznej chodzi naprawdę o coś więcej niż zmniejszenie rozmiaru ciała, do którego pacjent przez lata potrafi się przyzwyczaić. Otyłość to choroba, którą bezwzględnie należy leczyć wszystkimi dostępnymi metodami, bo szerzy spustoszenie w organizmie. To nie jest wybór chorego – zaznacza prof. Wojciech Lisik chirurg bariatra, transplantolog. Wyjaśnia, na czym polega zabieg i jakiej recepty osobie z otyłością absolutnie wystawić nie można.

  • CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy